Czesław Michniewicz przestał być dziś trenerem Legii Warszawa, a na światło dzienne wychodzi coraz więcej brudów z szatni stołecznej drużyny. Portal Interia opisał dziś między innymi relację byłego już szkoleniowca z Mahirem Emrelim, która nie należała do najłatwiejszych.
Jeszcze w lipcu na antenie Kanału Sportowego Michniewicz bardzo mocno wychwalał swojego nowego podopiecznego. – Emreli to fantastyczny chłopak. Otwarty, mówi w kilku językach, świetnie mówi po rosyjsku i już łapie polski. Jego siostra studiuje w Mediolanie i teraz będzie z nim mieszkała, tak samo mama. Wcześniej przychodzi na treningi i czasami ogląda ze mną ciekawe filmiki. Pokazuję mu różnych zawodników. Ma taką cechę, że chce się uczuć. Wie, że to nie jest jego ostatnia stacja, tylko stacja pośrednia. Chce dobrze grać i wyjechać. Wszystko temu podporządkował. To mi się u niego podoba. Nie kryje się z tym, że ma ambicje, by wyjechać dalej, ale chce najpierw zrobić coś w Legii. Emreli jest bardziej przebojowy od Pekharta. Minie dwóch, trzech zawodników – mówił szkoleniowiec w trakcie Hejt Parku, zwracając uwagę głównie na świetne podejście piłkarza do swoich obowiązku i właściwą mentalność.
Ogromnym kontrastem są w tym świetle historie przytaczane przez Interię. Według tego medium azerski napastnik, choć w przeciwieństwie do kilku kolegów znalazł się w kadrze na mecz z Piastem, również należy do grupy bankietowej. Emreli miał na przykład zaspać i spóźnić się 45 minut na odprawę przed meczem w Lechem Poznań. Michniewicz miał powiedzieć przed drużyną, że było to efektem balangi. Dodatkowo Azer po meczu strzelił focha na trenera. – Gdy po porażce 0-1 szkoleniowiec wspomniał w mediach o niewykorzystanej przez 24-latka okazji, snajper obraził się i przestał podawać rękę trenerowi.
Innymi słowy – szambo wybiło.
Fot. FotoPyK
Czytaj także:
- Gronnemark: Większość zawodników źle wyrzuca piłkę. Wiedzę, jak to zmienić, mam tylko ja
- Weszło z Neapolu: kościół Diego Maradony
- Boniek: – Gdyby Southgate zadzwonił do Casha z powołaniem na Euro, co by zrobił?
- Co można za ładne oczy? Recenzja „Nie widzę przeszkód!”
OGLĄDAJ NOWY SEZON „KOWAL MANAGER!”