Andy Carroll w weekend strzelił swojego pierwszego gola w barwach Reading. Do ekipy z Championship dołączył ledwie dwa tygodnie temu po tym, jak latem rozstał się z Newcastle United i w sobotę pomógł swojemu nowemu zespołowi z pokonaniu 3-2 Swansea City, dzięki czemu jego klub zyskał czteropunktową przewagę nad strefą spadkową.
Wydarzenie to stało się dla „The Athletic” asumptem do tego, by zdradzić, na jakich zasadach były reprezentant Anglii trafił do drużyny z dołu tabeli Championship. Okazuje się, że 32-latek był tak zdeterminowany, by wrócić do gry i formy, że zgodził się występować za symboliczną w realiach ligi tygodniówkę, która wynosi tysiąc funtów.
Taka oferta dla Carrolla to pokłosie problemów finansowych Reading, które musi zmagać się z ograniczeniami narzucanymi przez władze ligi. Autor 54 goli na poziomie Premier League na razie podpisał z nowym zespołem dwumiesięczny kontrakt. W czasie gry dla Liverpoolu Carroll zarabiał 80 tysięcy funtów tygodniowo.
Fot. newspix.pl
Czytaj także: