Damian Kądzior wcześniej był łączony z klubem Ekstraklasy, teraz otrzymał ofertę z Izraela.

O piłkarza Piasta, wcześniej ubiegał się Lech Poznań, ale oferty Kolejorza nie były uznane za satysfakcjonujące. Sebastian Staszewski przekazał, że ostatnio Kądzior wzbudził zainteresowanie Hapoelu Beer Szewa. Izraelczycy zaproponowali zawodnikowi trzyletni kontrakt. Piast natomiast mógłby liczyć na około 500 tysięcy euro, czyli mniej więcej na tyle, ile wynosiła propozycja ze strony Lecha, która ostatecznie została odrzucona.
Jeśli chodzi o sezon 2021/22, 30-letni zawodnik był jedną z wyróżniających się postaci Piasta Gliwice. Zapisał na swoim koncie 6 goli oraz 8 asyst w 33 występach ligowych. W tym sezonie rozegrał dopiero 23 minuty ze względu na uraz, z którym zmagał się od dłuższego czasu.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Bartosz Nowak piłkarzem Rakowa
- Gerbowski zamienia Wisłę Płock na Stal Mielec
- Urban: Ogólnie w całej naszej piłce brakuje szacunku
Bezczelność składać tak niską ofertę za tak fantastycznego skrzydłowego, o którego zabiją się cała Europa i pół Ameryki
Kądzior to drewniak.
Bo nie gra w lechu?
prezes Piasta wyjdzie na głupka jeżeli przyjmie tę ofertę.
Ale dlaczego? Wyższa wycena dla ligowego rywala jest oczywista.
Moment a nie miało być przypadkiem 850k euros????
Bo wszystkie inne obrażały Piłkarza oraz Zarząd Piasta ..?
A gdzie jest napisane ze na taka oferte Piast sie zgodzil?
Nigdzie, ale skoro inny klub wyszedł z taką samą ofertą jak Lech, to może problem nie leżał w tym, że Lech to centusie tylko w tym, że Kądzior jednak nie jest Mbappe Europy wschodniej i nie jest warty aż tyle ile za niego oczekują w Gliwicach?
Oczywiście może się pojawić wyższa propozycja za niego niedługo, ale coś mi się wydaje że stanie na tych 500k, i albo Piast ją przyjmie, albo Kądzior zostanie w Gliwicach
Zapewne kwota była by przelana odrazu a Lech chciał pewnie płacić w 5 ratach co sezon
Żydy pewnie dały dużo lepsze warunki samemu piłkarzowi, a dusigrosze z Poznania chciały by grał u nich za paczkę fajek.
Zatem paczka fajek mu wystarczała, bo sam Kądzior był już z Lechem dogadany
Logika weszło: skoro Lech dawał 500 tysięcy, a teraz Izraelczycy dają 500 tysięcy – to znaczy, że Kądzior wart jest 800 tysięcy. Moja logika: jak ktoś położy na szali 800 tysięcy – to skończy się czcza dysputa i trzeba będzie przyznać, że Damian jest wart 0,8 mln euro.
Czyli najlepiej na pierdolic na Lecha,, że sknery. Dusigrosze i etz. A teraz to Damianek diament za taką samą kasę???? Byle tylko nie do polskiego klubu…..
Piast go puścił, głąbie?
Jeszcze nie, ale jeśli puści, na złość Lechowi, to mam nadzieję, że się to Piastowi czkawką odbije.
Na złość Lechowi???? Przepuszczam że wśród motywacji władz Piasta co do sprzedaży/zatrzymania Damiana zrobienie/nie zrobienie na złość Lechowi jest gdzieś na 83 miejscu.
Na złość – w sensie za taką kasę, za którą Lech był wyśmiany i odesłany z kwitkiem.
Lech oficjalnie zaoferował tylko 350 tyś euro. To mniej niż Hapoel w pierwszym zapytaniu. Piast i tak pewnie za taką kwotę nie puści ale może kwota się zwiększyć.
Dokładnie. Ostateczna oferta, złożona w bólach, przez poznańskie sknery tp zaledwie pierwsza oferta pejsów. To jest ta różnica.
Morda kundlu. To sprawa PIASTA komu i za ile sprzeda zawodnika. Nie pomyślałeś daunie, że lepiej sprzedać piłkarza za granicę (gdzie zapewne sam zainteresowany więcej zarobi), niż do krajowego konkurenta do mistrzostwa?
Hahahahahahaah to Piast celuje w mistrzostwo? Dobry żart.
Nawet żydy są mniej skąpe od pyr.
Twoja stara i tak daje tym i tym
Niech się żymianie śpieszą bo Barcelona też już szykuje oferte
Idiotyczna jest ta dyskusja czy Kądzior jest wart 200, 500 czy 800 tysięcy. Jest wart tyle ile zapłaci za niego poważny klub typu Barcelona czy Manchester United czyli 0 zł.
Lech nie zapłacił 1mln euro z Kądziora bo tyle się ponoć nie płaci za 30 letniego piłkarza itd.. teraz chcą 2.5mln euro za równie starego Ishaka…