Jakiś czas temu dziennikarze „L’Equipe” informowali o podziałach wewnątrz szatni Paris Saint-Germain. Ich zdaniem w drużynie powstała „grupa południowoamerykańska”, która sprawia najwięcej problemów trenerom i działaczom. Stąd pomysł, by w trakcie najbliższego okna transferowego rozbić tę grupkę poprzez sprzedaż większości należących do niej zawodników.

Sezon 2021/22 jest dla PSG rozczarowujący. Oczywiście zespół pewnym krokiem zmierza po mistrzostwo Francji, ale apetyty były znacznie wyższe. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że przed startem rozgrywek udało się dołączyć Leo Messiego do i tak gwiazdorskiego składu paryżan. Nie przełożyło się to jednak na upragniony triumf w Lidze Mistrzów. Władze klubu doszły do wniosku, że jednym z głównych problemów zespołu jest mentalność. Stąd chęć rozbicia wspomnianej na wstępie „grupy południowoamerykańskiej”, mającej rzekomo toksyczny wpływ na atmosferę w drużynie.
Kto zalicza się do tego towarzystwa? Między innymi:
- Leo Messi
- Neymar
- Angel Di Maria
- Leandro Paredes
- Mauro Icardi
Francuscy dziennikarze ustalili, że PSG nie przedłuży kontraktu z Di Marią, a Paredesa oraz Icardiego wystawi na sprzedaż w okazyjnej cenie. Poza tym, na wylocie z paryskiego klubu znajdują się również Layvin Kurzawa i Julian Draxler. Jest też prawie pewne, że z funkcji trenera ustąpi Mauricio Pochettino.
CZYTAJ WIĘCEJ O PARIS SAINT-GERMAIN:
- Macron i Sarkozy lobbują, by Mbappe został w PSG
- Antonio Conte może objąć Paris Saint-Germain
- Dziennikarz sugeruje problemy Neymara z alkoholem
fot. NewsPix.pl
Zamiast pozbyć się głównego hamulcowego, najlepszego czlapaka w historii, to jeszcze ułożą pod niego skład na kolejny sezon i znów będą zdziwieni, że nie wyszło xD
Trochę może prawdy u ciebie jest ,ale ten najlepszy człapak w historii jak go nazywasz jest w tym klubie niecały rok ,czyli bardzo krótko i trudno go dyskwalifikować ,natomiast mimo wszystko widzę ,że głównym problemem jest najdroższy w historii futbolu pewien Brazylijczyk i to on powinien pierwszy polecieć -tylko kto to kukułcze jajo kupi i spełni jego wymagania ?Słabo to widzę.
Tylko, że końcówka Messiego w Barcelonie też nie była zbyt dobra. Ani on, ani również Neymar nie są juz zawodnikami, jakimi byli we wspólnym okresie w Barcelonie. Niech żałują, że Mundial w tym roku nie jest między sezonami, bo coś czuję, że dla swoich krajów będą jednak w trochę lepszej formie i pewnie niejeden klub jeszcze dałby się nabrać na astronomiczny kontrakt 🙂
Z punktu widzenia odwiecznego fana Albicelestes i jej kapitana też-jedyną obecnie motywacją dla Leo Messiego jest wygrać mundial ,bo w klubowym futbolu wygrał wszystko ,wie ,że ma swoje lata i olewa grę w klubie ,wychodząc z żałożenia.że na wszystko sił nie starczy,a jego transfer się w inny sposób spłaca i już w Barcy biegał mało ,a w Argentynie zapierdala aż miło ,bo po wygraniu Copa America czuje ,że to nie jest takie nierealne to wygranie w Katarze ,bo Argentyna ma obecnie bardzo dobrze zbilansowany zespół,grają efektywnie ,bardzo trudno im się gole strzela a jak uczy historia to takie właśnie teamy wznoszą w górę Puchar Świata.Neymar być może też ,w Brazylii jest królem,a w Paryżu sam rozczarowania w pucharach zresztą tu nie ma takiego statusu -a to jest chyba najistotniejsze dla jego motywacji.
Mimo ze kibicuje Albicelestes zaraz po Polsce, to uczciwie trzeba przyznac ze nie maja oni szans na wygranie mundialu.
Zobacz sobie na drabinkę juz w 1/8 ciezko bedzie ograc Danię ,która po 1/2 ME jest napakowana mentalnie i ma mocny zespó
Ogromna szansa od lat była w 2014 gdzie liderzy jak Mesii, Di Maria. , Aguero czy Higuain mieli po 26-27 lat i byli w szczycie formy .
Plus do tego mocna obrona z Zabaletą i doswiadczonym Demichelisem z Man City.
To był duzo mocniejszy zespół niz teraz.
Jak mawiał Engel : to są ci sami piłkarze ale juz nie ta sama druzyna…
Dlatego typuje 1/8 i do domu
Ja nie twierdzę ,że wygrają ten mundial ,tylko ,że wreszcie mają zespół zbilansowany przede wszystkim wreszcie silną pomoc a to jest klucz do wygranej .A dlaczego Dania jak oni zapewne też wygrają grupę.W 2014 będąc lepszą drużyną przegrali o czym trzeba pamiętąc grając z najbardziej fartownym zespołem w historii czyli Niemcami.Dla mnie Higuain to żaden lider wręcż przeszkadzacz ile on już triumfów Leo zabrał chyba nawet więcej od Teveza.w 1/8 byli w Rosji,teraz są raczej najsilniejsi w Ameryce Południowej i wreszcie jest trener chociaż Sabella też dawał radę.uważąj ,co chcesz ja widzę inaczej
No, na pewno się Messi z dworakami kumplują z Icardim, już to widzę.
No to Messi znowu się obrazi i będzie chciał odejść bo kolegów straci…