Lewandowski o „aferze premiowej”: Piłkarze są tu ofiarami

Autor:redakcja

08 grudnia 2022, 19:50 • 2 min czytania 36 komentarzy

Kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski w końcu zabrał głos w sprawie premii, jaką mieli dostać piłkarze naszej kadry od premiera Mateusza Morawieckiego za awans do 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze. Napastnik Barcelony udzielił wywiadu samemu naczelnemu Onetu – Bartoszowi Węglarczykowi.

Lewandowski o „aferze premiowej”: Piłkarze są tu ofiarami

Przypomnijmy, że zawodnicy reprezentacji Polski i część sztabu mieli obiecaną premię w wysokości nawet 50 mln zł (mówi się też o 30 mln) za wyjście z grupy podczas katarskiego mundialu. Kiedy serwis WP Sportowe Fakty ujawnił całą sprawę, politycy partii rządzącej zaczęli się wycofywać z całego pomysłu. Pojawiły się wypowiedzi, że pieniądze mają zostać przekazane na specjalny fundusz, który powstanie w PZPN. Dziś selekcjoner Czesław Michniewicz w Radio Zet potwierdził jednak, że wewnątrz reprezentacji doszło do krótkich, pięciominutowych ustaleń w sprawie podziału obiecanej przez premiera premii.

Do tej pory w tej sprawie nie wypowiadał się Lewandowski, który wraz z innym członkami rady drużyny i selekcjonerem Czesławem Michniewiczem miał wypracować sposób podziału ewentualnej premii.

– Cała ta sprawa stała się trochę pretekstem do rozpętania wojny polsko-polskiej, w której jest chyba dużo polityki, sporów różnych frakcji, również wokół PZPN-u, wokół zwolenników i przeciwników trenera. Tylko że to wszystko się dzieje poza piłkarzami, którzy razem z kibicami są ofiarami tej sytuacji. Każdy głos jest wykorzystywany, przekręcony, dopasowany do tezy, która danej osobie pasuje. I piłka, zamiast łączyć ludzi, tu nas chyba podzieliła. I to jest dla mnie najgorsze – powiedział kapitan reprezentacji.

Reklama