Pavol Stano został przedstawiony jako nowy szkoleniowiec Nafciarzy. Tym samym 44-latek zastąpi na tym stanowisku zwolnionego 28 lutego Macieja Bartoszka.

Słowacki trener oglądał z wysokości trybun niedzielne spotkanie Wisły z Górnikiem Łęczna (3:1). Stano towarzyszyli najważniejsi panowie w klubie: prezes Tomasz Marzec, dyrektor sportowy Paweł Magdoń i dyrektor ds. skautingu profesjonalnego Bartłomiej Sielewski. Płocki zespół wygrał, a drużynę prowadził jeden z dotychczasowych asystentów Bartoszka – Łukasz Nadolski.
Stano w Wiśle Płock. Rozmawiali od kilku dni
Władze płocczan od kilku dni rozmawiały z byłym szkoleniowcem MSK Żilina (37 wygranych, 11 remisów i 22 porażki; bramki: 156 – 102). Negocjowano m.in. skład sztabu szkoleniowego. Jednym z asystentów nowego trenera Wisły ma zostać Norbert Gula (brat byłego szkoleniowca Wisły Kraków Adriana Guli). Serwis Transfermarkt podaje już nawet, że umowa ze Stano została podpisana. Słowak jako zawodnik występował w polskich klubach: Polonii Bytom (2007-08), Jagiellonii Białystok (2008-09), Koronie Kielce (2010-14), Podbeskidziu Bielsko-Biała (2014-15) i Bruk-Bet Termalice Nieciecza (2015-17). W Ekstraklasie rozegrał 243 mecze, w których strzelił 23 gole. Z racji występów w naszym kraju trener płynnie mówi po polsku.
Stano trenerem Nafciarzy. Był już brany pod uwagę
Słowak kandydatem na szkoleniowca Wisły Płock był już w maju ubiegłego roku, kiedy ważyły się losy przedłużenia umowy trenera Macieja Bartoszka. Ostatecznie wtedy Stano nie zdecydował się na odejście z Żyliny z powodu startu tego zespołu w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. W czwartej rundzie eliminacji tych rozgrywek jego drużyna przegrała dwumecz z czeskim FK Jablonec (1:5 i 0:3).
Stano trenerem MSK Żilina był od stycznia 2020 roku. Klub przeżywał wtedy spore problemy finansowe i żeby przetrwać musiał rozstać się z najbardziej wartościowymi piłkarzami. Szkoleniowiec postawił wtedy na młodych zawodników, a mimo to drużyna grała świetnie – zajmując w sezonie 2019/20 drugie miejsce w słowackiej ekstraklasie. Stano został wtedy wybrany trenerem roku na Słowacji. W poprzednim sezonie Żilina skończyła na czwartym miejscu w lidze i doszła do finału Pucharu Słowacji, gdzie przegrała ze Slovanem Bratysława 1:2 po dogrywce.
AKTUALIZACJA:
Władze Wisły Płock o godzinie 12.00 zaprezentowały Stano jako nowego trenera pierwszej drużyny Wisły Płock. Słowak podpisał umowę do 30 czerwca 2024 roku. Jego asystentem został Norbert Gula. Ponadto w sztabie szkoleniowym Nafciarzy nie zaszły inne zmiany.
WIĘCEJ O WIŚLE PŁOCK:
- Problemy finansowe Wisły Płock sięgają co najmniej połowy 2021 roku
- Komunikat Wisły Płock po tekście Weszło: Klub potwierdza zaległości, ale mają być one mniejsze
- Pustki w kasie Wisły Płock
Fot. Newspix
Pavol Stano, on nie mooooże grać w ataaaku
A za parę miesięcy się okaże, że Stano ma takie same albo gorsze wyniki niż Bartoszek 🙂
pewnie tak, bo Wisła Płock ma wyniki w sam raz na swój potencjał i burdel w klubie. a jak jeszcze zaległości finansowe się pogłębią, to wyniki pewnie będą gorsze
Mimo tego wicemistrzostwo lub mistrzostwo woj. mazowieckiego mają pewne. Legunia tym razem tylko brązowy medal.
Pavol Stano, czyli jeden z dyżurnych zagranicznych trenerów przewijających się co chwilę przez artykuły z pogłoskami.
Był też taki inny koleś, jak mu tam…. Aaaaa, no, Adrián Guľa. A co tam u niego?
Chujowo że to Slowak, jakby był ukrem, to można było dać mu kontrakt bezterminowy, bez możliwości rozwiązania i swobodą w zatrudnianiu personelu, od asystentów do sprzątaczek.
to jakis kuzyn Stanoskiego?
Z jakichś bliżej nieznanych przyczyn ciągle ceni się u nas tzw. słowacką myśl szkoleniową. Nie sprawdzają się trenerzy, którzy robili tam mistrza – Gula, Sevela – a i tak ściągamy następny szrot. Zaraz się okaże, że ten Bartoszek to nawet niezły był.
Masz coś do Seveli? Sevela odszedł z Zagłębia Lubin, gdzie jest i jak gra Zagłębie Lubin?