Szwedzka gazeta Aftonbladet wyraziła zaniepokojenie, że ewentualne starcie barażowe między reprezentacją Szwecji a reprezentacją Polski ma się odbyć na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Szwedzi zwracają uwagę, że to tylko 350 kilometrów od strefy działań wojennych na Ukrainie.
Polacy w pierwszym spotkaniu barażowym mieli się zmierzyć z Rosjanami, ale po inwazji na terytorium Ukrainy rosyjska ekipa została wykluczona z rozgrywek. Między innymi na skutek presji ze strony PZPN-u. Przedstawiciele UEFA zadecydowali, że biało-czerwoni z automatu uzyskają awans do finału baraży. Już ten fakt nie spodobał się Szwedom, którzy otwarcie krytykowali postanowienie europejskiej federacji i zwracali uwagę, że polska kadra zyskała dzięki temu istotne ułatwienie. Teraz Skandynawom nie pasuje natomiast miejsce, gdzie przyjdzie im z nami zagrać, o ile wcześniej uporają się z reprezentacją Czech.
Zdaniem dziennikarzy Aftonbladet, rozgrywanie meczu na Stadionie Śląskim w Chorzowie może być potencjalnie niebezpieczne. Nastroje stara się uspokajać Martin Fredman, przedstawiciel szwedzkiej federacji piłkarskiej, choć i on podkreśla, że cała sytuacja wzbudza u niego niepokój.
– Jeśli coś się stanie, mamy plan działania. W centrum uwagi znajdują się Czechy, ale dla nas w tej chwili bardziej liczy się Polska. Codziennie rozmawiamy na ten temat – zapewnił. – Rozmawialiśmy na temat złożenia wniosku o przeniesienie spotkania do innego miasta, ale w tej chwili nie ma takich przesłanek. To nie coś, do czego dążymy za wszelką cenę. Ufamy, że polskie władze i federacja podejmą właściwe decyzje i że mecz zostanie rozegrany w bezpiecznych warunkach. Podjęliśmy odpowiednie środki i śledzimy wydarzenia, które zmieniają się z dnia na dzień. Jeśli pojedziemy do Chorzowa, jesteśmy dobrze przygotowani. W pobliżu miały miejsce rosyjskie ataki, ale po stronie ukraińskiej. Może to wywołać więcej niepokoju i strachu niż obawy przed porażką.
🇸🇪 Szwedzka prasa przeżywa, że finał baraży o mundial ma się odbyć 350 km od wojny. pic.twitter.com/YQBPTVbW4m
— Piotr Piotrowicz (@Piotrowicz17) March 19, 2022
Finał baraży zaplanowano na 29 marca. Mecz Szwecja – Czechy odbędzie się pięć dni wcześniej.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI
- Michniewicz w Jadze Kuleszy, czyli obustronny niesmak i rozczarowanie
- Jak Michniewicz rozciąga czas? Kulisy pracy w kadrze U-21
- Michniewicz i Lewandowski. Były uszczypliwości, czas na kluczową współpracę?
Fot. Newspix