Reklama

Miedź umacnia się na prowadzeniu w I lidze

Przemysław Michalak

Autor:Przemysław Michalak

19 listopada 2021, 22:53 • 1 min czytania 2 komentarze

Miedź Legnica pokonała 2:0 Odrę Opole i umocniła się na prowadzeniu w tabeli I ligi. Bez względu na inne wyniki, po tej kolejce drużyna Wojciecha Łobodzińskiego pozostanie liderem.

Miedź umacnia się na prowadzeniu w I lidze

Przyjemnie się to spotkanie oglądało. Było otwarte, sporo się działo. Jedni i drudzy oddali łącznie 32 strzały, z czego 7 celnych (5 Miedź, 2 Odra). Gospodarze przeważali i byli groźniejsi w pierwszej połowie (dwa słupki), ale goście od czasu do czasu potrafili groźnie skontrować.

W drugiej połowie zespół z Opola miał do powiedzenia jeszcze więcej, niedługo po zmianie stron dwukrotnie obijał poprzeczkę. Później jednak zaczął przegrywać. Winowajcą Mateusz Maćkowiak, który najpierw stracił piłkę przy wyprowadzeniu, a potem to po jego rykoszecie Mateusz Kuchta dał się zaskoczyć strzałem Macieja Śliwy. Legniczanie dobili przeciwnika po rzucie karnym w samej końcówce, który został podyktowany za zagranie ręką Michała Pawlika. Pewnym egzekutorem okazał się Patryk Makuch.

Miedź pozostaje niepokonana od dziewięciu meczów ligowych (siedem zwycięstwa, dwa remisy). Odra kolejny raz potwierdziła, że ma problemy z postawą na wyjazdach. W delegacji wygrała tylko na samym początku sezonu z Podbeskidziem (2. kolejka), a z następnych siedmiu wypraw przywiozła dwa marne punkty.

Miedź Legnica – Odra Opole 2:0 (0:0)
1:0 – Śliwa 69′
2:0 – Makuch 90′ karny

CZYTAJ TAKŻE:

Reklama

Fot.  Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
25
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

2 komentarze

Loading...