Gol "szczupakiem" Damiana Szymańskiego w lidze greckiej [WIDEO]

Gol „szczupakiem” Damiana Szymańskiego w lidze greckiej [WIDEO]

Autor:Arek Dobruchowski

10 października 2022, 08:15 • 1 min czytania 3 komentarze

Damian Szymański strzelił pierwszego gola dla AEK-u Ateny w tym sezonie. Jego drużyna pokonała na wyjeździe Aris Saloniki (2:0) w ramach 7. kolejki greckiej ekstraklasy.

Gol „szczupakiem” Damiana Szymańskiego w lidze greckiej [WIDEO]

W 28. minucie Polak „szczupakiem” wykończył świetne dośrodkowanie z rzutu wolnego Mijata Gacinovicia. Tym trafieniem wyprowadził AEK na prowadzenie.

Gol Damiana Szymańskiego w wyjazdowej konfrontacji AEK-u z Arisem#damianszymanski #aekfc #arisfc pic.twitter.com/j31C4b5Hmq

— Grecka Piłka (@greckapilka) October 9, 2022

Szymański jest podstawowym zawodnikiem AEK-u Ateny. W tym sezonie wystąpił do tej pory we wszystkich siedmiu ligowych spotkaniach. Klub ośmiokrotnego reprezentant Polski obecnie zajmuje drugie miejsce w greckiej ekstraklasie z dorobkiem piętnastu punktów. Liderem z kompletem punktów jest Panathinaikos Ateny.

Reklama • Reklama • Reklama • Reklama • ReklamaReklama • Reklama • Reklama • Reklama • ReklamaReklama • Reklama • Reklama • Reklama • ReklamaReklama • Reklama • Reklama • Reklama • ReklamaReklama • Reklama • Reklama • Reklama • ReklamaReklama • Reklama • Reklama • Reklama • ReklamaReklama • Reklama • Reklama • Reklama • ReklamaReklama • Reklama • Reklama • Reklama • ReklamaReklama • Reklama • Reklama • Reklama • ReklamaReklama • Reklama • Reklama • Reklama • Reklama

Czytaj więcej o Polakach w ligach zagranicznych:

Arek Dobruchowski Obserwuj autora

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Twitter