Nieźle się bawią działacze Watfordu. Claudio Ranieri pracował w klubie zaledwie od października, a dzisiaj brytyjskie media informują, że doświadczony włoski szkoleniowiec został zwolniony. W sumie poprowadził zespół w czternastu meczach.

Ranieri na stanowisku szkoleniowca Watfordu zastąpił Xisco i już ten fakt był dość kontrowersyjny – ostatecznie Hiszpan w 2021 roku wywalczył z klubem awans do Premier League w całkiem niezłym stylu. Zmagania w angielskiej ekstraklasie rozpoczął kiepsko, to fakt, ale można by pomyśleć, że zasłużył na więcej zaufania. No ale go nie otrzymał. Sięgnięto po Ranierego, by jak najszybciej poprawić rezultaty osiągane przez zespół. Ale Włoch nie odczarował sytuacji. Z czternastu meczów wygrał tylko dwa – 5:2 z Evertonem i 4:1 z… Manchesterem United. Jego podopieczni ponieśli wiele bolesnych klęsk.
Czarę goryczy przelało ostatnie lanie 0:3 od Norwich. Obecnie Watford plasuje się na 19. miejscu w Premier League.
Od 2014 roku klub prowadziło już dwunastu managerów. Nie wiadomo na razie, kto będzie zastępcą Ranierego. Dziennikarze The Athletic twierdzą, że atmosfera wewnątrz drużyny jest obecnie wyjątkowo toksyczna i zmiana trenera była nieunikniona. – Ranieri to topowy fachowiec, ale wiadomo, jak działa ten klub.
Czytaj więcej o lidze angielskiej:
- Jak drzazga pod paznokciem – Tottenham i transfery
- Jak wielkie gwiazdy żegnały się z Tottenhamem?
- Kryzys Harry’ego Kane’a
- Lukaku i Tuchel zakopali topór, ale to nie koniec problemów
- Problem goni problem. Kłopoty Thomasa Tuchela
Fot. Newspix
Brac go do kadry koorwa mac brac kutasa do kadry ha ha ha panie koleszko ha ha ha.
Czyli pierwszego spadkowicza w tym sezonie Premier League już w zasadzie poznaliśmy
No to Kulesza ma nowego faworyta, z Szewą dogadał wszystkie warunki więc teraz niech czeka jako opcja rezerwowa.
Rodzina Pozzo to takie skrzyżowanie Wojciechowskiego, Filipiaka i wesołej ekipy zarządzającej przy Łazienkowskiego. Jak widać nie tylko Polska patolą stoi.
Panie Kulesza jak już szastać kasa to może brać Maserati zamiast Zaporożca?
Cezary już wykonał telefon. Ponoć dogadali się. Na ostatniej prostej wyprzedził Szewę i teraz to on jest faworytem. Problem tkwi tylko w tym że chciałby za asystenta F. Cannavaro tymczasem ten był wcześniej brany pod uwagę przez prezesa jako główny selekcjoner i teraz Cezary nie wie jak wybrnąć z głupiej sytuacji…