Zdumiewający, niebywały, fantastyczny. Fenomenalny, niesamowity, znakomity. Te i wiele innych superlatyw idealnie opisują zarówno sobotniego gola Polaka w barwach Feyenoordu, jak i jego ostatnie wyczyny w nowym zespole. Nie ma co się dziwić, bo Szymański rozpoczął swoją przygodę na holenderskiej ziemi bez żadnych kompleksów. On nie wszedł do Eredivisie z drzwiami. On po prostu wpieprzył się tam z całą futryną.

Wszak dwie bramki i trzy asysty w pięciu meczach wyglądają wybornie. Co więcej, zbiera bardzo dobre noty oraz ogromne słowa podziwu. Fani Feyenoordu nie mogą nacieszyć się grą reprezentanta „Biało-czerwonych”. Bardzo żałują, że nie sprowadzili go już zimą. Stał się gwiazdą. Przynajmniej na razie.
Spis treści
Wystarczyło wyjechać z Rosji
Taki wpis można przeczytać pod jednym z filmików, ilustrujących bramkę Polaka z Go Ahead Eagles. No i jest w nim dużo racji. Bo o ile o Szymańskim było już głośno podczas jego występów w Dynamo Moskwa, kiedy regularnie zbierał nagrody dla najlepszego piłkarza meczu, tak odkąd zachwyca w barwach Feyenoordu, słyszymy o nim pochwały zewsząd.
A to jakiś wpis z Francji, a to z Anglii, a to z Włoch, i tak dalej, i tak dalej. Jasne, to tylko Twitter, lecz marka Szymańskiego stała się o wiele bardziej globalna, co można było przewidzieć. Feyenoord ma przecież bazę kibiców o wiele bardziej rozciągniętą po różnych zakątkach globu, niż rosyjskie zespoły. Dość dobrze obrazuje to poniżej zamieszczony filmik, na którym gola Szymańskiego komentuje argentyński fan 15-krotnego mistrza Holandii.
Qué golazo hiciste #Szymanski! Una locura total tiene este muchacho para clavarla al ángulo! What a goal!!!!#LaBombinha #gaeFeyenoord #PolishInternational pic.twitter.com/36GdwVxMjk
— El Bombástico 🇳🇬 🔴⚪ (@IgnacioOstertag) September 3, 2022
Niby drobnostka, a cieszy.
Ale już starczy o możliwościach, bo już pisaliśmy o nich w momencie transferu Szymańskiego do Feyenoordu.
Szymański trzyma Holandię w ciągłym zachwycie
W dodatku od pierwszych meczów, bo z Eredivisie przywitał się jak król – dwoma asystami w meczu z Vitesse. Już po jego wspomnianym debiucie tamtejsi dziennikarze i eksperci określali transfer Polaka strzałem w dziesiątkę. Mario Been, były piłkarz Feyenoordu, na łamach „De Telegraaf” pokusił się nawet o komentarz gry Polaka w tamtym spotkaniu. – Przy wszystkim, co robił na boisku przeciwko Vitesse, stały pomysł i logika. Ma wspaniałą technikę oraz świetnie ułożoną lewą nogę. Widzieliśmy to w momencie gdy asystował przy bramkach Patrika Walemarka oraz Danilo.
Po ostatnim meczu także nie zabrakło pochwał. Dennis Van Ersel, jeden z dziennikarzy, którzy zajmują się na co dzień Feyenoordem, wypowiadał się na temat Szymańskiego bardzo ciepło w najnowszym odcinku „FC Rijmond Podcast”. – Jest genialnym piłkarzem. W tym sezonie stanie się prawdziwym wyznacznikiem trendów. To bardzo pozytywna wiadomość. Mam nadzieję, że podtrzyma na długo swoją formę. Jestem bardziej niż oczarowany. Jego związek z Feyenoordem wygląda na miłość od pierwszego wejrzenia – mówił.
– Widzi o wiele więcej na boisku i ma o wiele szybsze reakcje niż reszta pomocników w zespole, jak Kokcu czy Timber. Jego gol przeciwko Go Ahead Eagles był niesamowity. Wie, jak się utrzymać przy piłce, jest dobry w grze kombinacyjnej i lubi uderzyć z dystansu. To po prostu prawdziwy piłkarz – stwierdził za to w innym z programów Hans Kraay, inny z tamtejszych dziennikarzy.
Holenderskie ESPN również wyraziło swoje uznanie. Po sobotnim spotkaniu stacja nominowała Szymańskiego zawodnikiem meczu.
🏆 Deze spelers zijn vandaag uitgeroepen tot KPN Man of the Match! 👇
🌟 Sebastian Szymański (@Feyenoord)
🌟 Tobias Lauritsen (@SpartaRotterdam)
🌟 Václav Černý (@fctwente)
🌟 Steven Bergwijn (@AFCAjax)— ESPN NL (@ESPNnl) September 3, 2022
Do tego dochodzą wymowne komentarze kibiców. Chociażby na serwisie Votebalzone.nl możemy przeczytać, że w opinii holenderskich fanów Szymański to wspaniały gracz, ma dynamit w lewej nodze, jest urodzonym zwycięzcą oraz prezentuje niebywałą jakość w porównaniu do swojego poprzednika – Guusa Tila. Ich zdaniem klauzula wykupu w wysokości 10 milionów euro to prawdziwa wyprzedaż, a kwestią czasu jest, aż odejdzie do dużo większego klubu za ogromne pieniądze.
Czy te komplementy są słuszne?
No właśnie, bo zaczęliśmy od nie lada pochlebstw, ale czy pokrywają się one z tym, jak Szymański faktycznie prezentuje na boisku? Jak najbardziej. Jeżeli chodzi o starcie z Go Ahead Eagles, to na Twitterze Mariusza Mońskiego, eksperta od ligi holenderskiej, mogliśmy przeczytać, iż Polak zagrał kapitalne spotkanie. Prezentował się niczym „pan piłkarz”. Musimy wspomnieć też, że to właśnie trafienie wychowanka Legii Warszawa zadecydowało finalnie o wyjazdowym zwycięstwie Feyenoordu 4:3.
Sam zawodnik jednak podkreślił, że nie spodziewał się po tym strzale ujrzeć piłki w siatce. – Oczywiście, że gol nie był zamierzony. To była szybka decyzja. Cieszę się, podwyższyłem nasze prowadzenie na 4-2, bo przeciwnik zaczął grać odważniej, długimi piłkami, więc ta bramka była bardzo ważna. Ale byłem oczywiście szczęśliwy, bo oddałem dobry strzał. Mam nadzieję, że w następnym meczu uda mi się to powtórzyć – mówił Sebastian Szymański w pomeczowym wywiadzie dla RTV Rijmond, którego tłumaczenie można przeczytać na stronie feyenoord24.net.
To naturalnie nie wszystko. Szymański zanotował w ubiegłą sobotę także asystę i brylował ze statystycznego punktu widzenia. Podobnie, choć odrobinę gorzej, prezentują się one w przekroju wszystkich pięciu spotkań.
- 304 rozegrane minuty
- 2 bramki
- 3 asysty
- udział przy golu średnio co 61 minut
- 7 strzałów (5 celnych)
- 13 kluczowych podań (średnio 3,8 na 90 minut)
- 8 celnych przerzutów (średnio 2,35 na 90 minut)
- 58 kontaktów z piłką na 90 minut
- 5,3 wygranych pojedynków na spotkanie
- 7,39 – średnia ocena meczowa według portalu WhoScored.com (surowa skala 1-10)
Niestety, ma też kilka wad. Jedną z nich jest odnotowywanie sporej liczby strat, bo średnio na 90 minut jest ich lekko ponad 19. Ale trzeba pamiętać, że na pozycji ofensywnego pomocnika zawodnik często musi podejmować ryzyko. Wielu wirtuozów futbolu również nie bryluje w tej statystyce. Dla porównania, rzecz jasna z zachowaniem proporcji, Kevin De Bruyne pod tym względem prezentuje się w Premier League niemalże identycznie. Ba, w dokładnych wyliczeniach Belg jest gorszy od Szymańskiego o około dwie dziesiąte!
Wartość Polaka, a w szczególności jego umiejętność strzału z dystansu, podkreślił także jeden z klubowych kolegów. – Wiemy, że Sebastian dysponuje świetną techniką. Jeżeli tylko ma okazje strzelić z takiej odległości, to wiemy z treningów, że z tego skorzysta. Ten gol był naprawdę piękny – mówił kapitan Feyenoordu, Okrun Kokcu, w wywiadzie dla holenderskiego ESPN po meczu z Go Ahead Eagles.
Cieszy się Michniewicz
Kiedy Szymański zamieniał Rosję na Holandię, pisaliśmy z nadzieją, ale też z pewną obawą: „Jego regularna gra i dobra dyspozycja w Eredivisie będą szalenie istotne również dla losów reprezentacji Polski przed katarskimi mistrzostwami świata, bo Czesław Michniewicz twardo stawia na ustawienie z dwójką ofensywnych pomocników z Piotrem Zielińskim i właśnie Sebastianem Szymańskim za podwójną kierownicą. Pozornie wybór Feyenoordu wydaje się racjonalny, ale nie takie słowa i sądy trzeba było już w przeszłości odszczekiwać, więc z ewentualną euforią należy wstrzymać się przynajmniej do późnej jesieni”.
No to już chyba wiadomo, że nie było powodów do obaw.
Szymański błyszczy na holenderskiej ziemi.
I zanosi się, że taki stan rzeczy szybko nie ulegnie zmianie…
CZYTAJ WIĘCEJ O SEBASTIANIE SZYMAŃSKIM:
- Szymański w krainie możliwości
- Sebastian Szymański, czyli wielki grzech Paulo Sousy
- Piękny gol Sebastiana Szymańskiego w Eredivisie [WIDEO]
Fot. 400mm.pl
Fajnie bo posadzi Milika na ławie
Ale Milik to drugi najlepszy polski zawodnik po Lewym, czemu chcesz go usadzać, bo nie trafił 2 razy na euro 2016?
Taki najlepszy, że każdy klub go wypycha bez żalu… oj, mitotwórstwo ciągle mocne w polskiej piłce.
Posadzi? A kiedy Milik był ostatni raz w pierwszym składzie?
Gdy był w pełni zdrowy to grał praktycznie zawsze z Lewym
Ale dziwny komentarz po tym jak Milik w Juve już chyba 2 bramki i asysta a to wszystko jako zmiennik.
No właśnie, jako zmiennik.
A kim ma być jak nie zmiennikiem w pierwszych tygodniach po transferze?
Ale się typ czerwony zrobił widać prawdziwą miłość
Nie macie jego innego zdjęcia ? ….
Zostało im jeszcze z czasów poinwazyjnego Dynama, a może za nowe trzeba zapłacić i Krzysio skąpi? No to używają tego, co mają.
Rób masę Sebek, bo niestety takie chucherko jak Ty niedługo zginie.
Zrobienie masy może skutkować np brakiem zwrotności. Silva z MC jest chuchrem i nie ma na niego bata w całej Premier League. Barcelona gotowa zastawić stadion byle go mieć u siebie.
David Silva był jeszcze mniejszy a zamiatał tę „fizyczną” i „siłową” ligę ładnych parę lat. Jak ktoś jest dobry to poradzi sobie wszędzie niezależnie od rozmiarów i warunków fizycznych (może poza najlepszą ligą świata, czyli naszą Ekstraklasą)
Trafione. U nas Silvę by pozabijali jakby sędziował Przybył czy Musiał.
Po co mu masa? Jego zaletami są szybkość, zwrotność i zwinność, masa mu nie pomoże. A w obronie jest takim szczekającym ratlerkiem, może nie przepchnie rywala, ale jest niezwykle nieustępliwy i zadziorny, przez co też w tym elemencie potrafi dużo dać na boisku.
Co nie znaczy, że ma nie pracować nad siłą – nad tym musi pracować, ale niekoniecznie nad masą…
Czy macie inne zdjęcie? No to z jego wykrzywioną mordą jest przy każdym artykule o nim
Już nam się znudziło.
Wklejają właśnie takie, a nie inne, bo wiedzą, że dzbany twojego pokroju klikną i wejdą jedynie po to, by skrytykować zdjęcie. Tak się robi kasę w necie, barania pało.
Ale po co te inwektywy ? Zrobił Ci coś ? Chciałem pokazać intelektualna wyższość, a wyszedłeś na prostaka.
Techniczna liga i techniczny zawodnik,więc wszystko się zgadza,Kolejne miejsce pracy- Klub z Ligi Mistrzów ,sam osobiście chciałbym ,żeby trafił do Liverpoolu ,Barcelony ,Napoli , PSG lub BVB..
No i oby tak dalej!
Drugi Niedzielan.
WOW! Strzelił gola w ogórkowej lidze, wcześniej gral w innej ogórkowej lidze, a zachwyty większe niż nad Milikiem. Zaraz pajac Borek będzie znowu bredził o ofertach za 30 milionów i o tym jak się o niego cała Europa bije. Beka.
Ty co najwyżej możesz szczelic 2 zimnej żubrówki albo samobója w Fifę xD i zagryźć ogórkiem
ŻUBRÓWKA ZA DROGA TYLKO KRUPNIK Z ORANZADA Z HELENY DO POPITY!
Skoro już mu opierdoliłeś gałę to teraz wracaj do szkoły uzupełnić braki w wiedzy, bo ortografia na poziomie 5 klasy szkoły podstawowej cię przerasta, a xD wskazuje na niedojebanie mózgowe.
Żubrówka zajebista, uwielbiam.
No i o co chodzi, dwie żubrówki i ogórki to piękna sprawa.
Taka ogórkowa liga, że MU bierze z niej gościa i płaci 100 baniek.
Nieźle jak za ogórkowego piłkarza z ogórkowej ligi…
Nie ma targów niewolników to założyli kluby
Aha.. Jak lewy najebał goli w Bundeslidze to ee tam…ogórkowa liga, jak w waszej ukochanej Sralidze wali to już nie że ogórkom ? Tak pytam…
Zapewne jesteś jednym z tych smutnych ludzi którzy przed transferem lewego do Barcelony też mówili najpierw że Bayern nie puści a potem że nie będzie strzelał bo to nie słaba liga niemiecka xD
„Holenderskie ESPN również wyraziło w kierunku Szymańskiego spory podziw.”
„podziw w kierunku”? O, Scheisse…
niezła ta strona Feyenoordu Polska, wariaty
Jak my z takim crackiem nie wyjdziemy z grupy, to chyba już nigdy w tym wieku nie wyjdziemy.
Fap fap fap fap.
A ja jednak doradzałbym rączki na kołderkę, bo o ile to bardzo miło że Sebuś dobrze się pokazał w 3 z 5 meczów, to jednak przeciwnicy z tych meczów aktualnie zajmują miejsca 14, 15 i 17 w tabeli.
A jak trzeba było grać z RKC i Heerenveen (średniczaki), to już Sebuś szczególnie nie poszalał.
Pożyjemy, zobaczymy.
Wypadało by respektować właściwą nazwę kraju prawda?Niderlandy a nie Holandia.Nie nam oceniać czy ta zmiana jest n plus czy nie ale skoro zmienili to trzymajmy się właściwej nazwy
albo holandia z małej (opisowo: hol-dziura + land – kraj)
Nie wiedziałem, że holenderskie urzędy mają prawo do decydowania, jak się po polsku nazywają państwa w Europie.
To piszę ja, nie ten podsryw z weszlo.. Skoro masa ważna to dajcie zawodnika sumo, siła? Jakiegoś ciężarowca… No i żeby zamach miał to innego srajdka.. Co to beczy, że na byle mecz przyjdzie wincyj ludziów piłkę oglądać albo drugą lige żużla… Widocznoe to jest ciekawsze.. Do bejsballistow albo innych niech się zesra, że dostają wincyj kasy.. . Kuźwa na ostatnim nie wiem (mityng czy inne zawody) to bilety darmo dawali.. Ale sapy to potężne.. Proponuję nowe gówno na ręce i do USA w byle co. Będzie dobrze to mu zapłacą.. A tak to siedzi w ciepłym kurwidołku i źle że musi samemu łóżko przesunąć.. Tylko, że to coś co on robi to 3-4 razy w roku a inni wg niego to debile albo grają ze 2 razy w tygodniu albo jak żużlowcy też naparzają.. A ten baran stwierdza, że w lutym szykuje formę na jesień.. Gratuluję. Sarkazm mam nadzieję, że normalni zrozumieli… Siatkarze grają co trzwci dzień i jakby się tak któryś odesłał to by go odesłali.. Ale raczej do takiego szpitala.. A tatuu to se za swoje zrobił czy za związkowe?
To na ktore piwo juz dzisiaj lecisz? Po tym komentarzu wnioskuje, ze co najmniej na trzydzieste lol
Rozumiesz głąbie słowo sarkazm.. Napisz se naczole że żeś debil.. Tqoi starzy i tak będą cię bronić.. A jak ktoś se ksywkę zrobi, że dzwiga tylko 50 lub 100 to do czego się przysrasz..
Możesz przestać się podszywać pode mnie ?
Fajne porównanie z De Bruyne wy jebani kretni