

Opublikowane 18.04.2022 22:53 przez
Przemysław Michalak
Jak już Waldemar Fornalik poukłada sobie wszystkie klocki, to bój się Ekstraklaso. Piast Gliwice zaczął wiosnę od domowej porażki z Pogonią Szczecin, ale to były złe miłego początki. Od tamtej pory drużyna z Okrzei idzie przez ligę jak burza i nadal liczy się w walce o czwarte miejsce. Tym razem gliwiczanie kolejny raz będą wracali w dobrych humorach z Łazienkowskiej.
Legia – Piast 0:1. Wieteska źle, Rose jeszcze gorzej
Kolejny, bo stadion Legii stał się wymarzonym celem wyjazdowym dla Piasta. Ostatnich sześć meczów na stołecznym terenie to cztery zwycięstwa i dwa remisy. „Wojskowi” nie pokonali u siebie tego przeciwnika od grudnia 2018 roku.
Nigdy nie chodziło o efektowne triumfy Piasta, zawsze odnosił je różnicą jednego gola i dziś nie było wyjątku. Podopieczni Fornalika trzymali Legię w ryzach i bardzo rzadko je luzowali. Jasne, można analizować, że Rosołek dwa razy mógł wycisnąć więcej ze swoich strzałów, albo że Verbić mógłby trafić w piłkę będąc na piątym metrze. Mówimy jednak o akcjach, do których w normalnych okolicznościach nawet byśmy nie wracali.
Piast z przodu także nie szalał i raczej nikt na to w jego szeregach nie liczył. Należało wykorzystać moment słabości rywala i takowy nadszedł pod koniec pierwszej połowy.
Matko, ależ tu się nic nie zgadzało! Najpierw Wieteska zupełnie bez opanowania wybił piłkę tyleż wysoko, co niedokładnie, bo ta spadała niewiele dalej od miejsca, z którego została wybita. To jednak nic przy tym, co zrobił Lindsay Rose. Już sama wyjściowa idea o wybiciu piłki tyłem głowy była bezsensowna, gdyż prawdopodobnie z tej interwencji Piast miałby rzut rożny. Najpewniej ani Strebinger, ani tym bardziej Wieteska nie zdążyliby do futbolówki. Pół biedy dla Legii, gdyby tylko tak się skończyło. Wmieszał się tu Kądzior, przejął piłkę i spokojnie strzelił obok bramkarza. Trudno zrozumieć intencje Rose, bo mógł spokojnie wybijać w standardowy sposób do boku i nic złego dla stołecznej ekipy by się nie wydarzyło.
Legia – Piast 0:1. Poprzeczka Pekharta i niewiele więcej
Po takim ciosie Legia nie była w stanie się podnieść. Nic dziwnego – w trwającym sezonie 15 razy pierwsza traciła gola i zaledwie w jednym przypadku nie przegrała spotkania. Moglibyśmy być świadkami drugiego razu, gdyby Pekhart po dośrodkowaniu Josue (z rykoszetem) trafił do bramki zamiast w poprzeczkę. To jedyna klarowna sytuacja Legii do wyrównania. Raz też Plach zawahał się przy rzucie rożnym i Jędrzejczyk miał szansę, ale piłka odbiła się od Czerwińskiego i słowacki golkiper nawet nie musiał interweniować. Nic więcej o atakach gospodarzy nie możemy napisać.
Mocno rozczarował Verbić, którego sprowadzono, żeby robił różnicę, a dziś głównie irytował złymi decyzjami. Nadzieją na następne tygodnie jest długo wyczekiwany powrót Bartosza Kapustki.
W Piaście widać było klasę Kądziora, choćby w takim elemencie jak zastawianie piłki. Ciekawe, co teraz myślą sobie w Lechu, porównując jego dokonania z Ba Louą? Na wyróżnienie zasługuje również Ariel Mosór. Był pewny w obronie, nie spękał na starych śmieciach, a w drugiej połowie omal nie zdobył bramki. Piłka po jego strzale głową z rzutu rożnego o centymetry minęła słupek. To jeden z nielicznych wypadów Piasta do przodu, który po przerwie nawet nie próbował ukrywać, że przede wszystkim skupia się na obronie wyniku.
Ostatnich dziewięć kolejek w wykonaniu gliwiczan to sześć zwycięstw, trzy remisy i aż siedem czystych kont. Jeżeli ktoś ma jeszcze pozbawić Lechię czwartego miejsca, to właśnie piłkarze Fornalika. Legia doznała pierwszej ligowej porażki od ośmiu meczów i w praktyce pozbawiła się resztek złudzeń co do europejskich pucharów w przyszłym sezonie.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Spadek = katastrofa? Nie zawsze. Jak radzili sobie spadkowicze z Ekstraklasy?
- Sezon 2022/23 rozpocznie się w Ekstraklasie i I lidze w ten sam weekend: 15–17 lipca
Fot. FotoPyK
Rose – to właściwie była bramka samobójcza
Ale ta parada obronna Mosóra gdzie piłka trafiła go w rękę to wam umknęła? Już nie ma krzyku jak w poprzedniej kolejce? Bo to przeciw Legii?
Szanowny Panie Leonie chodzi Panu o akcje gdzie Mosór chowa obie ręce za swoje plecy? No to wedle obecnych przepisów o zagraniu ręką nie ma mowy…
Chowa je tak ze obie wyraźnie odstają od ciała – zobacz powtórki 🙂 a powiększanie obrysu ciała = karny.
No dokładnie. Strzał w światło w bramki zablokowany ręką. Ewidwntny karny
Legia zazwyczaj bazowała na karnych dla siebie albo dla ich braku dla rywali.
Niestety od sezonu 1998/99 bazuje na braku karnych dla siebie i karnych za najwieksze nic dla rywala.
Wypierdalaj.
Pedał?
Znowu się podszywasz jamochłonie?
Caly czas glownym kryterium pozostaje CELOWOŚĆ ZAGRANIA, warszawski matołku. Trudno mówić o CELOWOŚCI ZAGRANIA , kiedy ktos chowa ręce za siebie.
I jeszcze jedno, matołeczku. ANATOMIA ludzkiego ciała NIE POZWALA na CAŁKOWITE schowanie kończyn górnych za tułowiem. Poczytaj sobie coś o budowie stawu barkowego, doucz się co nieco – jest szansa, ze pisania głupot będzie trochę mniej.
Nie no, przecież celowych zagrań ręką to nie ma zbyt dużo.
Oczywiście, że nie pozwala schować górnych kończyn. Tylko ręka opuszczona wzdłuż ciała nie poszerza tak bardzo obrysu ciała jak wysunięty łokieć w przypadku splatania rąk za plecami. Powiedziałbym wręcz, że ten drugi przypadek, to właśnie nienaturalne ułożenie rąk.
Patrzcie, jakie te kacapy są durne od dawna. W 1920 r. Tuchaczewski podchodził z bolszewikami pod Warszawę i wtedy powiedział podobno: „Towarzysze, już za parę wiorst Europa”. Durny kacap nie wiedział, że z Warszawy do Konina jest jeszcze ponad 200 kilometrów.
PS. Tak to ja Deluxe. Fajnie jest czasem się pod kogoś podszyć.
nie ma pieniędzy na sędziów, nie ma punk
Źli sędziowie juz nie pomagają legiuni?ojoj,tak mi przykro
I właśnie tutaj widac doskonale podejście do sprawy. Nikt nie neguje że Mosór zablokował strzał ręką. Tylko że „dobrze tak Legii”
Jesteś odklejony po prostu i dawno straciłeś kontakt z rzeczywistością. Od kiedy wyraziłeś oburzenie, że Jędrzejczyk był mocno atakowany, a on nie gra ostro bo przecież nikogo nie połamał (x kurwa D) to sam przestałem Cię poważnie traktować. Czasem jedynie myślę, że Ty i deluxe to ta sama osoba grajaca po dwóch stronach barykady, ale chyba jednak Cię przeceniam.
Ciekawe na co teraz vuko zrzuci wine. Typujemy?
W drodze do Zabrza był objazd huj wie gdzie ale był długi, że ze dwie minuty stracili.. Co do trawy to nie wiem bo nie grałem i nie paliłem
legla znowu uległa i jej fani pochowani po norach,a miała być walka o 4 miejsce.Tak mi przykro hehe
Co jest za brązowy medal w mistrzostwach woj. mazowieckiego? Mam taką starą atramentówkę na strychu. Mogę wydrukować jakiś dyplom. Tonera z laserowej drukarki szkoda.
głupi jesteś
W praktyce wejście Legii do pierwszej ósemki będzie sukcesem.
Jak ty o matce piszesz… trudne dzieciństwo?
O twojej puszczalskiej druzynce jakbyś jeszcze nie zatrybil,o tej co rozkłada szkity przed całą ligą
twoja matka jest drużniczką?…zawód jak zawód ale twoje do niej podejście miażdży…
twoja dysortografia miażdży bardziej
Pedały?
Przegrane jednego dnia zaglebia i legii to podwojne szczęście,to był wybitnie udany świąteczny poniedziałek
Nazwy własne piszemy z dużej litery. Oraz nazwy dnia
Nazwy dnia tylko po angielsku piszemy z wielkiej litery. Nie ma czegoś takiego jak pisanie czegoś „z dużej litery”. Oj ta dzisiejsza podstawówka nikogo niczego nie uczy…
Ole ole ole ola legia to dziwka co bierze w dzioba
Twoja matka bierze najpierw w dupę, a potem do ryja. I to wszytko za 50 zł
legii puchary pasują jak swini siodło albo dziwce pas cnoty
Verbic na razie wygląda na takiego co to nie za bardzo ma chęć umierać za aktualnego pracodawcę. Chyba Kędziora udzielił kilku wskazówek wtedy gdy pomagał mu ewakuować się z Ukrainy. Mam jednak wrażenie, że on jeszcze zagra 1 naprawdę dobry mecz dla Legii i chyba będzie to ten najbliższy z Pogonią, oczywiście jeśli Vukovic go wystawi, bo w sumie teraz to już można grać młodzieżą. Z drugiej strony 7 pkt nad strefą spadkową i 5 kolejek do końca to nadal nie jest jeszcze pewne utrzymanie.
Nikt nie pozwoli by spadli do 1 ligi. Obserwuj te 5 kolejek. Zaczną dziać się cuda
Teraz legia rozkraczy sie przed swoją była kochanką pogonia zeby tylko Lech nie został mistrzem chociaż na niewiele się to zda bo Kolejorz ma najłatwiejszych rywali do końca
wam może podłożyć się tylko ta wasza druga poznańska pomiota Warta – bo reszta Polski was nie cierpi:)
oj poLegłą nienawidzą wszyscy w Polsce tak lekko z 10 razy bardziej, niż Amice.
wieteska do kataru o mamo..
wieteska bedzie filarem defensywy na mundialu i mozecie mi wszyscy skoczyć
On już dawno powinien być i byśmy awansowali bezpośrednio z 1 miejsca w grupie
Jak vukovic gra przeciw fornalikowi – to śmiało można dopisać 3pkt fornalikowi. Nie było żadnych wątpliwości na długo przed mecze że vuko to wtopi.
legia wraca do swojej normalnej dyspozycji czyli dno i metr mułu
Jak tam legijne obszczymury,po wygranych z ogórkami typu Łęczna,Śląsk i termalica przyjechał konkretny zespół i wyjaśnił tego żałosnego ustepujacego mistrza hehe
Przecież oni już szli na puchary, bo wygrali cztery mecze z rzędu ze strefą spadkową
Fajna ta legia taka nie za mocna
slisz z rosolkiem do kadry,niech sobie pozwiedzaja katar
Z całym szacunkiem, ale jeżeli faktycznie ma to być mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor, to faktycznie niech Rosołek i Slisz do tej kadry wejdą. Ja jednak wolałbym, żebyśmy przeszli fazę grupową, więc może jednak wzięlibyśmy kogoś, kto się zna na kopaniu piłki?
Po tym meczu to Wieteska może co najwyżej dostać powołanie do kabaretu 🙂
Uwazam ze taki kom. powinien byc moderowany/usuwany. Niestety nie stac na to Stalinowskiego, wiec zmuszony bede jebac cie kurwo niewykrobana, goraca lokuwka. Secjalnie z bledem orto, zebys mogl sie osiedlowa przecwelona szescdziesiatko bulwersowac.
Widać że brat rudego,poziom kreta na zulawach
Ssij czarne jaja
I tego to Wieteske i moze Jedrzejczyka CM711 powola na najblizsze zgrupowanie.
Ja prdl:
….Wieteska zupełnie bez opanowania wybił piłkę tyleż wysoko, co niedokładnie, bo ta spadała niewiele dalej od miejsca, z którego została wybita. …
Wszak to byla Akladoea swieca byle wyzej niekoniecznie dalej. Jakze ten Wieteske jest marny…. Sprokurowal zagranie rownego sobie Rosa! Kluczowe podniesc meczu!
Burak. Legia musi wymienic cala obrone… Moze sprowadzic na powrot Czerwinskiego i Mosora. Prezentowali sie wybornie!
Też miałem o to zapytać, czy Genialny Czesław jednak pociągnie kogoś do kadry… co za kraj, co za ludzie.
Wieteska > Czerwiński? Realy? Sokołowski – jesienią najlepszy piłkarz Piasta, dziś słabiutki.Czerwo i Mosór – byli piłkarze Legii … Waldek King!
Po pierwsze nie widzę sensu porównywania Wieteski do Czerwińskiego. Obaj grają w różnych drużynach prowadzonych przez różnych trenerów. Trener Legii jest nowy w zawodzie, nie ma jeszcze jakiś wielkich sukcesów w prowadzeniu piłkarzy. Inaczej sprawa ma się z Waldemarem Fornalikiem. Ten od lat wyciąga, kogo się da, znad przepaści, a teraz zbiera żniwo po wypromowaniu, między innymi, Mosóra. Wieteska u boku Fornalika pewnie przeżyłby drugą młodość i rozwalałby nie jednego klasowego napadziora.
Na szczęście Waldek postawił na Piasta, nie na Legię, i to w Gliwicach możemy się cieszyć, jak już Waldkowa maszyna zaskoczy i jedzie po wszystkich, z góry na dół.
Złodziejsko – cwelowskie kurwy w swej bezgranicznej, typowo wsiawskiej bezczelności, puszczały swoje pierdy coś o czwartym miejscu :-))). Jebane szmaty bez honoru, ciągnąć kurwy do rana ze szczęścia, że tym razem wam się ścierwa upierdoli (prawdopodobnie, niestety) i się kurwy utrzymacie. Nie poddawaj się, kurwo jebana, ciągnij do rana! Buahahaha.
Twoja matka to kurwa i tyle w temacie szmato niemyta.
Jebał cię cwelu pies. Zdychaj jebana kurwo!
Czy ktoś zna forum gdzie można dyskutować o piłce nożnej z ludźmi a nie czytać wpisy tryglodytów i dewiantów, szczęśliwych że są anonimami. Weszło i komentarze, to ściek, szambo i arena inwektyw.
W imię czego panie Stanowski? Dla tych marnych złotówek, mało panu?
Taki wspaniały pomysł tak schlastany.
Napewno nie tutaj.. Spóźniłeś się jakieś x lat.. Teraz to pełno gimby lub pizd co to się pod kogoś lubią podszywać (mają zgodę z redakcją) .. Szkoda, że Ksysiowi nikt takiego pytania nie zada.. By pierdzielił jak polityk.. Czyli tyle by gadał a na koniec i tak by nie odpowiedział . Człowiek tu wchodzi z sentymentu, często też jak się było małolatem a nie każdy miał internet w domu.. To się tego typa co to miał dostęp do sieci to się słuchało co na weszlo napisali..
Nie dawno ktoś pod nickiem „Lecę napiwo” próbował mi matkę obrazić… więc albo to ty albo ktoś się pod ciebie podszył.
Mnie to zawsze ciekawi. Na Ległe potrafią sie wszyscy zmobilozować ale jak przychodza puchary to już nikomu sie nie chce xD
Wieteska wrócił do starej „dobrej” formy
Jak to miało być?
Czwarte miejsce w lidze i puchar Polski do gabloty?
A wyszły pełne galoty
Powiedziała twoja stara do producenta po poczęciu?
Wiecie co myślą w Lechu o Kądziorze? Przeważają – uff, o kurwa ale było blisko, ale byśmy się wjebali z tym drewnem, całe szczęście, że poszedł do tego Piasta, my chyba na głowę upadliśmy myśląc, że się przyda.
Dajcie już spokój z tym Damianem bo to są chyba jaja jakieś – jeśli nawet Ba Loua juz miałby nic nie zagrać to gdzie Wy kurwa Kądziora dzisiaj w Lechu byście widzieli? Za wysokie progi dla tego leszcza…
A ten wysryw to juz nie pierwszy raz tu czytam.
Kurwa, nie – Damian Kądzior. No jebne zaraz…
Za mało „kurwa”, kurwa.
Jak CWKS gra o puchar pietruszki to jakos juz tak to niesmakuje fajnie jak ich zbija niz jakby grali o spadek lub puchary i to tracili……
Twój szanowny Tatuś jeszcze ci dyszy w kark, czy już poleciał na nalewki obracać towarem z branży bławatnej?
Gdyby tak zebrać do kupy byłych piłkarzy Legii dawnych wychowanków, to powstałaby niezła ekipa.
Oczywiście tych których Legia nie chciała.