Dziennikarze Cadena SER i AS-a są przekonani, że Franck Kessie dogadał się z Barceloną i podpisał kontrakt z Dumą Katalonii. Szczegółów nie ujawniono, ale sama informacja wzbudza sporo emocji.
Od dłuższego czasu mówiło się o możliwych przenosinach reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej do Hiszpanii. Najpierw sugerowano, że może trafić do Realu Madryt, później, że do FC Barcelony. Teraz hiszpańskie media są zgodne, że zdążył już podpisać umowę z katalońskim klubem, ale oficjalna informacja jeszcze nie wypłynęła z obozu Joana Laporty. Fabrizio Romano uważa, że Franck Kessie odrzucił oferty dwóch angielskich zespołów, by móc pracować z Xavim. Ile w tych doniesieniach prawdy pewnie dowiemy się po czasie.
Franck Kessie od lipca 2017 występuje w Milanie. Jego kontrakt z włoskim klubem wygasa w czerwcu. W poprzednim sezonie był wiodącą postacią i jednym z najlepszych piłkarzy Serie A. W tym znacząco obniżył loty. Milan proponował mu przedłużenie umowy, ale Iworyjczyk chciał zmienić otoczenie. Do tej pory w barwach klubu z San Siro rozegrał 213 spotkań, zdobył 36 bramek i zaliczył 16 asyst.
WIĘCEJ O LIDZE HISZPAŃSKIEJ:
- Podsumowanie 28. kolejki ligi hiszpańskiej
- Javier Pastore powoli zjeżdża do bazy. Nie błyszczy nawet w Elche
- Mateu Alemany – kim jest budowniczy nowej Barcelony?
- Luuk de Jong. Piąte koło u wozu, które stało się zadaniowcem Xaviego
Fot. Newspix
