– Ukraina kupiła Zachodowi czas. Wykrwawiając Rosjan, upokarzając ich, zadając ciężkie straty. Ale ten czas, czyli rok czy dwa lata, to jest okres, w którym trzeba wyciągać wnioski i zachowywać się racjonalnie. Zachód nie może pozwolić Rosji na odbudowanie potencjału wojskowego i wrócić do business as usual, skoro do tej agresji doszło. Nie można uznać: teraz jest pokój, to handlujmy z Rosją, sprzedajmy im broń, żeby tym razem tą bronią napadła na nas. Po drugie – mam nadzieję, że w polskiej armii ktokolwiek myśli, ogląda te obrazki z Ukrainy i wyciąga wnioski. Mamy mniejsze terytorium niż Ukraina, nasza stolica jest w takiej odległości od Białorusi, w jakiej jest i musimy być zdolni do obrony własnego terytorium do momentu, kiedy jednostki brytyjskie, francuskie – na niemieckie bym absolutnie nie liczył – zaczną się pojawiać na terytorium Polski. Musimy dać czas armiom amerykańskim, by zdążyły wsiąść na statki – mówi Wojciech Szewko, publicysta, analityk do spraw stosunków międzynarodowych, niegdyś wykładowca w Akademii Obrony Narodowej. Zapraszamy.

Jak pan ocenia warunki zakończenia wojny przedstawione przez Dmitrija Pieskowa, rzecznika Kremlu, w których mowa „tylko” o oddaniu Krymu i uznaniu niepodległości dwóch republik, a nie ma pojęcia „denazyfikacji”?
Wydaje się, że Rosjanie urealnili swoją propozycję. Element denazyfikacji był prawdopodobnie związany z usadowieniem na Ukrainie rządu marionetkowego. Rosjanie zorientowali się, że taki rząd nie miałby racji bytu, bo musieliby dla jego utrzymania pozostawić na Ukrainie jakąś wielką, okupacyjną armię. Dlatego zminimalizowali swoje życzenia do podstawowych roszczeń: uznania secesji Doniecka i Ługańska, uznania aneksji Krymu i neutralności Ukrainy. Nie wiemy, jaka by to miała być neutralność, ale pewnie byłby to model szwajcarski lub austriacki.
NATO będzie naciskać na Ukrainę, żeby przyjęła te warunki, czy raczej cynicznie zechce, by Rosja dalej się wykrwawiała?
NATO wie o tym, że Ukraina jest nie do obrony. Mamy taką perspektywę, że po długiej i wyniszczającej wojnie, Ukraina w całości zostanie wchłonięta przez Rosję. To nie musi być spokojny kraj, ale pojawią się rosyjskie jednostki na granicy z Polską. Ta państwowość Ukrainy – jak zapowiadał Putin – zostanie zlikwidowana. Czy to jest pozytywny scenariusz dla NATO? Nie. Z całą pewnością nie jest to też pozytywny scenariusz dla Polski. Nawet jeżeli Rosja będzie odbudowywała swoje siły zbrojne jeszcze przez kilka lat, to my będziemy mieli armie rosyjską na naszej granicy. Co więcej, będziemy mieli Ukrainę w formie wasalnego czy sztucznego tworu, więc tak naprawdę będziemy graniczyli z Rosją. Czy ona będzie się nazywała Ukraina czy Białoruś – bez znaczenia. Dlatego najbardziej pozytywnym scenariuszem dla NATO byłby ten, w którym Ukraina przestaje być krajem wojny i nawet jeżeli nie będzie krajem w pełni suwerennym – bo ta suwerenność zostanie ograniczona przez blokadę sojuszy zbrojnych – to będzie istniała podstawa, by to państwo przyjąć do Unii Europejskiej. Wówczas Ukraina będzie mogła odbudować swoją gospodarkę oraz uzbroić się po zęby, gdyż sam fakt neutralności nie zakazuje zakupów broni.
Gdzie jest haczyk?
Zgoda na aneksję otwiera opcje kolejnych roszczeń terytorialnych. Przecież Putin poparł dążenia Białorusi do dostępu do Morza Bałtyckiego, co sugeruje kolejne żądania. Na przykład aneksję dawnego województwa suwalskiego i przyłączenie go do Rosji bądź Białorusi. Ponadto to mogą być roszczenia co do terytoriów państw bałtyckich, a nawet Mołdawii i dalej samej Ukrainy. W obecnych rosyjskich żądaniach nie ma Charkowa, toteż on może się pojawić w kolejnych „odsłonach”. No i wreszcie ta sytuacja wywraca całą zasadę współczesnego prawa międzynarodowego – wracamy do sytuacji sprzed I wojny światowej, kiedy mocarstwa według własnej woli dzieliły świat ustanawiając kolonie.
Czyli nie jest pan takim optymistą jak generał Skrzypczak, który mówi, że wojna rozstrzygnie się w ciągu 2-3 dni, bo Rosjanie gonią resztkami sił?
Czy ja dobrze pamiętam, że generał Skrzypczak mówił, że Rosja nie najedzie na Ukrainę, bo jest za słaba…? Doceniam wizje międzynarodowych stosunków prezentowanych przez emerytowanych generałów, ale one do tej pory sprawdzają się w niewielkim stopniu.
Zastanawiam się, wracając na chwilę do rozmów ukraińsko-rosyjskich, czy nie ważniejsze będą te czwartkowe, kiedy spotkają się szefowie dyplomacji obu krajów?
Te wszystkie rozmowy są istotne, ale nie doszło do żadnego przełomu w wojnie w tej chwili. Putin nie ustąpi z warunków, które poznaliśmy, ponieważ do tej pory nie odniósł żadnego znaczącego zwycięstwa w tej wojnie. Nie zajął Mariupola, nie zajął Charkowa czy Kijowa. Wbrew pozorom bardziej będzie skłonny do ustępstw, gdy będzie mógł ogłosić jakikolwiek sukces w tej wojnie. Wtedy będzie mógł odegrać rolę łaskawego, odtrąbić sukces i przystać na jakieś nowe warunki. To znaczy na przykład będzie to Ługańsk i Donieck, ale nie w granicach administracyjnych, tylko w granicach przedwojennej strefy kontroli. Może nie będzie konieczności uznania przez Ukrainę aneksji Krymu, tylko milczące status quo. Natomiast w tej chwili nic poza zaakceptowaniem warunków rosyjskich nie daje mu możliwości stwierdzenia, że osiągnął sukces. Każde ustępstwo w momencie, kiedy wojna jest nierozstrzygnięta i dalej się toczy, będzie odczytywane jako klęska Putina. A na to sobie nie może pozwolić, bo przestanie być prezydentem prędzej niż myśli. Sankcje Zachodu, dużo ofiar, straty armii, funkcjonująca armia ukraińska – tutaj nie ma żadnego sukcesu. Dziś musiałby go odnieść w rozmowach, a Ukraina teraz na ustępstwa pewnie się nie zgodzi.
To rozsądne z jej strony? Euforia zwycięstw to jedno, a kalkulacja to drugie.
W moim przekonaniu Ukraina nie ma wyjścia. Nie udało się skłonić NATO do wejścia w konflikt. Nie udało się też skłonić NATO do dostaw takich broni, która skutecznie powstrzymałaby Rosjan. Przykładowa broń przeciwpancerna jest bronią nękającą, ale przy walce z kolumnami rosyjskimi, największe znaczenie ma obecnie artyleria. Bez przewagi w powietrzu ta artyleria przestanie istnieć. To, że Rosjanie nie potrafią korzystać ze swojej przewagi lotniczej, nie znaczy, że się nie nauczą w czasie trwania tej wojny. Tydzień-dwa i ukraińska artyleria może przestać istnieć. A wtedy ręczna broń przeciwpancerna będzie użyteczna, ale do „afganizacji” konfliktu. I jeżeli ukraińska armia przestanie istnieć, a zostanie ograniczona do partyzanckich oddziałów, to wojna będzie przegrana.
Co ma więc Ukraina do wyboru?
Zachować państwowość, ale utracić część terytoriów albo utracić państwowość i prowadzić wyniszczającą wojnę partyzancką. Poza tym my zapominamy o jednej rzeczy, a choćby Polska powinna pamiętać: Rosjanie mają duże terytorium. Jak im się nie podoba jakiś zbuntowany kraj czy republika, to po prostu przesiedlą parę milionów ludzi. Tak było przecież z polskimi powstańcami styczniowymi. Takie czystki i przesiedlenia są stosowane przez Rosjan już od czasów carskich i naprawdę nie zawahają się zrobić tego samego w stosunku do Ukraińców, gdyby był to kraj stale zbuntowany.
I świat w XXI wieku by na to pozwolił?
Świat w XXI wieku pozwala na to, co się dzieje na Ukrainie. Nawet nie wprowadza solidnych sankcji przeciwko agresorowi, mimo że Rosja złamała fundamenty prawa międzynarodowego, już nie mówiąc o prawie wojennym i humanitarnym.
Chyba ten pierwszy rzut sankcji był solidny, ale brakuje drugiego kroku czy już wręcz trzeciego.
Te sankcje cały czas są śmieszne. Jeżeli nakładamy sankcje na rosyjskie banki, ale potem mówimy: „nie, nie, te akurat służą do rozliczenia z Niemcami, więc część z tego wyłączamy”, to tak, jakby ktoś nałożył ograniczenia na dwa czy trzy polskie banki. Przecież mamy siedem kolejnych. Przenosimy pieniądze z jednego do drugiego i dalej funkcjonujemy. To są tego typu sankcje. Proszę to porównać z sankcjami nałożonymi przez USA na Iran. Tam zdecydowano, że ograniczenia obejmą każdą europejską firmę, która będzie handlowała z Iranem. Czymkolwiek. Zezwolono tylko na sprzedaż ropy w celach humanitarnych – Iran sprzedaje ropę w sposób kontrolowany, żeby kupić lekarstwa i inne środki, by nie dopuścić do katastrofy humanitarnej. Oczywiście Iran obchodzi to embargo, ale nie na taką skalę, żeby to miało znaczenia dla gospodarki. I to są prawdziwe sankcje. A te nałożone na Rosję – symboliczne, skierowane w oligarchów. Zabieramy im jachty, możliwość wystawiania rosyjskich kotów na aukcjach. Co to ma wspólnego z przetrąceniem kręgosłupa rosyjskiej armii? Trzeba to powiedzieć: ze względu na wzrost cen ropy naftowej, jeżeli ktoś przeprowadziłby kalkulację, to wyszłoby, że wojnę na Ukrainie ufundowaliśmy my, czyli Zachód. Rosja najpewniej tyle zarobiła w ostatnich miesiącach i jeszcze zarobi, ile straciła przez zniszczony sprzęt na Ukrainie.
Natomiast sam pan powiedział, że ta prezydentura Putina może potrwać krócej niż on sądzi. Gospodarka jednak dostanie po głowie.
Tak, ale poza tym matki dowiedzą się, że ich synowie, którzy mieli jechać na ćwiczenia, to już z tych „ćwiczeń” nie wracają. Jakby to było 500 czy tysiąc osób, to jeszcze, ale jeżeli dojdzie to do 20 czy 30 tysięcy żołnierzy, mamy zupełnie inną sytuację. Niezadowolenie społeczne może być bardzo wysokie. Rosja ma już doświadczenie w tym, że sytuacja wojenna wpływa na życie społeczeństwa. A sankcje będą miały znaczenia dopiero w tym dłuższym okresie – Rosja zgromadziła największe w swojej historii rezerwy walutowe, w ubiegłym roku miała t nadwyżkę w handlu zagranicznym na ponad 100 miliardów dolarów. Więc jeśli ktoś oceniał, że straty rosyjskie w sprzęcie to jest bodaj cztery miliardy, to do tych 100 miliardów trochę brakuje. Nie znamy więc prawdziwego skutku sankcji, one pewnie będą miały realny wpływ dopiero za trzy-cztery miesiące, może później. A wtedy zapewne już będzie po wojnie. Więc tak naprawdę znaczenie może mieć to, czy pojawi się w rosyjskiej przestrzeni przekonanie, że ta operacja jest nieudana i utknięto tam jak w Afganistanie. Jeśli tak – zacznie się szukanie winnego, tak jest w każdym kraju, więc w Rosji tym bardziej. Wtedy pytanie: kto zdąży wcześniej? Czy Putin osądzić generałów, których wskaże, że byli nieudolni, albo szefa służb za dostarczenie nieprawidłowych analiz, czy to oni zdążą przewrócić Putina?
Niemniej te wszystkie protesty antywojenne są szybko pacyfikowane, a ludzie aresztowani. Po drugie – propaganda rosyjska jest skuteczna, co chwile pojawiają się filmy, na których widać ludzi z litera Z.
Oczywiście, bo to nie jest tak, że Rosjanie en masse nie popierają reżimu. Nie ma tam takiej hunty, która kiedyś w drodze przewrotu przejęła władzę i nie ma żadnego poparcia. Wręcz przeciwnie – Putin odbudowuje w Rosji poczucie potęgi, dumy narodowej, jak w czasach Związku Radzieckiego. Jeżeli dodamy do tego komunikaty o walce z hitlerowcami czy nazistami, broń nuklearną rozwijaną w Ukrainie przy pomocy USA, to widać, że choć te komunikaty są proste, to są również skuteczne. Ponadto słusznie wskazują niektórzy analitycy, że media społecznościowe, Telegram, docierają głównie do dużych miast. W mniejszych ośrodkach jest zupełnie inne życie, istnieje jedynie oficjalny przekaz propagandowy i nic więcej. Trudno więc oczekiwać wielkiej rewolucji, chyba że te sankcje kiedyś jednak zadziałają. Natomiast licząc optymistycznie, bardziej realny jest scenariusz przewrotu pałacowego niż rewolucji październikowej. Choć od razu zaznaczę: i w ten pierwszy scenariusz niespecjalnie wierzę.
Skoro tak, to może dobrze, że te sankcje wymierzone są właśnie w oligarchów?
Problem polega na tym: niektórzy myślą, że oligarchowie finansują Putina, a sytuacja jest nieco odwrotna. Jeśli Kremlowi nie spodoba się dany oligarcha, to wskazuje następnego. Przecież oni nie wzbogacili się w spontaniczny sposób, tylko jednemu władze pozwoliły handlować ropą, drugiemu złotem, trzeciemu jeszcze czymś innym i tak zostali oligarchami. To nie oni wynieśli Putina do władzy, to on wyniósł ich. W związku z tym jeśli zaczną zwalczać Putina, to Rosjanie mają swoje sposoby, by zwalczyć ich. Tak jak Nawalnego albo Skripala. Do wyboru. A na to miejsce przyjdzie ktoś inny.
U nas pojawiała się retoryka, że Putin zwariował. Słusznie?
Nie, to jest dużo bardziej skomplikowane. Wielu tak zwanych analityków, a także polityków, przewidywało, co zrobi Putin i że na pewno nie zaatakuje Ukrainy. Jak zaatakował, to stwierdzili: – My mówiliśmy prawidłowo, ale on zwariował!
Korwin-Mikke, choćby.
Od prawa do lewa. Tworzono własną propagandę, w którą potem samemu wierzono. Stosunki międzynarodowe to jest nauka. Może nie nauka tak jak fizyka cząstek elementarnych, ale wciąż jest to nauka ze swoimi prawidłowościami, tezami, bardzo bogatym arsenałem teorii, dorobkiem. Trochę trzeba poczytać z tej dziedziny książek, artykułów naukowych, dokumentów, żeby wypowiadać się kompetentnie. A wiadomo – w Polsce wszyscy znają się na wszystkim. Jednym z podstawowych błędów, które popełniają analitycy – i to na całym świecie – jest tak zwany mirror thinking. Myślenie o jakimś np. państwie i jego potencjalnych zachowaniach używając za podstawę własny systemu wartości. Taki sposób myślenia i analizowana został bardzo dobrze udokumentowany w czasach Zimnej Wojny. Amerykanie uznawali, że Związek Radziecki czegoś nie zrobi, bo to jest np. nieopłacalne. Ale jako podstawy używali pojęcia nieopłacalności znanego społeczeństwu zachodniemu. A Związek Radziecki miał zupełnie inne poglądy na to, co jest opłacalne, a co nie.
Gdyby ktoś panu powiedział pierwszego dnia wojny, że po kilkunastu dniach ona będzie wyglądać tak jak dziś, to uwierzyłby pan?
Nie. Naukowiec czyta analizy i dane. One wskazywały, że ta wojna będzie blitzkriegiem, ponieważ uważano ją za powtórkę z 2014 roku. Rosjanie liczyli na to, że ludność wschodniej Ukrainy, czyli w przeważającej liczbie etniczni Rosjanie, tak ich nazwijmy umownie, otworzy drzwi miast i zaprosi wojska rosyjskie. Choćby w Charkowie. Zresztą wojska rosyjskie próbowały tak działać, chciały mieć swoją paradę zwycięstwa aż do momentu spotkania tej ludności, która rzeczywiście utożsamia się z Ukrainą. Zresztą dlatego też Zachód był bardzo ostrożny w dawaniu broni Ukrainie, bo zakładano: po co jej dawać nową broń przeciwpancerną, przecież lepiej od razu dać Rosjanom, skoro i tak ją przejmą. Nikt nie zakładał, że na wschodzie Ukrainy będzie opór. Nie przewidział tego ani Zachód, ani Wschód. Ba, nie wiadomo, czy sami Ukraińcy wiedzieli, że tak to będzie wyglądać.
To było absolutnie nieprzewidywalne czy ktoś popełnił błąd?
Moim zdaniem nieprzewidywalne. Jedynym sposobem, by to sprawdzić, byłoby przeprowadzenie wcześniej bardzo rzetelnych badań społecznych, które próbowałyby określić zachowania społeczności na wschodzie Ukrainy. Nie sądzę jednak, by ktoś coś takiego robił. Sądzę, że analitycy bazowali na zachowaniach ludności Krymu i wschodu Ukrainy z 2014 roku.
Czy nawet jeśli spełni się skrajnie pesymistyczny scenariusz i Rosja przejmie całą Ukrainę, to tak się obnażyła, że nie będzie przed nią aż takiego strachu jak jeszcze dwa tygodnie temu?
Z całą pewnością nie jest to już taki scenariusz, w którym Rosjanie nie zatrzymują się na granicy z Polską, tylko jadą gdzieś dalej – np. aż do Lizbony. Jakby chcieli, to ta armia zepsuje się zanim podejdzie pod Grójec. Z drugiej strony to nie znaczy, że po tych doświadczeniach, oni nie pójdą po rozum do głowy i nie zaczną się dozbrajać, reformować armii. Ukraina kupiła Zachodowi czas. Wykrwawiając Rosjan, upokarzając ich, zadając ciężkie straty. Ale ten czas, czyli rok czy dwa lata, to jest okres, w którym trzeba wyciągać wnioski i zachowywać się racjonalnie. Zachód nie może pozwolić Rosji na odbudowanie potencjału wojskowego i wrócić do business as usual, skoro do tej agresji doszło. Nie można uznać: teraz jest pokój, to handlujmy z Rosją, sprzedajmy im broń, żeby tym razem tą bronią napadła na nas. Po drugie – mam nadzieję, że w polskiej armii ktokolwiek myśli, ogląda te obrazki z Ukrainy i wyciąga wnioski. Mamy mniejsze terytorium niż Ukraina, nasza stolica jest w takiej odległości od Białorusi, w jakiej jest i musimy być zdolni do obrony własnego terytorium do momentu, kiedy jednostki brytyjskie, francuskie – na niemieckie bym absolutnie nie liczył – zaczną się pojawiać na terytorium Polski. Musimy dać czas armiom amerykańskim, by zdążyły wsiąść na statki.
NATO nie będzie bronić słabych.
NATO nie będzie chciało odbijać terytoriów słabych. To nie jest tak, że NATO nie wypowie wojny, ale jeśli Rosja zajmie Polskę do Poznania, to będziemy mieli dyskusję w sztabie sojuszu – czy kontratakować narażając się na wielkie straty, czy uznajemy status quo? Polska musi być zdolna do obrony, do zadania Rosjanom dużych strat. W tej chwili już widzimy – zresztą od II wojny światowej chyba nikt nie ma wątpliwości – kto ma przewagę w powietrzu, ten wygrywa wojnę. Musimy mieć nowoczesną obronę przeciwlotniczą. Nie Buki, nie Osy, czy co tam jeszcze znajduje się w muzeum. Musimy mieć nowoczesne lotnictwo. Co najmniej jeszcze setkę myśliwców. Rosjanie pokazują, że mimo przewagi, niespecjalnie potrafią walczyć w powietrzu.
Czytałem parę analiz, że Rosja jednak doktrynalnie nie jest zainteresowana polskimi terenami. Mamy w ogóle pewność, że będziemy następni?
Rosja powiedziała bardzo wyraźnie, Putin to stwierdził w przeddzień agresji na Ukrainie – wskazał Polskę i Rumunię jako wrogów. Ponieważ tutaj i tam znajdują się amerykańskie instalacje. Zażądał wycofania się NATO z państw Europy Środkowej, przy czym Polska i Rumunia są dla niego najistotniejsze. Nasze przeświadczenie o tym, że Putin się zatrzyma, jak nasyci się Ukrainą lub długo będzie ją „trawić”… Przepraszam, ale identyczne rozważania pojawiały się w Europie, gdy Hitler zajął Czechosłowację. A wszystko co się stało to fakt, że Hitler miał możliwość zaatakowania Polski jeszcze od południowej strony. Od 1938 zajęło to Hitlerowi rok. Co prawda on nie poniósł żadnej klęski, jego machina wojenna się rozbudowywała, a nie zmniejszała, więc dajmy sobie jakieś dwa lata.
Pan mówi dwa lata, Jarosław Wolski daje pięć-sześć na odbudowę armii. To drugie zastanawia, bo po pierwsze Putin może stracić władzę, po drugie to już jest starszy człowiek.
Przez najbliższe dwa lata Rosja będzie miała wielkie dochody ze sprzedaży ropy i gazu. Nawet jeżeli Europa, w tym Niemcy, zaczną szukać na poważnie innego dostawcy albo uniezależniać się od gazu, potrwa to około do dwóch lat przy dobrej woli UE. Krótko mówiąc – rezerwy, które Putin sobie teraz zgromadzi, zaczną mu się w pewnym momencie kurczyć. Ceny spadną, Zachód przestanie kupować, Putin będzie musiał sprzedawać komuś innemu, ale nie w takiej ilości i nie po takiej cenie jak teraz. Źródełko wyschnie. Jeżeli sankcje zostaną utrzymane, to gospodarka będzie miała w końcu przetrącony kręgosłup i za dwa lata skończą mu się wszystkie pieniądze. Więc to jest czas, żeby uzupełniać zestaw osobowy, sprzęt i dokonać reformy armii.
Jeśli zaś chodzi o kwestie MIG-ów, które mieliśmy oddać Ukraińców, to czy jasno można było czytać to jako próbę wciągnięcia NATO do wojny?
Tak, zdecydowanie – to była taka próba. Zresztą Ukraińcy nie przestali tego robić. Natomiast wreszcie polski prezydent zdecydował się powiedzieć otwartym tekstem, że nie będzie żadnego przekazania, a z pewnością bazowania. Jednak w momencie, gdy ukraińscy politycy, rząd, mówili, że będzie to przekazanie sprzętu i bazowanie go w Polsce, a Polska milczała – albo wręcz TVP Info to potwierdzało – była to sytuacje niezwykle niebezpieczna. Zresztą wydaje mi się, że z tego powodu przyjechał Stoltenberg do Warszawy. Jeszcze wczoraj Poroszenko powtarzał, że dziękuje Polsce za bazowanie tych samolotów. Jest to cyniczna próba wciągnięcia NATO do wojny. Chyba tylko nasz kraj kieruje się w polityce zagranicznej obcymi racjami stanu. Racją stanu Ukrainy jest wciągnięcie NATO do wojny, bo jeśli tak się stanie, rosyjska armia zostanie pokonana. A Polskę najłatwiej wciągnąć do konfliktu, gdyż Polska daje się urabiać. Nasi rządzący są niezbyt sprawni, jeśli chodzi o politykę międzynarodową. Delikatnie mówiąc. Kolejny próby wciągnięcia nas w tę wojnę się pojawią.
Inna kwestia to kwestia priorytetów amerykańskich. Nie dalej jak wczoraj New York Times napisał, bazując na rozmowach z urzędnikami, że mógłby być to następujący deal – Amerykanie biorą od nas MIG-i i przekazują je Ukrainie, a w zamian dają nam F16. To byłby wariant optymalny.
Tyle że USA odpowiedziało, iż obiecali F16 Tajwanowi. I tam mają ważniejsze interesy geostrategiczne. Dla administracji Bidena to Tajwan i Pacyfik jest ważniejszy, a nie jakaś Europa.
Czyli raz, że musimy zmieniać swoją wojskowość, to dwa – dyplomację. Teraz izolowaliśmy się od USA, stawiając na Trumpa, a także od Europy, stawiając na Węgrów. Trumpa już nie ma, Węgry wypięły się na NATO.
To jest spowodowane tym, że polityka międzynarodowa jest w Polsce – a szczególnie w Polsce ostatnich lat – funkcją polityki wewnętrznej. Robimy coś za granicą wyłącznie po to, by poprawić sobie sondaże w kraju. Polak-Węgier dwa bratanki, więc kochamy Orbana. Ale jakoś nikt nie pomyślał o tym, że Orban wychodząc z UE najchętniej przyłączyłby się do związku Białorusi i Rosji. A taka jest brutalna prawda. Na użytek wewnętrznej polskiej propagandy nie rozróżnia się, że ktoś może nie lubić Unii Europejskiej, bo jest po prostu agentem Putina. Putin też nie lubi UE. Tak samo z Trumpem. On był izolowany w Europie, ponieważ nałożył sankcje na firmy w Europie za kontrakty z Iranem. Choćby Airbus stracił gigantyczne umowy, firmy energetyczne również – w jeden dzień traciły wszystkie zakontraktowane pieniądze. Trumpa serdecznie witano wiec tylko w Polsce. On wykonał dużo ważnych gestów, jak choćby zniesienie wiz, ale postawienie wszystkiego na jedną kartę w polityce międzynarodowej się mści. Gdyby Trump wygrał, bylibyśmy jego pupilkiem. Ale przegrał. I ten rząd nie ma specjalnie fanklubu w obecnej administracji USA. Międzynarodowa polityka musi być cyniczna. Tam nie ma miłości. Państwa nie mają przyjaciół. Mają interesy. Tego się uczy studentów stosunków międzynarodowych na pierwszym roku. Ale nie wszyscy nasi politycy te kierunki studiów kończyli, a można czasem odnieść wrażenie, że żadnych. Brakuje w tej dziedzinie profesjonalizacji, a polityka zagraniczna powinna służyć tak naprawdę jednej rzeczy – budowaniu potęgi własnego państwa.
CZYTAJ WIĘCEJ O ROSJI I INWAZJI NA UKRAINĘ:
- Jak w XX wieku ginęli najważniejsi rosyjscy przywódcy?
- Wołodymyr Zełenski. Historia prezydenta, który stanął na drodze Putina
- Anonymous. Od internetowych trolli do wirtualnej potęgi
- Ramzan Kadyrow. Człowiek, którego boi się nawet Putin
- Nie możemy do domu. Reportaż o uchodźcach z Ukrainy
Fot. Newspix
Głosujcie dalej na partie typu PO, to się obudzicie niebawem w Rosji.
Albo sobie przeczytajcie jak ruscy w Gruzji zmontowali z niczego nową partię (Iwaniszwilego), napompowali kasą, wygrali wybory, patriotów wsadzili do kolonii karnych z prezydentem Sakaszwilim na czele.
A potem spójrzcie na Hołownię :)).
Zresztą były już podobne wcześniejsze próby z Palikotem czy Petru (nota bene wychowanym w Moskwie).
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-awantura-po-slowach-janiny-ochojskiej-w-parlamencie-europejs,nId,5881379 Patrz co ta antypolska sraka nawygadywała. spurek nie głosowała za kasą dla Polski,żeby pokryc koszty uchodźców.
Kiedyś ją ceniłem, ale od kiedy zjęła się polityka to cały jej autorytet runął jak domek z kart.
A słyszeliście co ochojska wygaduje na temat Polski? ….nóż się w kieszeni otwiera
Jaką kasą dla Polski? Mówisz o tej pożyczce, którą nie tylko będzie trzeba oddać (jak każdą pożyczkę), ale w ramach której rząd polski zgodził się na oddanie suwerenności? Nie ma nic za darmo. Lewicowe utopijne wizje są nie do spełnienia, a kierowanie się nimi powoduje tylko upadek.
Polska oddała suwerenność podpisując Traktat Lizboński. Lech Kaczyński podpisał, przypominam.
Na spółkę z premierem Tuskiem, kto wyzywał Kaczyńskiego,ze tkwimy przez niego na wschodzie?
Lech Kaczyński pozujący na wielkiego patriotę, rzekomo broniący polskich interesów mógł to zawetować, nie musiał podpisywać, ale wiadomo jak jest, pisowczycy wszystko robią zajebiście, a jak coś nie wyjdzie to posłużą się wytartym już do cna sloganem „wina Tuska”. Weźcie się jebnijcie w łeb.
Kaczyński to podpisał, więc jeśli jakikolwiek pisowczyk pierdoli hasła w stylu „nie oddamy polskiej suwerenności” oznacza, że jest cynikiem i ma ludzi za kompletnych idiotów, którzy nie wiedzą, że Kaczyński Lech oddał całkowicie Polskę za jeden podpis…
Jakby był patriota to by nie zarządził zaprzestania ekshumacji w Jedwabnem.
Dlatego cały czas tłumaczę, że to był tylko patriota na pokaz. Zwykły piarowiec i nic więcej.
Dlaczego ktoś to minusuje? Przecież to są fakty!
fakty połowiczne xd idiota używa sloganu wina tuska, negujac że on jako Premier pierwszy Traktat Lizboński podpisał
Putin też stawia fakty, ze wyzwala Ukraine spod faszystów amerykańskich, kórzy razem z angielskimi nie dotrzymali postanowien memorandum z 1994 roku i on sprawiedliwy musi. zapomniał że sam też je podpisał, ale co tam. w Rosji mu wierza a wiadomo że tam tylko fakty sie liczą
Człowieku 40% polskiej gospodarki to kapitał zagraniczny, 2 na 3 Polaków pracuję u obcego. My już dawno nie mamy suwerenności tylko ludzie tego nie chcą zauważyć.
„Jaką kasą dla Polski? Mówisz o tej pożyczce, którą nie tylko będzie trzeba oddać (jak każdą pożyczkę), ale w ramach której rząd polski zgodził się na oddanie suwerenności”
co Ty człowieku pierdzielisz, jaka pożyczka 😀 i jakie oddanie suwerenności. bredzisz tak okrutnie, że jeśli nie jest ci płacone w rublach, to naprawdę uczciwie Ci współczuję.
pożyteczne idiotki
Każda partia w Polsce jest taka sama. Inne nazwy, niby walczą ze sobą, ale to tylko teatrzyk, bo każda wykonuje zadanie swoich panów.
Nie twierdzę,że są dobre partie w Polsce. Ale PO jest najgorsze.
Wszystkie są chuja warte. Wystarczy prześledzić jak głosują, za jakimi ustawami…Zło to zło.
Nie będę się spierać o polskie partie, nie są tego warte
nie pieprz bzdur. Za PO różnie bywało, ale nie było takiej chujni jak teraz. Zwłaszcza w armii po „refromach” macierewicza.
Tak, tak, ludzie siedzący za granicą, bieda aż piszczałą, tak,tak nawet ostatnio WOT poseł PO pochwalił.
Płaca minimalna w 2020 roku: 2600 PLN – 616 Euro
Płaca mimimalna w 2021 roku: 2800 PLN – 611 Euro
Płaca minimalna w 2022 roku: 3000 PLN – 605 Euro
Benzyna za 7zł, wyjebana w kosmos inflacja, normalnie żyć nie umierać 🙂
popatrz jaka była za PO,jakie było zadłużenie, do tego sikorski chciał Rosji w NATO, prywatyzacja Lotos przez Rosjan, plus zamkniecie stoczni
A jaka jest różnica komu polskojęzyczni politycy sprzedadzą firmy? Co to za różnica czy amerykanom, niemcom, francuzom czy rosjanom?
Sprzedaż rosjanom – be, ale niemcom już super? xDDDDDDDDDD
Politycy nie myślą o obywatelach tylko o tym, by jak najwięcej zarobić i opychają spółki temu kto da więcej, także rosjanom.
Ty nie rozumiesz idioto, ,że kurs złotego wobec dolara , a kurs dolara to dwie różne bajki, wracaj do kacapskiej szkoły
I tak nie zrozumieją:). Myślą, ze jak jest 3 tys , a było w 2020 2,6 tys to teraz jest więcej. Nie kumają inflacji , ani innych aspektów ekonomi dlatego tak łatwo im wmówić , ze w Przemyślu Arabowie sklepy okradaj. To ten typ ludzi którzy są super dla rzadu któremu idealnie zarzadza się tak „wykształconymi” wyborcami.
Po prostu to pokazuje głupotę i brak wiedzy u części społeczeństwa.
Ważna jest siła nabywcza pieniądza czyli ile sobie możemy za wypłatę kupić, a nie jej wartość nominalna, ale wiadomo jak jest, cebulaki patrzą właśnie na wartość nominalną, banda idiotów.
Przykład A:
Pensja: 1000
Przykład B:
Penjsa: 4000
Gdzie wolałbym robić typowy cebulak? Oczywiście, że w B.
Przykład B:
Chleb: 2
Kilogram pomidorów: 4
Czynsz: 100
Bak benzyny: 100
Przykład B:
Chleb: 60
Kilogram Pomidorów 75
Czynsz: 2500
Bak benzyny: 2000
Rachunek jest prosty, gdzie bardziej się opłaca, ale cebula się kroi, bez kitu 🙂
Dla mnie jest niepojęte, że zera, które patrzą na wartość nominalną mają prawa wyborcze…Przecież to jakiś kosmos…
PO jest za 500 plus też, do tego weź pod uwagę kryzys, a co do twierdzenia, czy niemiecki,czy rosyjski kapitał, to popatrz, rosja zaatakowała Ukraine,łamie wszelkie konwencje, umowy, nie rozumeisz tego, jestes głupkiem.
Kryzys sryzys, fakty są takie, że ta wojneka spadła pisowi jak z nieba, bo wszelkie własne niedojebanie i złe decyzje zakryje sloganem „to przez putina, to przez wojnę”. Jebani nieudacznicy. Siedem lat u władzy, a nie potrafią nic konstruktywnego zrobić, psie pędzle.
Wojenka na Ukrainie to teatrzyk dla gojów.
tak, samo jak PO, które chcialo ruskich w nato, terrorystów z nad granicy w Polsce, czy broni skorumpowanej kliki sedziowskiej,albo ruskim lotos chcieli;d
dlatego rządom sprzedajnym zalezy na tym żeby ludzie byli debilami. po to kurwa te netflixy, jutuby z gównem dla półdebili, szkoła ogłupiająca z półgłówkami nauczycielami. maskarady lpg+ i inne zjebane hotele paradajs cały ten szlam jest po to, żeby młodzież była coraz głupsza a w konsekwencji naród
PKB wzrosło,wskaźnik życia też, inflacja jest w całej europie geniuszu
No właśnie…
Dobrze ci radzę, zamknij swój pierdolony, głupi ryj! Trochę zaistniałeś w necie, ale nie zmienia to faktu, że jesteś tępa, jebaną szmatą, głupszą niż gówno. Tak było, tak jest i tak pozostanie. Więc stul mordę i wypierdalaj, raz!
Przypomnij proszę z jakiej partii był minister obrony narodowej Klich, który zniósł pobór do wojska, czyli de facto praktycznie zniszczył obronność kraju? PO. Ludzie mają kiepska pamięć
zniesienie zasadniczej to nie była reforma tylko kosmetyka i sprzatanie po syfie który zostawili poprzednicy. sama prawda
Dzikie bydle skoro PO jest takie złe to odpowiedz mi na jedno pytanie. O silnym rządzie i silnym Państwie decyduje silna waluta. Nie wiem czy wiesz ale za PO złotówka była jedną z najsilniejszych walut Europy a dolar kosztował 2,6 zł.
Dziwnym trafem jak tylko PIS dorwał się do władzy to Polska waluta zaczęła lecieć na łeb na szyje. Polski rząd świadomie osłabił naszą walutę do wartosci makularuty. W efekcie wszystkie dobra importowane oraz energia wzrosły dramatycznie. Wojna wojną ale nasza waluta już od wielu meisiecy była słabiutka.
Kto do tego doprowadził ? Paliwo w Poslce wzrosło o 80% gdzie na Litwie i Słowacji o 30% Mam nadzieje że ktoś za to odpowie
no nie mogę, a wiesz że dolar poszedł w górę przez obecną sytuacje wojnę? A wiesz,że niekiedy celowo obniża się kurs waluty? PIS jest winien też, ale inflacja jest w całej europie, a złoty był najmocniejszy za SLD , tyle że dzisiaj PO też jest za 500 plus, 14 emeryturą, wiec tez szkodniki;)
xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
„ale wiesz, że to przez wojnę” xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
a co te łajzy z pisu robiły przez siedem lat, by bronić złotego? xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
dupkę im wyliż…
pis spierdoliło wiele kwestii przez te siedem lat rządów, a prawda jest taka, że ta wojenka ich niedojebane decyzje tylko spotęguje i pogłębi w taki sposób o jakim ci się nie śniło w najczarniejszych koszmarach 🙂
nie jestem jak ty nie liże dupy PO, nie trawie PIS, ale są lepsi od PO, ej co balcerowicz szczeka w sprawie MIG? że Polska sama bez USA powinna wyslac je Ukrainie, czy to nie prowokowanie?
Jeszcze raz się pytam. Co się stało że po przejęciu władzy przez Partię PIS Polska waluta zaczęła być traktowana na równi z walautami smieciowymi?
Odpowiedz czy dalej będziesz błaznował?
Dlaczego Dolar u schyłku PO kosztował 2.6 a po 5 latach rządów PIS dobił do 4 zł.? Umyślnie nie piszę o ostatnich tygodniach.
Kto doprowadził do 40% spadku wartości naszej waluty na przestrzeni 5 lat?
Kto doprowadził do tego że teraz gdy jest kryzys to Poslka straci najwiecej bo nie ma Euro?
Kto doprowadził do tego że Polska mimo że jest w UE to traktowana jest przez świat jak druga większa Białoruś?
Kto doprowadził że Poslka jajo jedyny kraj UE nie dostała wspracia po po pansdemii?
Już wiem co napiszesz
To wina Tuska, Balcerowicza, Trzaskowskiego, Unii Europejskiej Rosji bo na pewno nie naszego wspaniałego rządu
jak myslisz tumanie jebany,.że PIS ma wpływ na kurs dolara to jesteś naprawde jebniety xd
pis nie ma wpływu na moc waluty? Co ty pierdolisz, intelektualny przeszczepie? Dlaczego w innych krajach rządy mają na to wpływ, a w Polsce niby nie? 🙂
Nie rób kurwy z logiki, alfonsie.
Polski Złoty tracił na znaczeniu w ostatnich latach, gdyż pisowscy nieudacznicy wydrukowali w chuj papieru…To spowodowało, że kurs Złotego względem innych walut spadł na ryj…
plandemia czy wojenka nie mają z tym nic wspólnego, chłopie. Te wydarzenia jedynie pogłębiają problemy, które były wcześniej. Gdyby pis miał łeb na karku i podejmował rozsądne decyzje z korzyścią dla obywatela to plandemia i wojenka nie miałyby wpływu na inflację i wzrost cen tak jak teraz…
Powiedz mi jak to możliwe, że Norwegia, Dania czy Szwecja sobie zajebiście poradziły w czasach plandemii, a polskie nieudaczniki z nierządu nie i tylko się zakrywają sloganem „wina covida”? Przecież to żałosne.
Skoro oni nie są w stanie nic zrobić to powinni zostać wyjebani, powinni stracić majątki, prawa publiczne i obywatelstwo.
Wszystko zjebali, bo byli zajęci odralnianiem ziemi i kupowaniem jej za grosze oraz kręceniem innych lodów i afer. Przespali siedem lat rządów, więc szambo wybija…
no na kurs dolara nie ma xd , wszedzie jest recesja i inflacja, co zjebali? przygotowania do wojny? a kto chcial uchodzcow z nad granicy wpuscic?
A kto dodrukowywał pieniądze? Nieudacznicy z pisu, przedsiębiorcy czy szarzy obywatele? No łajzdy z pisu. Dodruk pustego pieniądza, który nie ma parytetu w złocie czy srebrze powoduje, że kurs takiej waluty spada względem innych walut…więc jak można twierdzić, że te szmaty nie mają wpływu na kurs Złotego względem innych walut, zjebie?
A co do tego ma poziom inflacji czy recesji w innych państwach? Co nas to interesuje?
To jest tylko alibi dla piswoczyków i dla śmieci takich jak ty.
Zero działania tylko slogan „inni też mają inflację”. A to spoko, to rozwiązuje problem…kurwo jebana…Zero własnego działania, kompletnie nic, tylko patrzenie się na innych i obrona na zasadzie „u innych też się pogroszyło”. Nawet jeśli w innych państwach się pogorszyło to spadek nie jest tak mocny jak w Polsce, rozumiesz to?
Podam ci prosty przykład.
Hipotetyczna sytuacja.
Masz państwo A w którym wzrost PKB wyniósł 5% w ciągu roku względem poprzedniego i masz państwo B w którym spadek PKB wyniósł 0,5% względem roku poprzedniego.
W którym kraju chciałbyś mieszkać? Pewnie w A, bo ślepo patrzysz na to, że tam jest wzrost, ale instotne jest to z jakiej sumy jest wzrost i spadek 🙂
A – 10.000 $ na osobę
B – 75.000 $ na osobę
I co, dalej chciałbyś mieszkać w A mimo, że B zaliczyło spadek o 0,5, ale poziom życia jest kilkukrotnie wyższy? 🙂
Sam widzisz. Ty patrzysz ślepo na procenty, ale kluczowe są sumy od których te procenty są liczone 🙂
no nie maja zjebie wplyw na kurs dolara xd maja na złotego , inflacja najwieksza jest w krajahc bałtyckich,m a ty mylisz debilu dochód,oraz nie bierzesz realnego pkb, które nijak na rzeczywisty dobrobyt wpływu nie ma , ruska onucu
Drukowanie Złotego na potęge powoduje to, że Złoty traci względem dolara, nie rozumiesz tego, zjebie?
Co chcesz powiedzieć, że polscy nierządnicy nie mają wpływu na kurs Złotego względem innych walut? Weź ty wypierdalaj do szkoły.
możesz sobie kacapie ruski ,ktory chcial handlowac z putinem, robic multikonta i wyzywac od pedalow mnie, a coo jutro bedziesz szczekał,że lgbt prześladują? PO-wiec, to p0wiec
Naucz się czytać ze zrozumieniem, ośle bez szkoły 🙂
SRAM NA WSZYSTKIE PARTIE POLITYCZNE, WSZELKICH PIONKÓW, WSZELKIE TELEWIZJE I WESZELKIE IDEOLOGIE.
Cebulaki zgrywają wielkich patriotów, ale zapierdalają w niemieckich korporacjach, kupują w niemieckich sieciach handlowych, jeżdżą niemieckimi samochodami, a gacie na dupie mają made in China 🙂
Gdzie ten wasz patriotyzm? Dlaczego obcym kapitałom pchacie kabzę?
I ty kurwo mnie śmiesz obrażać od „ruskich kacapców”? 🙂
Kim ty jesteś, parówo internetowa? Powiesz mi to prosto prosto w oczy?
Miejsce, data i czas.
Szacun za ta dyskusje…. Ja juz nie mam tyle sily. Chyba stracilismy ten kraj :/
za co szacun? za pierdolenia ruskie ?
powiem, powiem prościutko w oczy ruksa onuco, wiesz debilu ze handel z ruskimi,interesy mogłyby teraz zostać objete sankcjami? I co wtedy, pomysl idioto, o polozeniu. Niemcy, a Polska. Kurwa 4 gospodarka świata, oni moga sobie pozwolić nawet na wiecej, Polska nie. Kacapie
To, że kurwię na tych nieudaczników z pisu nie oznacza, że popieram po, ty miękka psia końcówo 🙂 Jesteś niedojebem pierwszej wody z wypranym łbem, który nie ogarnia, że kładę lagę na wszystkie te śmieszne partyjki.
jesteś po prostu ruskim pachołęm i tye
ruski pachł to cię spierdolił, ośla łąko 🙂
nie jestem z toba spokrewniony ruski psie
Skończony debilu prezez jaką sytuację? Pół roku temu czy rok temu dolar po 4 zł. WTedy tez była wojna? Od 8 lat a więc od kiedy piścdzielce dorwali się do władzy to Polska waluta na świecie jeest traktowana na równi z dzikimi krajami afryki i Europy wschodniej.
no w Afganistanie inetrwenca, w kazachstanie, wyjdz z pierdziszewa i wyjeb kretynie wyborcza,poczytaj na czym dolar sie umacnia,
Bracia, na miłość boską, opamiętajcie się! Co to za wyzwiska, co to za krzyki?! Czy nie chcecie przyłączyć się do budowy WIELKIEJ POLSKI, która będzie najsilniejszym mocarstwem na świecie? Na pewno chcecie. Polak powinien wybaczyć Polakowi i nie krzywdzić go. Niedługo nie będzie PiS-u, PO, Konfederacji czy Chujowni! Będzie jedną wielka partia, ogólnopolska, dla Nas wszystkich! Ruszajmy do walki już dziś! Zrobimy to! Z braterskim pozdrowieniem.
z dzikimi krajami xd ty widziales kursy, czy tylko na wyborczej ruska kurwo?
Dokładnie głosujcie na Koriwina i narodowców, to niebawem obudzicie się w Majami.
Lepiej na partie prorosyjskie głosować? Na Konfę lub kolegów Orbana, Le Pen i Salviniego rozwalających NATO i UE?
Jak na razie to niemcy rozwalają Unie, Kto był za nordstream? za wpuszczaniem uchodzcow?
fdsgvfdbgfd
Jestem pedałem i nie wstydzę się tego.
Dotychczasowe sankcje są w stanie zdusić to bydle. Do tego należy pracować nad zmianą kierunków dostaw. A rozmowy USA z Iranem czy Wenezuela jak z się toczą. Niedawno śmialiśmy się, że Rosja to wielka stacja benzynowa. Niedługo okaże się że to nawet nie stacja:)
Tylko mi tu, kacapskie smierdzace onuce nie pierdolcie o Chinach bo chyba będziecie te ropę i gaz taczkami przez Syberię dowozić i za pół ceny, bo żółtki wiedzą, jak ruskiego idiotę wykorzystać:)
Rozmowy USA z Wenezuelą i Iranem są w twoich snach. Przedawkowałeś gebelsowską propagandę. Zapomniałeś biedaku, czego jeszcze niedawno byleś świadkiem w stosunkach USA-Iran i USA-Wenezuela. A może cię Holecka i Rachoń nie poinformowali?
Wyłączyli ci internet to kurwo bazujesz na kremlowskich kanałach informacyjnych:)
I już mamy wiadomości z UE, że zgromadzono takie zapasy gazu LNG, że tej zimy obejdziemy się bez kacapskiego gazu. Szybciej niż myślano. Przygotuj taczki, będziesz niesprzedany gaz do Europy woził do Chin za pół ceny:)
Halo, gdzie jesteś kurewska onuco? Stoisz w McDonaldzie po resztki?:)
Nie strasz nie strasz bo się zesrasz, ekspercie. Tacy jak ty twierdzili że kacapy wygrają w 2 dni, teraz twierdzisz że kacapy na 100% wygrają te wojnę a to wcale nie jest wiadome, bo ich armia to skład węgla i papy, żołnierze chujowi, sprzęt także. Te przepowiednie są tyle samo warte co analizy ekonomiczne i prognozy pogody, może trafisz może nie.
Teraz jest z nawet fachowcy mówią, że kacapy nie muszą tego wygrać. Ruskiemu bydłu najlepiej idzie walka z cywilami.
Już wiadomo, że Kijowa nie zdobędą, mają za mało wojska i za słabe uzbrojenie, logistyka to żart, taktyka także. Ruskich trzyma w tej wojnie tylko to, że moga bezkarnie ostrzeliwać z daleka miasta i niszczyć infrastrukturę i zabijać cywilów. A nowego wojska na razie nie będzie. Jak zachód dośle jeszcze sporo sprzętu to za tydzień ukraińcy mogą nawet robić kontrataki, a nie tylko się bronić.
Już robią kontrataki. Dzisiaj rozjebali im bazę pod Charkowem skąd ostrzeliwali miasto:)
Ruskie bydło pokazało swoje oblicze w drportacjach Polaków na Syberię, gdy w latach 1939-41 wywiozło ich pół miliona
by tam zmarli oraz na Wołyniu i Podolu w latach 1943-44, gdy wymordowało sto tysięcy naszych rodaków.
Gdyby zaatakowali po amerykańsku stosując naloty dywanowe tak jak USA w Iraku, to rzeczywiście 2 dni i byłoby po ptokach jak mówią na Śląsku. Co za problem zrównać z ziemią największe miasta Ukrainy w ciągu 2 dni mając do dyspozycji rakiety dalekiego zasięgu? Nie masz zielonego pojęcia co do tej wojny, bazujesz na wiedzy rodem z gebelsowskiej propagandy mainstreamowych mendiów, stąd ta twoja „wiedza”. Sięgnij głębiej w internet, nie tylko tuby propagandowe polskojęzyczne, masz translatora jeśli nie znasz języków obcych, nie musisz czytać ruskich stron, żeby czegokolwiek się dowiedzieć. No i oczywiście użyj swojego rozumu o ile go posiadasz.
Co za kretyńska śmierdząca onuca. Kacapskie bydło bombarduje osiedla mieszkaniowe, infrastrukturę ostrzeliwuje nawet korytarze humanitarne. Co ty zawszona KURWO chcesz udowodnić? Ukraińcy mają dziękować tej kurwie Putinowi, że nie zrównał miast z ziemią? Powiedz mi kto cię kurwo wysral na ten świat. Kto cię zrobił przez śmierdząca onuce?
Twoje wnerwienie i plucie na monitor kiedy piszesz swoje teksty są balsamem na moje ciało i niezły masaz dla przepony, hahahahaha!
A jak myślisz, jaki procent popiera twój wysryw? A jaki procent życzy kacapskiemu scierwu jak najgorzej? A może zacytować ci np. Linekera co odpisał na takie wysrywy jak twoje?:)
Jestem bardzo podobny do Linekera. On zesrał się na boisku, a ja przed monitorem.
Jebany pisowiec
Gdzie kurwa byłeś jak NATO bombardowało Serbię? Gdzie byłeś jak oddawali cześć niepodległego państwa albanca? Co ty zawszone kurwo chcesz udowodnić ? Serbowie mają dziękować yankesom i NATO że nie zrównali im z ziemią miast ? Nie ma to jak podwójne standardy. A na koniec powiedz nam wszystkim kto ciebie kurwo wysral na ten świat .
NATO bombardowalo Serbię, i skończyło z ludobójstwem na Bałkanach. Trybunał w Hadze potwierdził, kto prowadził to ludobójstwo. A kogo mordowali Ukraińcy, komu zagrażali ty kacapski wszarzu?
Ta tak ruski trollu, „gdyby” ruscy to, „gdyby” tamto, ale jakoś nie zrobili. Dlaczego? Bo nie mogli, bo nie umieją, bo mają gównianych strategów i gówniany sprzęt.
Mnie nie obchodzi co byłoby gdyby, ja patrzę na to co jest, a jest wielkie kacapskie gówno pod każdym względem. Ale takie trolle będą pierdolić, że ruscy „mogliby”. Oczywiście, mogli ale nie chcieli 🙂 beka z takich debili ja ty.
Twoje też. Hahahahahahaha!
alert, ruSSki troll niepotrafiący myslec samodzielnie
To czemu tego nie zrobili? Kacapy może trenują jogę?
A wiesz może dlaczego te śmierdzące psy nie zrobiły nalotów dywanowych? Bo Ukraińcy mają świetną obronę przeciwlotniczą, dostali fchooj polskich „Piorunów”, które przy takich nalotach są śmiercionośne. Poza tym, jak się okazało, kacapy maja sporo nowoczesnego sprzętu, tylko że nie ma kto nim latać, brak odpowiednio przeszkolonych pilotów. Taka to potęga.
Chyba przedawkowłeś ukrainsko-zachodnią (świetną zresztą) propagandę. Ukraina nie ma najmniejszych szans na wygranie tej wojny i wypędzenie ruskich ze swojego terytorium.
Jesteś rodziną gen. Skrzypczaka, że takie bzdury piszesz?
Kompromitacji putlerowskiego bydła zwanego armia, ciąg dalszy. Tym razem podpułkownik agresora dostał kulkę zamiast kwiatów:). Wypijmy za to:)
Jestem idiotą, ale leki na uspokojenie nie działają na mnie. Wypierdalajcie wszyscy, kurwa!
Sam wypierdalaj onuco!
Widzicie zawszone kacapskie onuce? Kompromitacje armii putlera chcecie przykryć podszywaniem się pod innych. Działanie w podobnym stylu do tych żołnierskich niemot, które przebierają się w ubrania cywilne i udają np. dziennikarzy. Chuj wam w dupe ruskie łamagi 🙂
Do lekcji gnoju!
Ale przyznaję, że nie mogę zapomnieć o smażonych wszach. Mmniamm..
sam jesteś idiotą!
Jestem onucą i jak każdy krasnoarmijec myję głowę w ustępie
Do Pawła Paczula:
Zagadka z dynksa
tworzysz czasem ciekawe powiązania logiczne w swoim show quizie. Próbujesz logiki używać, nawet jeśli to oznacza tylko zabawę w naciąganie jej praw, w przeciwieństwie do swoich „kolegów”, którzy używają słowa logika często- jako argumentu mającego potwierdzić ich narrację („każdy kto kieruje się jakąkolwiek logiką przyzna mi rację”).
Co ciekawsze przypadki to ciąg logiczny na tzw wślizgu.
Poniżej czółko i 4 nazwiska powiązane ciągiem logicznym na wślizgu, takim jak dostał kiedyś Henrik Larsson czy Wasilewski. Jeśli uda Ci się to dziś rozwiązać to przewidziana jest nagroda.
Jan Ciszewski
Ryszard Niemiec
Jasurbek Yaxshiboyev
Kamil Gapiński
szansa na pokaźnego donejta przeszła koło ucha
prawidłowa odpowiedź to:
ubek
esbek
uzbek
bezbek
Zostańcie przy pisaniu o sporcie, to wam lepiej wychodzi. Robi się z tego kolejna strona o wszystkim i o niczym, byle więcej klików i odsłon.
No cóż, każdy jest poruszony kacapskim zbydleceniem więc jedni o tym mówią a inni piszą. Nie pasuje? To wypierdalaj na strony kremlowskich mediów.
Np. ja piszę o tym, bo tata myśli że odrabiam lekcje i nie każe mi zbierać butelek.
Ale przysługuje mi mniej papieru toaletowego, dlatego czasem krzyczę bo rowek za bardzo swędzi.
Ruskich kacapów na stronę WESZŁO sporo. Trzeba się ogarnąć i dać odpór kacapskiej swołoczy.
Zobacz, jak kończą się im argumenty to podszywają się pod innych i sami ze sobą gadają:) działają na forum jak armia putlera w Ukrainie:)
Ukraina, podobnie jak Polska niestety są narzędziami do walki z Rosją w rękach Waszyngtonu a głownym celem jest niedopuszczenie do współpracy Rosji z UE, bo to by zagrażało interesom USA w sytuacji, kiedy Chiny już stały się takim zagrożeniem. Tak Chiny jak i współpraca Moskwy z Brukselą to marginalizacja Waszyngtonu.
Sala to USA są winne temu, że Putas rozpoczął wojnę? Hm … ty naprawdę jesteś tak durny, że myślisz że twój wysryw ktoś łyknie?
Typowy ruski troll, przekaz z Moskwy i napierdala za ruble.
Nie wiem dlaczego weszło toleruje to kurewstwo. Przecież propagowanie u nas totalitaryzmów, jest niezgodne z prawem, a ta podła zawszona, zbrodnicza onuca to robi .
Wziąłby przykład ze mnie. Jestem kulturalny, dobrze wychowany i nie biorę grosza od Ukraińców za penetrację. Albo zasady albo kurestwo.
Jebana onuco putinowska. Zajmij się bimbrem, bo za chwilę co kałmuki ukradną
Wreszcie sensownie ktoś gada .. Ukraina, mimo bohaterstwa, będzie raczej musiała oddać te dwie republiki i milcząco zgodzić się na Krym – to będzie cena pokoju i dalszej dewastacji reszty kraju, w zamian mogą wynegocjować może nawet przyjęcie do NATO i spokojny akces do UE, Rosja się nie sprzeciwi, bo raz że sami pokazali jacy są słabi, a dwa : Putin u siebie będzie mógł trąbić o swoim sukcesie, przeprowadzi przy okazji czystki w armii i wśród oligarchów, temu zabierze i tamtemu da. nadal będzie królem w Rosji … to, że na dłuższą metę całkowicie uzależni swój kraj od Chin już go nie obchodzi, on chyba własnie ma poczucie upływającego czasu, to jego ostatnia zyciowa akcja, może nawet ktoś spróbuje go obalić? ja osobiście, podobnie jak główny rozmówca pan Szewko też wątpię, Putin wyciągnął Rosję z kryzysu po Jelcynie, doczeka się kiedyś pomnika w Moskwie …… ciekawe co ta wojna nauczy naszych sejmowych domorosłych bałwanów, nikt jakoś nie widzi, że Ukraina jest ponad dwa razy większa od Polski i bardziej rozległa i mają gorsze drogi, trasport wojskowy jest mocno utrudniony (u nas przeciwnie, drogi lepsze i wszędzie blisko) więc cała nadzieja w tym, że my Polacy potrafimy co najmniej tak dobrze naparzać się jak teraz Ukraińcy, druga rzecz to taka, że pomagamy im teraz dużo, może oni kiedyś pomogą nam? nic chyba – poza zadawnionymi i odświeżanymi przez kretynów ranami – nie stoi na przeszkodzie, żeby Grupę Wyszehradzką poszerzyć o Ukrainę, a oś tego porozumienia zdecydowanie oprzeć na linii Warszawa-Kijów, a nie Warszawa-Budapeszt, Orban pokazuje wyraźnie gdzie mu bliżej, Węgrzy jeśli nie zmienią władzy to raczej wypadają z obiegu… jest też okazja, żeby wzmocnić naszą pozycję w UE, tylko nie dajcie Ziobrze przemawiać i w ogóle dojść do jakiejkolwiek władzy, mam nadzieję, że za 2-3 lata ten facet będzie tylko niegroźnym folklorem … i fakt też, że Duda powoli wyrasta na męża stanu, zdecydowane deklaracje ponad Kaczyńskim (który chyba szykuje się już na emeryturę, ewentualnie jakieś sznurki z tylnego siedzenia, ale raczej mentorskie i powolne) …. Zbliża się konfrontacja USA-Chiny, bo Rosja właśnie wypadła, a UE nie ma podstaw do bycia supermocarstwem, za duże rozdrobnienie interesów… wspomnicie moje słowa
I tak tych republik już nie miała więc to jest oczywiste że Ukraina się zgodzi. A Putas zrobił piękny interes tylko trochę kosztowny:)
„więc cała nadzieja w tym, że my Polacy potrafimy co najmniej tak dobrze naparzać się jak teraz Ukraińcy”
Niby jakim cudem, skoro ludzie, którzy przeszli służbę wojskową mają w najlepszym wypadku 40+ lat? Większość młodzieży i ludzi w średnim wieku nigdy nie miało broni w ręku! Zresztą zobacz twittera czy jakiekolwiek forum i rozmowy o wojnie – dominują opinie, że w razie konfliktu jedynym rozwiązaniem jest spakowanie rodziny i ucieczka na zachód. Polacy nie będą nawet w 10% bronić naszego kraju jak Ukraińcy swojego.
Ale zaraz. Są na przykład paramilitarne bojówki kibicowskie w liczbie tysięcy ludzi. Prawicowa falanga. W każdym lesie ustawki. Krew sie leje, nogi ręce łamią. Zaprawieni w boju że tak powiem. Kaczynski ich przecież broni. To niemożliwe żeby takie kozaki nawalili i uciekli. Tyle sie tutaj kurwów przewija, wyzywają od kacapów zdrajców. Mysle ze Dadzą radę i na live.
Dadzą. Będą pierwsi obrabiać sklepy.
Duda mężem stanu LOL
ale dej mu jeszcze troche czasu. obejrzysz sie, na nasze waunki bedzie wybitny mąż stanu
europosłanka PO, Janina Ochojska, zarzuciła Polsce,że nie przyjęła terrorystów z bliskiego wschodu, a bliższych kulturowo Ukraińców. https://www.tysol.pl/a80322-nie-robmy-roznic-miedzy-uchodzcami-kto-jakiego-koloru-ma-skore-ochojska-w-pe-zarzuca-polskiemu-rzadowi-rasizm-video
Spurek blokowała kasę dla Polski od UE za przyjęcie uchodźców z Ukrainy
Radzio chciał Rosje w NATO.
PO-wskie trole minusujcie , ale widać czarno na białym ilu waszych siedzi w kieszeni Putina.
Czy ty się czytasz, pisowsko-putinowski trollu?
No właśnie. Czy ty się czytasz chłopcze ?
chłopie, idź spać, wstałeś lewą nogą i pieprzysz jak potłuczony. I zgłoś się do dobrego psychologa, może pomoże Ci wyleczyć się z twoich obsesji.
Twoim zdaniem przyjęcie 1 400 000 ukraińców w ciągu 12 dni to kaszka z mleczkiem? Kto za nich zapłaci? UE nie zgodzi się na relokację, a to dopiero początek…Pomyśl sobie, co się stanie, gdy ich do Polski przyjdzie ze trzy miliony albo więcej…
Wiesz, że jest różnica przyjąć kilka tysięcy, które finalnie i tak ucieknie na Zachód niż przyjąć 1 400 000 ukrów w ciągu 12 dni? Serio nie widzisz różnicy w skali? Tamci chociaż byli relokowani, a ukrzy zostaną w Polsce, bo Niemcy ich nie wezmą 🙂
Lepiej przypomnij jak kaczyński sprzedał wodę żymianom za złotówkę 🙂
I dalej powinni blokować, wojna nie unieważnia niespełnienia warunków
Jestem psychopatą, który się nie myje.
Nie podszywaj się gnojku! Nie masz co robić? Wracaj do szkoły!
Fan kibolkiewicza4 zdaje się, ze przyjął czwartą dawkę eliksiru, bo już wyżywa się na swojej drugiej osobowości. Ma rozdwojenie jaźni. Specjaliści od preparatów powinni to zjawisko dopisać do NOPów.
Wojtek Hadaj-Kowalczyk chyba też.
Widzisz kacapska kurwo, nie chcesz komentować sukcesów armii nieudaczników putlera tylko podszywasz się pod innych i potem to komentujesz. Typowe działanie śmierdzących onuc.
Stul ryja, chuju zajebany, ruska szmato, pierdolona w dupę przez setki kacapów ze wschodu. Idź zrób laskę, chuju, banderowcom i komuchom, bo tylko do tego się nadajesz, zasrany i zajebany skurwysynu. Leję na twoją mordę moczem i sram gównem. I w dupie mam co mi odpowiesz, zawszony wrzodzie na świńskim chuju, bydlaku.
ale mu dojechaes. popraw jeszcze. człeniu członku członka góro wyleniałej zielonej sraczki. kupo dupo syfie niemyty
Pode mnie przynajmniej się podszywają i jestem gwiazdą Weszło. Stanowski powiedział, że zaprosi mnie do Hyde Parku. Nie zostawił telefonu, ale na pewno mnie znajdzie.
Pewnie chce zobaczyć na własne oczy co to za młot ten Fan kibolkiewicza.
Kurwa!
Co powiedziałeś? wypierdalaj kacapski trollu!
co to za pierdolenie, przeciez wiadomo, ze wszyscy wroca do handlu z ruskami po tej wojnie
cale to gadanie o „zjednoczeniu zachodu” to glupoty – PRowa zagrywka zeby pokazac, ze „cos robimy, reagujemy”
tym czasem unia dziala jakby nigdy nic, nie ma nawet decyzji i wykladaniu kasy na pomoc uchodzcom a dzisiaj w Brukseli beda pierdolic o sankcjach dla Polski za brak praworządności a nie dla ruskich za zabijaie ludzi
Cenne uwagi. Cenna analiza. I jeśli się kibolom wydaje, że to miałaby być taka ustawka, to mówię kibolom, że nie.
Panie „ekspercie”, zniesienie wiz nie było kwestią dobrej woli Trumpa tylko sciśle określonych wskaźników.
Z migami jest dokładnie odwrotnie jak mówi pan ekspert.Te medialne przecieki ,to zielone światło od Blinkena to podpucha Amerykanów byśmy wyszli przed szereg a jak zrobi się smród to oni umyją ręce.Stąd oświadczenie Raua ,że my możemy się tylko na samoloty zamienić ,a jak migi odlecą z Rammstein na Ukrainę to będzie to decyzja NATO i USA a nie nasza.
Racja. bo W ramach każdego sojuszu to stała praktyka że jeden sojusznik wali w dupe dugiego sojusznika i wystawia na odstrzał, bo wazniejsza jest podpucha.
My nie jesteśmy sojusznikiem USA, nie z ich perspektywy. My jesteśmy traktowani jako wasal, a nie równy partner. Pasujemy, bo znajdujemy się geopolitycznie w strategicznym miejscu w Europie. Mały kraik gdzieś tam w Juropie, który przyda się, a można go jeszcze wycisnąć. W każdym razie nikt za oceanem nie będzie za nami płakał.
Dla Stanów ważniejsze jest, żeby osłabić Rosję aniżeli chronić Polskę. I zmniejszyć jej strefę wpływów. To jest taki sojusznik, który g…nam daje, a kosztuje. Transakcje korzystne dla jednej strony to nie biznes. Niestety mamy pajaców w rządzie to jest jak jest. Wyborcy PiS cieszą się, że po latach w końcu ktoś się nad nimi „pochylił”, nad tą szarą strefą. Politycy cieszą się, że ktoś z zagranicznych pochyla się nad nimi. I gdzieś tam pomiędzy kręci się dolar.
W przypadku wojny ze strony Stanów mielibyśmy niewiele większą pomoc niż ma Ukraina z takiej Francji. Czyli wielki… Oni są znani z fałszywej flagi, kreowania problemów w innych krajach, które po 1-2 dekadach rozwiązują rakietami. Osłabiania przeciwnika na różne sposoby. I uzyskują m.in surowce naturalne, przemysł zbrojeniowy się kręci, itp.
Lubię USA, mieszkałem tam, piękny kraj. No, ale ich rząd ma więcej krwi na rękach jakikolwiek inny. Są pragmatyczni i nie mają żadnych skrupułów.
Masakra, że są ludzie którzy ciągle wierzą w realną militarną pomoc Anglii i Francji. Nie mówię o dostawach broni, a o wysłaniu żołnierzy na front. To się nie zdarzy choćby dlatego, że tamtejsze społeczeństwa nigdy się na to nie zgodzą, a i klasa polityczna jest tam trochę inna, że tak powiem. Oni dbają o siebie, innych mają gdzieś, nawet sojuszników. Sojusz to dla nich kartka papieru, ale jak przychodzi co do czego to liczy się racja stanu (a czy ona jest obiektywna czy nie to już inna sprawa).
Brytol i zdrajca Polski Winston Churchill mawiał, że jedyne czego uczy historia to faktu, że większości ludzi nie uczy absolutnie niczego. U Polaków jak widać się to sprawdza, jeśli roją sobie wizje amerykańskich statków w obronie Polski. Liczmy na siebie a sojusze traktujmy po to, by wzmacniać siłę własną, ale „żadnych złudzeń, panowie”.
Paradny jest ten ekspert Szewko. Najpierw mówi, że przewidywania ekspertów kompletnie się nie sprawdziły, były wręcz do dupy. A potem wini polski rząd, że nie słucha ekspertów…
W razie agresji ruskich nastąpi czyszczenie tyłów. Taki Tusk pójdzie pierwszy na odstrzał.
Typ chyba chodził do gimnazjum. Myślisz cepie że francuski żołnierz będzie umierał za Polskę?
Tagujcie jakoś materiały o Ukrainie żeby dało się je znaleźć w jednym miejscu, pozostałe są chyba w Weszło Ekstra
Paweł Paczul
Żenada ku.wa. To jest portal sportowy czy polityczny?
Ja tu wchodzę po to, aby dowiedzieć się ile razy polscy kopacze przewrócili się o własne nogi, a po nie analizy polityczne pisane przez gamonia Paczula.
Od takich spraw są poważne portale, a nie dogorywające weszlo.com
Te komentarze to piszą w przeważającej większości gówniarze 16- letni. Aż oczy bolą
Ile są warte mądrości tych ekspertów to wszyscy widzimy. Mówili, że wojny nie będzie, że to tylko takie prężenie muskułów. Teraz nagle twierdzą, że były poważne analizy, że wojna jednak będzie… I że to musiało tak być.
Teraz piszą, że kacapy mają daremną armię i że muszą się pogodzić z porażką. Oby tak było, ale gdyby jednak zajęli Kijów, to ci sami eksperci powiedzą, że to musiało się tak skończyć, bo dysproporcje sił były zbyt duże, a informacje, które otrzymywaliśmy to była ukraińska narracja, żeby podbudować morale swoich ludzi.
Taki ekspert to ma super życie. Niczym nie rezykuje, papla co mu ślina na język przyniesie, dostaje za to kasę i do tego jest niezatapialny. Bo ilu już mamy takich skompromitowanych medyków i ekonomistów codziennie w telewizorni?
Patrzac na niekompetencje naszego rządu chociażby w sprawie Migow boję się że zachód rozpoczął ale Polska podsyci ten konflikt. Jesteśmy krajem peryferyjny w światowej polityce. Naszym jedynym atutem jest położenie geograficzne a zawsze się wpieprzamy bo chcemy (nie wiedzieć po co) być na pierwszej linii frontu. Pamiętajcie że zachód nam nie pomoże. Nigdy nie pomógł i żadne NATO tego nie zmieni. Nie ma co podsycac konfliktu aby pokazać swoje wybujale ego
Atutem? Raczej przekleństwem. Z resztą w dużej części się zgadzam.
Gdybysmy mieli kompetentnych rzadzacych chociaz raz w naszej historii po 1989 to nasze pplozenie byloby atutem. Tak, teraz jest przeklenstwem
Być może, ale ja w tej sytuacji przesunąłbym tę datę do lat 30-ych XX wieku. Czyli w praktyce tylko kilka lat dłużej.
Wreszcie jakiś mądry człowiek, a nie pierdololo Skrzypczakow i innych wariatów twierdzących, że Ukraina te wojnę wygra.
Trzeba podawać dalej że Weszło już nie ma. Jest jakieś formy coraz bardziej polityczne i to jednokierunkowym. W sumie to Stanowskiego może robić z tym co chce. Niekoniecznie MY musimy tu zaglądać.
kurwa teraz na weszlo same polityczne artykuly beda? Co to ma wspolnego ze sportem? Z pilka? paczul alkopatusie przestan wrzucac clickbaity na serwis.
Z terrorystami się nie negocjuje, a Putin to nikt inny jak skurwiały, nabotoksowany bandyta i terrorysta. Wiadomo, NATO za Ukraine nie będzie umierać, ale mam nadzieję, że jak wojenny kurz opadnie to zachód wspomoże Ukraińców gospodarczo by Ci mogli się dozbroić konkretnie, a jednakowoż zostaną utrzymane, a najlepiej zaostrzone sankcje na kacapów. Oni nie mogą po tym wszystkim wrócić do normalności i normalnego funkcjonowania w europejskiej polityce. Tak samo jak nie wrócą do życia pomordowane, ukraińskie dzieci. Mam też nadzieję, że zachód i nasz rząd wyciągną wnioski i zaczną: 1) dążyć do uniezależnienia energetycznego względem Kacapii, 2) konkretnie się zbroić by barbarii ze wschodu odechciało się myśleć o inwazji na zachodzie.
i zlikwidować ległę radziecką
Niepopełniajmy błędu Ukraińców, tam wybuchła wojna przez mniejszość Rosyjską na wschodzie Ukrainy.
Żadnych praw, obywatelstw Ukraińcom – nie dziś ale przyszłości może się skończyć konfliktem jak teraz na Ukrainie czy Wołyń Jugosławia.
Gorzej pierdolić się chyba nie da.
Po pierwsze, wojna nie wybuchła przez mniejszość rosyjską, lecz przez putina i podstawionych przez niego sługusów. My też zapewne już mamy podstawionych jakichś rosyjskich separatystów gotowych do akcji, tylko jeszcze o tym nie wiemy. Tzn. na pewno wiemy o Korwinie i jego kukłach i o tym, że lubią putina, ale to raczej nie oni.
Po drugie, izolowanie się serio nam nie pomaga. Powinniśmy pójść po rozum do głowy i mieć sojuszników blisko siebie. Nie jakichś Amerykańców co dbają głównie o własny tyłek, nie Niemców co wręcz tworzyli i w zależności od zakończenia wojny mogą nadal tworzyć sojusz z kacapami z Polską pomiędzy nimi, również nie proputinowskich Węgrów. Jednoczenie się z takimi nacjami jak Ukraina, Litwa czy Białoruś, gdyby nie było tam dyktatora, daje nam o wiele większe możliwości obronne wschodniej Polski. Bo i mamy wspólnego wroga, i byłyby to tereny oddzielające nas od niego.
Po trzecie, Polska już od jakiegoś czasu ma sporą mniejszość ukraińską. Rozumiem wspominanie Wołynia i UPA, ale równie dobrze można rozpamiętywać potop szwedzki albo najazdy tatarskie. Nie wiem do czego ma to prowadzić, chyba właśnie do konfliktów. Powinno się dążyć do tego co powinno być, a nie do tego co było.
Po wojnie Ukraincy muszą wrócić do siebie dla dobra ich ojczyzny odbudować kraj. Polacy też odbudowali po II wojnie nic za darmo nie mieli.
Ale ty masz świadomość, że mniejszość ukraińska, która jest w Polsce powstawała dekadami i głównie są to pracownicy, którzy zarabiają na własne utrzymanie i nie stanowią obciążenia dla kasy państwa?
Czym innym jest natomiast przyjmowanie w ciągu dwunastu dni 1 400 000 osób…Nie widzisz różnicy?
Przecież to jebnie, bo nawet nie wiadomo kto wszedł w tej grupie tak naprawdę…A to dopiero początek. Jeśli ta wojneka będzie trwać miesiącami to, co będzie jeśli tych ludzi przyjdzie trzy albo sześć milionów? Co wtedy?
Jeśli chodzi o Ukrainców, to zaczeli przyjeżdzać do Polski od 2014 roku kiedy ułatwił rząd wjazd do polski – To była kontrolowana liczba.
Natomiast dzisiaj to jest drama dla Ukrainców ale też dla Polski – GROZI DESTABILIZACJA.
Ten nagły napływ kilku milionów może oznaczać dylematy, będą dotyczyły zwykłych Polaków na rynku pracy,, dostęp do mieszkań, dostęp do przedszkoli, do służby zdrowia, przeciążony socjał. Poza tym grozi zaniżanie pensji, MOŻLIWY wzrost przestępczośći przy tak nagłej masie obcych ludzi . Będą się domagać włsanych praw, języka, prawosławia.
I tego się obawiam. Prostą dywersję ktoś wymyślił względem Polski. Dziwi mnie tylko to, że politycy, aż tak łatwo to przyklepują. Znaczy to, że nas sprzedali dokumentnie. Ciekawe kto tym razem wcieli się w rolę wyzwoliciela – niemcy czy rusowie…
Jebnie jak głosujący na PiSiory debile przyjmą takie dary jak 1200+ z pocałowaniem ręki, było też coś o 500+ dla naszych sąsiadów, rozdawnictwo jakiego w skali światowej jeszcze chyba nie było. Już sobie szykuje PiS teorie na upadek naszej gospodarki, gdyż Nowy Ład z pewnością wpływa nie lepiej na nią niż Ukraińcy…
Poza tym opierasz swoje brednie na od razu zjebanej tezie, bo to liczba Ukraińców co do Polski trafiła, a nie w niej została. No i to nie czarnuchy albo brązowi co lubują się w przestępczości i nic nie robieniu tylko ludzie podobni do nas, właśnie jak napisałeś są to „pracownicy”. A klasa średnia lub niższa napędza gospodarkę, jeśli jest wdrożona poprawnie, nie po PiSowsku.
UE nie zgodzi się na relokacje, więc gdzie twoim zdaniem ci ludzie pójdą? No zostaną tutaj, bo będą mieć zapewniony socjal…
No to geniuszu chyba jasno napisałem, że nie powinno się im zapewniać socjala. Czytać nie umiesz? A część z nich też na pewno wróci na Ukrainę, większa jak pozostanie ukraińska, mniejsza jak rosyjska.
Czy oddasz swoją pracę Ukraicowi albo mieszkanie ?
Tu chodzi o to by Polak nie był osobą drugiej kategorii wobe ukrainca. w obecnych czasach.Wolę żeby Polacy pracowali, więcej zarabiali i wracali z zachodu.
Natomiast dzisiaj grozi, że Ukraincy będą dostawać pracę i mieszkania kosztem Polaka.
Ty jebnięty jakiś jesteś? Mieszkania nikt ci nie ma prawa za darmo zabrać. Czy to kosztem Ukraińca czy budowy autostrady. Za to drugie dostaje się odszkodowanie, a pierwsze jest ogólnie najgłupszą rzeczą jaką słyszałem ostatnio. A dla dorastających młodych mieszkań i tak nie ma. Niech PiSiory mają motywację żeby budować coś więcej niż rozpadające się na sam widok małe bloki. Na których 95% Ukraińców i tak by nie było stać. Obiecali ich mnóstwo, a prawie nic nie powstaje.
Co do pracy, widocznie siedzisz w niej na dupie i nic nie robisz skoro się obawiasz jej utraty. No cóż. Ja tam nie widzę żadnego zagrożenia swojej posady. A w niektórych branźach wręcz brakuje rąk do pracy, gdyż fachowcy… emigrowali. Np. taka budowlanka – znaleźć kogoś od remontu mieszkania kto nie będzie przychodził nachlany to w mniejszych miastach graniczy z cudem, mają zarezerwowane terminy na prawie cały rok, w tym też pracę za granicą.
Dzisiaj jest 3 miliony Ukrainców ( ok.1,5 przed wojną, 1,5 po wojnie) , a następni w drodze …
Rynek pracy nie jest z gumy, poza tym wzrost grozi przestęczości, własnych praw.
Reasumując trzymam kciuki za Zelenskiego, że nie będą Ukraincy niewolnikami w innych krajach dla dobra Ukrainy i Polaków w Polsce.
Po pierwsze Putin zaatakował Ukrainę bo jako argument uważa Ukraiców za Rosjan, przez ten sam język pismo czy wiarę prawosławną.
Po drugie nikt nie chce się izolować, co nie znaczy że wszystkich Ukrainców trzeba robić na siłe Polaków, oni tego nie chcą bo mają własne państwo.
Po trzecie z Historii trzeba brać wnioski, faktem jest ,że były konflikty w II Rp ,Wołyń.
Po pierwsze putin nas też może równie dobrze za Rosjan uznać, chuja to znaczy. Język Ukraińcy mają osobny, pismo osobne mimo iż podobne, to tak jakbyś polski do np. czeskiego porównał. Jedynie z religią się zgodzę, ale putina religia obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg. Jego interesuje przede wszystkim większy teren i znajdujące się na nim zasoby.
Po drugie, nikt nie chce robić nikogo Polakiem na siłę, ale powinni mieć taką możliwość. Na podstawie normalnych procesów.
Po trzecie, wnioski to się wyciąga, ale słuszne. Ty piszesz o tym jak my zajmowaliśmy ich tereny, nie widzisz różnicy między tym a pomocą w trudnej sytuacji? Pozabijają nas, bo daliśmy im uciec od wojny? Trochę logiki…
Po trzecie, chodzi o zagrożenie nie na dziś, ale na przyszłość jeśli będzie bardzo duża grupa Ukrainców w Polsce.
W Polskim interesie jest rozwój Ukrainy, dlatego Polski rząd nie powinien przyjmować masowo Ukrainców na stałe ze względu na malejącą demografię Ukrainy, grozi to przejęciem kraju przez ruskich., Ukraincy muszą odbudować kraj , inaczej ruscy przejmą kontrolę.
Fajny wywiad ale jednak pewien brak logiki jest. Załóżmy, że Putin chce nas zaatakować. Pan Szewko słusznie twierdzi, że wygrywa wojnę ten kto zdobędzie przewagę w powietrzu. Mamy wojnę na Ukrainie w której rosyjskie siły powietrzne totalnie się kompromitują. Tak więc, jakim cudem mają one za 2-3 lata być w takim stanie, żeby chociaż nawiązać walkę z lotnictwem NATO. Bo jak można się zastanawiać, czy NATO szybko wyśle tu siły lądowe, tak myśliwce USA, brytyjskie czy francuskie dolecą do nas w godzinę i nie będzie to żaden wysiłek ze strony NATO. Tak więc jakim cudem, ci nieporadni Rosjanie w swoim latającym w dużej mierze złomie, mają wygrać z setkami samolotów NATO?
Zapomnij, że ktokolwiek z państw typu Francja, Niemcy, USA czy UK będzie w jakikolwiek sposób nadstawiał kark za Polskę, chłopie, weź ty się obudź…
Jakie kurwa amerykańskie..? francuskie. ?? brytyjskie…? Ludzie zejdźcie w końcu na ziemię, Jeśli sami się nie obronimy to zachód nawet palcem nie kiwnie
Dokładnie. Nikt z nich nie będzie zginał karku dla Polski.
Skąd wytrzasnęliście tego typa? Oderwaliście go od grania w cywilizację czy jakąś inną turówkę? Zachód pizdeczki według niego, miękkie pały ale to ten zgniły i miękki zachód potrafił obrócić w perzynę Irak(rosyjskie uzbrojenie), Afganistan, Libię(rosyjskie uzborjenie) w kilka dni zajmując całe kraje. Eksperci, będzie tak albo srak albo jeszcze inaczej. Ale nie zauważył przestawienia doktryny politycznej w Niemczech czy nawet Włoszech. Tylko ta wsza Orban w chuja wali. Ten pizdowaty zachód pokonał zssr, który w porównaniu do obecnej Rosji był potęga.
Smoleńsk też pamietamy., Tusk wtedy bronił Putina przed Kaczyńskim że zamach to bzdury.
Rząd zachwuje się antyUkraińsko, to niestosowne dawać pracę i mieszkania w Polsce kosztem państwa Ukraińskiego
Ponieważ Ukraina po wojnie będzie potrzebować rąk do pracy by odbudować kraj, czy Polska chce zniszczyć Ukrainę demograficznie ?, ma wpaść w ręce ruskich ? , kto tam będzie rozwijał kraj ?
jeśli nie trolujesz, to jesteś debilem 🙂
przy okazji wciągania PL do wojny za pomocą MIGów. taki wielki pan analityk, a bredzi.
próbę wciągnięcia Polski do konfliktu na Ukrainie przeprowadzała UE, źródło legitne, bo GW:
https://wyborcza.pl/7,75398,28166447,polskie-migi-29-dla-ukraincow-po-raz-pierwszy-ue-dostarczy.html
Polska ostatecznie ich wydymała, zrzucając decyzję na USA. Niemcom by to było na rękę. Putin ostrzelał by polskie lotniska, Niemcy stwierdzili by, że to nie jest sprawa NATO, bo Polska sama dołączyła do wojny i mogli by upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
Słyszeliście eksperta ? Mamy dwa lata czasu kiedy Putin zaatakuje Polskę…
Dość dobry wywiad. Szewko nie wydaje mi się ekspertem od ekonomii, więc dobrze że o sankcjach było tylko pobieżnie. Ale studzenie nastrojów co do słabości Rosji jest rozważne, to nie jest tak że 2 tygodnie niepowodzeń (nawet punktowo upokarzających) rozwalą całe państwo. Bardziej sankcje, ale to potrwa.