Można oczekiwać, że Michał Probierz przyzna się do błędów. No, ale można też 24 grudnia siedzieć w oknie i wypatrywać Świętego Mikołaja. Jak ma się więcej niż siedem lat – kompletnie bez sensu. Dlatego odsłuch najnowszej rozmowy trenera (na kanale Foot Truck u Łukasza Wiśniowskiego i Kuby Polkowskiego) przynosi znany rezultat. Probierz swoje, fakty swoje.

– Po 22 kolejkach byliśmy na pierwszym miejscu z Legią i mieliśmy tyle samo punktów. Za tydzień już była pandemia, było o tym głośno i te sytuacje nam nie pomogły. W roku pandemicznym zdobyliśmy puchar, ale mimo wszystko ta równowaga została zachwiana – stwierdził na początku rozmowy były trener Cracovii.
Zupełnie tak, jakby sądził, że wyniki z sezonu 19/20 rozpłynęły się po ostatnim gwizdku ostatniego meczu i jest to sprawa absolutnie nie do weryfikacji. Niestety – nowinka technologiczna w postaci portalu 90minut.pl idzie nam z pomocą. Zgadza się pierwsza część – rzeczywiście po 22 kolejkach Cracovia miała tyle samo punktów, co Legia. Tyle że pandemia i lockdown nie przyszły tydzień później. Ligę zawieszono dopiero cztery kolejki później i Cracovia wszystkie spotkania do tamtej pory już przegrała.
Dlaczego Michał Probierz odszedł z Bruk-Bet Termaliki?
Po powrocie w maju – znów dwa razy w ryj. Jak na nasze wychodzi więc, że żadna równowaga nie została zachwiana, tylko raczej: utrzymana. Cracovia przegrywała przed lockdownem i przegrywała po lockdownie. Mistrzostwa nie zabrał Pasom koronawirus, choć naturalnie – to byłaby bardzo wygodna wymówka.
Dalej: – W Lechu grało dziesięciu obcokrajowców w pewnych meczach. W Rakowie i Wiśle też po dziesięciu. Przez całe pół roku nie było tematu. To znaczy, że atak na mnie był spersonalizowany.
To jest chyba ulubione stwierdzenie Probierza, to znaczy przekonywać, że wszyscy grają obcokrajowcami, ale tylko jego się czepiamy. Trener po tylu latach zdaje się nie rozumieć, że mógłby grać i dziesięcioma Eskimosami, ale jeśli ci Eskimosi byliby dobrzy – nikt nie miałby pretensji. Lech zrobił mistrzostwo i grał w fazie grupowej Ligi Europy. Raków jest czołowym klubem w Polsce i w Europie potrafił odpalić Rubin Kazań. Jakby jedni i drudzy mieli słabych obcokrajowców i na nich oparli skład, tych sukcesów by nie było.
Na przykład ta wspomniana Wisła miała słabych piłkarzy, to spadła z ligi. Wydaje się to dość proste i logiczne.
Poza tym Probierz znów nie chce dostrzec prostych faktów. W sezonie 17/18 Cracovia była ex aequo piąta pod względem liczby obcokrajowców w lidze. Rok później – pierwsza. W rozgrywkach 19/20 – ex aequo druga. Następnie – znów pierwsza. Poprzedni sezon to dalej lider.
Jak Probierz został ofiarą swojego marzenia o władzy
I właśnie: gdyby podobnie rosły jej liczby w tabeli, co w tej klasyfikacji, nikt nie miałby pretensji. Ale przecież nie rosły.
Mimo tego Probierz broni niektórych transferów jak niepodległości.
O Cecariciu: – Strzelił cztery bramki w Pucharze Polski, kiedy go zdobywaliśmy.
No nie, bo przecież dwie. Z Bytovią i Jagiellonią.
O Culinie (pamiętacie Culinę?): – Był jednym z największych talentów w Chorwacji.
Cztery mecze w młodzieżówce Chorwacji do lat 21. Perełka. Zresztą już pal licho przeszłość, w Cracovii zagrał w szesnastu spotkaniach ligowych, nie dał ani gola, ani asysty. Mógł być więc nawet największym talentem Chorwatów od czasów Sukera, mógł grać w badmintona z prezydentem i golić go do zera, mógł przyrządzać najlepszą jajecznicę w tej części Europy – co z tego? Pasom nie dał nic. A jak z Krakowa odszedł, to grał i w trzeciej lidze włoskiej, niestety bramkowo przełamał się dopiero w drugiej lidze izraelskiej.
Ehh… Ale cóż, dalej: – Jeśli chodzi o puchary, proszę powiedzieć – kto awansował do fazy grupowej europejskich pucharów poza Lechem i Legią?
Faktycznie nikt. Natomiast pomiędzy słabymi występami w pucharach a awansami do fazy grupowej jest jeszcze przestrzeń do zagospodarowania. Tyle że Probierz – dobierając łopatologicznie argumenty pod tezę – nie chce tego dostrzec. On, jako szkoleniowiec, w Europie przeszedł jeden zespół – litewską Kruoję.
Odpadał za to Dunajską Stredą czy Irtyszem Pawłodar – z Kazachami jedenaście lat temu, kiedy tamtejsza piłka nie była wcale mocna. Irtysz w kolejnej rundzie wyleciał z Metalurgiem Rustawi. A okej, porażkę choćby z Malmoe można było liczyć w koszty, ale znów: styl. Cracovia dostała bramkę w pierwszej minucie po pierwszym wyrzucie z autu.
44 obcokrajowców Probierza w Cracovii – podsumowanie
Według nas zespoły Piasta czy Rakowa też nie grały w fazie grupowej, ale potrafiły pokazać czasem więcej niż Probierz ze swoimi klubami przy tylu podejściach.
Mimo tego Probierz uparcie twierdzi: – Zrobiłem topowy klub z Cracovii. (…) Uważam, że wykonałem tam bardzo dobrą pracę.
Puchar i Superpuchar to są fakty, których trenerowi nikt nie zabierze. Ale jak patrzymy na tabelę Ekstraklasy za okres jego pracy…
… to mamy wątpliwości. Śmiało – doliczmy pięć punktów, które Cracovią oddała za dawne grzechy. Niewiele to zmienia. Piast lepszy, Jagiellonia lepsza, Lechia też. Niedaleko Górnik. Czy to są kluby, których Probierz ze swoimi możliwościami w Krakowie nie mógł przegonić? No mógł, wydaje się to oczywiste.
Jeśli Michał Probierz chce mieć wymówkę na każdą porażkę – w porządku. Tam nie wygrywał przez brak lotniska, gdzie indziej przez koronawirusa, jeszcze w innym miejscu pewnie tory były złe, a podwozie? Szkoda gadać. Niemniej dziś bardziej niż wcześniej interesuje nas jego warsztat trenerski, skoro będzie prowadził młodzieżówkę. A jednym z jego elementów jest refleksja i wyciąganie wniosków.
W Football Managerze ocena tej umiejętności u Probierza miałaby szary kolor.
Czytaj więcej o Cracovii
Polska myśl szkoleniowa w pigułce… Cały sezon zapierdalamy o najwyższe miejsce w lidze i żeby wygrać pp a potem na następny sezon zamiast zajebiscie się pokazać w Europie to pierdoli o pocałunku śmierci… to trzeba było zająć 6 miejsce albo odpaść w półfinale pp i po problemie..zawsze rozpierdała mnie też gadka o tym że nasza liga za późno startuje a inni grają dlatego odpadamy… to przecież można zaplanować przygotowania tak żeby być w formie na puchary przecież wiadomo od dawna kiedy się zaczynają jprd…
Zaczynamy w połowie lipca od reformy ESA37, czyli od 2013 roku. Wyników nie ma, ale to pewnie dlatego, że musimy grać na 2 fronty, zamiast skupić się tylko na pucharach. Takim ludziom nigdy nie dogodzisz.
Panu Paczulowi ktoś w dziecinstwie nie wyjaśnił, że Mikołaj przychodzi 6 grudnia, a nie 24… 24 to jest wigilia … biedny dzieciak
Przecież widać na kazdym kroku,że jemu brak kindersztuby.
100% racji. Słaby piłkarz, jeszcze gorszy trener. A na polska myśl szkoleniowa szkoda czasu. Nie ma tam sensu i logiki. Profesor Świerczewski w dwóch słowach wyjaśnił jej założenia.
Spokojnie dla odmiany Michaś wam wszystkim pokaże i zagra wam na nosie! Otóż koniec z łatką że ” sami obcokrajowcy”! Michał teraz zagra „samymi Polakami ” I udowodni wam jak chojowo grają!
Co jak co, ale to ciągłe czepianie się do stwierdzenia o 'pocałunku śmierci’ jest niemiłosiernie nudne, a Ty masz takie same problemy z reflektowaniem się jak Probierz. Gość już kilka razy tłumaczył o co mu chodziło wtedy.
Jeśli drużyną o potencjale na 10 miejsce zajmujesz 3-4 i prędko odpadasz w pucharach to stajesz się ofiarą własnego sukcesu, bo trudno z takim potencjałem w Europie konkurować. To stwierdzenie nijak nie różni się od regularnych oburzeń na zwalnianie trenerów przy pierwszym kryzysie i dokładnie to wtedy Probierz chciał wyrazić.
Ofiarą własnego sukcesu???? To Cracovii nie stać na dobre przygotowania przed pucharami i wzmocnienie składu żeby nie odpadać z drużynami z tak zajebiscie mocnej ligi jak Macedonia Północna???Bo mi się wydaje że do ogarnia takich gości powinien wystarczyć skład z 10 drużyny naszej ekstraklasy…
Jeszcze jedno.. kurwa zamiast się cieszyć że zajebiscie zagramy pucharach pokażemy się całej Europie i utrzemy nos silnym drużyną to płacz że musimy grać no masakra… z takim podejściem będziemy zaraz na 40 miejscu w tym ranlingu… mentalność na poziomie płyty chodnikowej… to mam lepszy pomysł zapytajmy przed sezonem kto za rok chce grać w pucharach, wybierzmy 3 drużyny i dajmy i rok na przygotowania…. może starczy tego mitycznego okresu na przygotowanie do gry np zawsze groźnym mistrzem Litwy albo Andory….
Cesio za to z Legii zrobił czempiona Europy ( ale jemu jednak przeszkadzali,nie pamietam pogoda ,kosmici czy costam)
Awansował do grupy LE, eliminując Spartę Praga i wygrał dwa mecze w grupie, a przegrał wyraźnie dwa razy tylko z Napoli. No ja tam nie wiem, na moje to trochę więcej niż odpadnięcie z Łotyszami.
Z tym, że skład też lekko lepszy od Obcocrajovii…
Slavię, ale miasto zgadłeś.
Nie kłam.
Ja już nawet nie mam nadziei, że młodzieżówkę poprowadzi kiedyś ktoś kompetentny. Bo w naszym bantustanie wszystko jest według znajomości i akurat tak jakoś się składa, że selkiem zostaje bezrobotny znajomy, którego nikt inny nie chce przygarnąć. Ciąg dalszy znamy. Kolejne przegrane eliminacje ale dla selka fucha w ekstraklapowej pilce (bo za granicą nikt by go nie wziąl) i tak w kółko.
Ale będziemy najlepszą drużyną w Europie pod względem ilości dośrodkowań w pole karne rywala. Prawdopodobnie też będziemy mieć najwyższą młodzieżówkę na świecie. Zawsze coś.
Tylko jak Michasiowi uda się grać w młodzieżówce sami obcokrajowcami…
Zawsze może powołać kilku farbowanych lisów. Tak naprawdę młodzieżówka nikomu nie zamyka drogi do gry w seniorskiej kadrze innego kraju, więc myślę, że trener Michał Probierz morze nawet zarzucić swoje sieci na Bałkany. Może uda mu się naturalizować ze dwóch Dośrodkoviciów?
Bałkany leżą nad Morzem Czarnym i Śródziemnym, czy morze może ?
Bardziej chyba jednak nad Adriatykiem.
Młodzieżówkę powinien dostać jakiś Włoch, żeby chłopaków trochę ogarnąć taktycznie.
To jest wprost niewiarygodne, jak niektorzy daja się jeszcze nabierać na to jego pierdololo!
Dobry tekst, takich krętaczy jak Probierz w wywiadach trzeba wyjaśniać, szkoda że od razu nie dało się tego zrobić w FootTracku
Niedawno w „Pogadajmy o piłce” opowiadał o swoim pobycie w Wiśle Kraków. Powiedział, że w pierwszych 10 meczach nie przegrali ani razu – przegrali 3x. Dodał też, że po odejściu z Wisły wywalczył 4, czy 5 kwalifikacji do europejskich pucharów – wywalczył 3. On jest po prostu niezdolny do mówienia prawdy.
Moze jak kumpel Czeslaw 711, po prostu nie pamieta.
Wisła grała i chyba Amica tak że ten…
Wisła chyba w fazie grupowej nie grała… ale głowy nie dam
Wisła nawet z grupy wyszła i odpadła w 1/16 ligi Europy
Jego kandydatura na trenera u21 to zamach ,rozbój i zabójstwo naszej już marnej piłki ,w Cracovii pokazał na co go stać ,nieograniczony jak na nasze warunki budżet , nieograniczona władza ,nieograniczony czas i co !!!! JEDEN dobry mecz ,czyli finał PP z Legią ,który notabene wygrał Cracovii ten zły niedobry według Probierza Wdowiak ,a resztę meczy to parodia i gwałt piłki nożnej ,Panie Kulesza ,wiemy że Michaś to Pana dobry funfel ale nie rób nam Pan tego i nie zatrudniaj go do kadry bo wszyscy kibice i zawodnicy na samą myśl o tym mają konwulsje ,ze śmiechu oczywiście
Pal licho charakter Probierza. Pal licho obcokrajowców. Ale styl jego Cracovii… Facet narzekał już w polskiej piłce na wszystko, a jego Pasy przy Słowakach wyglądały jak piłkarscy analfabeci. Laga i może coś z tego będzie.
Sam nie jestem fanem M. Roślinki.. Ale te jego gatki sratki to jeszcze nic.. Czy on widział kiedyś w tv jakie padło jego projekt prezentuje? Tak to nawet byle kibic mógłby jego drużynę prowadzić jak nie lepiej.. Czy zaczyna się wybielanie 711 i jazda po innych?
My Polacy niedoceniamy Słowackiej ligi a ona jest lepsza od naszej tylko czasami więcej płacimy xD
Chu… Jest lepsza, wyraźnie nasza jest. A płaci więcej od naszych taki Slovan
to dlaczego dostaliśmy kilka razy w dupe od Słowacji w ciągu ostatnich lat ??
Zarowno od reprezentacji jak i pucharów europejskich ?
Bo nasze drużyny prowadzą takie gagatki jak Probierz, czy Dean Klafuric. Jeśli chodzi o budżety, możliwości finansowe, to bijemy Słowaków na głowę.
No własnie ,ale tylko biejmy finansowo ,a sporotowo to nam nie wychodzi w sumie szkoda.
ale mamy za to dostęp do morza … i Polki są ładniejsze
Od kiedy to siłę ligi mierzymy na podstawie budżetów?
Probierz lepiej trenuje niż wy wrzucacie tabelki z 90 minut
no tak przynajmniej probuje trenować cos tej lidze zaistniec :).
Dobry tekst. W następnym wyjaśnijcie tak Czesława i jego 711. Moja propozycja: Połączenie 1. Dzień dobry Panie Rysiu, chciałbym umówić się na skrócenie mojej grzywki, na kiedy pierwszy wolny termin? Pół 2. Panie Rysiu, to znowu ja, Gruby Czesiek z Amiki. Prezes dał mi numer bo powiedział że Pan najlepiej goli frajerów tylko to sporo kosztuje. Więc dzwonię. Frajer to moja ksywa z przedszkola odkąd dzieci zabierały mi kanapki z worka z muchomorkiem dlatego uznałem, że powinienem zadzwonić. To jak będzie z tym terminem? Poł. 3 Rysiu, 15 pralek za ogolenie Lecha do którego mam iść pracować? Nie no. Drodzy ci fryzjerzy w porównaniu z moją Białorusią….
„mógł przyrządzać najlepszą jajecznicę w tej części Europy – co z tego?” Jak to „co z tego”? Paczul, gamoniu masz go znaleźć i kupić kilkanaście bułeczek. Muszę się odstresować. Chrum, chrum.
Morał z tego artykułu jest jeden – CM711 ma zdecydowanie lepszą pamięć do faktów historycznych niż Probierz. Wprawdzie jest to pamięc wybiórcza, ale jednak…
retcetr43 r
711
Probierz do hejt parku
Mam pytanie wy chodzicie na mecze druzyn typu Cracovia? Przecież tam nie ma żadnej tożsamości, co sezon inny wagon szrotu zagranicznego, przecież równie dobrze można kibicować losowemu klubowi spoza Polski.
A pamiętacie jak Probierz innym wypominał korzystanie z nadmiernej liczby obcokrajowców i jego tekst o Dejach i Dejoviciach?
Ten człowiek jako trener dzieciaków to ponury żart.
ja czekam na dymisje
a myslalem ze to o wieprzu 711. sory
Nie, dzisiaj nic o twoim starym.
Choć rudego Prezesa nie lubiłem to możliwe że Polska piłka zatęskni za nim
Zawisza Bydgoszcz też zdobył Puchar i Superpuchar. To tak wielkie osiągnięcie, że już nikt nie pamięta.
Paczul, od lizania tylka kumplowi Fryzjera Czesiowi masz zaczadzenie
wyrzut z autu? Chyba wyrzut insuliny do mozgu Paczula na mysl, ze czesiek ok a Probierz nie i mozna sie podlizac szefowi.
Bo to słaby trener jest, zawsze mu coś przeszkadza.
On jest chory na głowę trochę ,ale to zrozumiałe pamiętacie mecz na Łazienkowskiej kiedy Jaga została ewidentnie przekręcona? tam powinien być dla nich karny w końcówce ,sędzia nie gwizdnął.
Ale w następnej akcji po kontrze od razu gwizdnął dla Legii (to chyba był Marciniak)
Probierz przegrał wtedy mistrzostwo i wydaje mu się od tamtego czasu,że wszyscy w polskiej piłce są przeciwko niemu
Nie zapomnijcie kupić doniczek w PZPN
Wincyj reklam Weszło, wincyj !!!
Probierz nadaje się do piłki jak stonka do ziemniaków
Ludzie typu probierz i michniewicz są uosobieniem i emanacją miernoty w jakiej obecnie siedzi polska piłka. Nijakość którą prezentują ich zespoły nadaje się na taki pierwowzór surowości taktyczno-technicznej naszej piłki. Polska piłka to taki gruby wykastrowany kot na kanapie.
Przynajmniej w młodzieżówce nie będzie obcokrajowców!! 😀
Tu bym sie czepił , bo z tego wynika, że według was Piast czy Raków nie grały w fazie grupowej xD
A wystarczyłoby, żeby Probierz powiedział, że nie pamięta jak było i weszło by już go broniło a przynajmniej dało spokój. Mógłby nawet meczami handlować. A tak? Chłop powiedział jak to zapamiętał i popełnił tym samym błąd.