Ta historia jest po prostu filmowa. 22 sierpnia Jasur Jakszibojew grał w trzeciej lidze w meczu rezerw Legii Warszawa z Bronią Radom. Niezbyt się wyróżniał, nie miał nadziei na powrót do pierwszej drużyny. Miesiąc i sześć dni później Uzbek strzela bramkę Realowi Madryt na Santiago Bernabeu w meczu Ligi Mistrzów. Przecież gdybyśmy powiedzieli wam o tym na ulicy, sami nie dalibyście wiary w to, że to możliwe.
Jakszibojew przeżywa zdecydowanie najlepszy czas w swojej karierze. W debiucie w Sheriffie został bohaterem drużyny, przyczyniając się do zwycięstwa mistrza Mołdawii w lidze. Potem wziął udział w meczu z Szachtarem Donieck, który dał ekipie z Tyraspola fotel lidera grupy Ligi Mistrzów. Teraz dokonał tego, o czym marzy chyba każdy chłopak grający w piłkę.
KIM JEST JASUR JAKSZIBOJEW? SYLWETKA PIŁKARZA SHERIFFA
Strzelił gola na Santiago Bernabeu. W dodatku: strzelił go Realowi Madryt, co nie jest łatwym zadaniem. Zwłaszcza dla piłkarza Sheriffa Tyraspol.
https://streamable.com/4ytjri
– Bardzo się cieszę, że udało mi się dobrze zagrać, bo to dla mnie pierwszy mecz od pięciu miesięcy. Trener Wernydub to świetny fachowiec. Piłkarz zaraz daje z siebie 100%, gdy ktoś w niego wierzy – tłumaczył wypowiedź Jasura po debiucie w Sheriffie „BuckarooBanzai”. Sam Wernydub mówił wtedy, że Jakszibojew zapewni jakość w Lidze Mistrzów.
No to zapewnił. Przypomnijmy, że Uzbek jest wypożyczony do Sheriffa z Legii. Mołdawianie rzekomo nie mają prawa do pierwokupu zawodnika.
JURIJ WERNYDUB. KIM JEST TWÓRCA SUKCESU SHERIFFA?
fot. FotoPyK