Reklama

Brożek już po prezentacji. Najpierw było śmiesznie, a na koniec trochę żałośnie

redakcja

Autor:redakcja

05 września 2012, 11:39 • 2 min czytania 0 komentarzy

Paweł Brożek jest już po oficjalnej prezentacji w Recreativo Huelva. Chłopak nawet chciał dobrze. Produkował się przed hiszpańskimi dziennikarzami, jak mógł, a i tak wyszła z tego komedia. Każdy, kto był chociaż kilka razy na konferencji prasowej z udziałem tłumacza, wie, że niekumaty tłumacz to w takiej sytuacji najgorsze, co może się zdarzyć. Polskie kluby najczęściej zatrudniają kogoś, kto świetnie włada danym językiem, ale zaraz się okazuje, że nie ma pojęcia o piłce i krzywi się, kiedy ma wymówić nazwisko Lovrencsics albo Ä†wielong, albo nie odróżnia Ligi Mistrzów od Ligi Europy. Zwykle wychodzi śmiesznie.
Z Brożkiem było podobnie, choć (wyjaśnienie dla mniej kumatych) to akurat nie jego wina.

Brożek już po prezentacji. Najpierw było śmiesznie, a na koniec trochę żałośnie

Nasz ulubiony fragment zaczyna się około minuty 4:50.

Tłumaczka do Brożka: – Pyta, czy znasz jakieś drużyny z drugiej dywizji hiszpańskiej.

Brożek: – Oczywiście. Takie zespoły, jak choćby Villarreal, które niedawno spadło z ligi. Duże firmy, które są znane w Hiszpanii. Wydaje mi się, że te drużyny prezentują taki poziom, że będzie można rywalizować.

Reklama

Tłumaczka: Villarreal…

Tłumaczka do Brożka: Jacy są piłkarze, których uważasz, że jesteś podobny do nich?

Brożek: – Dla mnie każdy piłkarz jest inny.

(tłumaczka przekłada)

Brożek: – Natomiast zawsze wzorowałem się na Ronaldo, Brazylijczyku, tym napastniku.

Tłumaczka: Ronaldo.

Reklama

Brożek bierze sprawy w swoje ręce: – But not player Real Madrid. Brazil player.

Tłumaczka przytakuje: Brazil…

Myśleliśmy, że gorzej już nie będzie. Dopóki nie zobaczyliśmy prezentacji na stadionie, gdzie Brożek musiał zaprezentować przed kamerami kilka piłkarskich sztuczek. Podbił piłkę dwanaście razy. Spadła. Podbił cztery. Spadła. A w telewizji pewnie teraz muszą się głowić, jak to zmontować, żeby wyglądało w miarę poważnie.

PM

Najnowsze

Hiszpania

Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna

Patryk Stec
0
Mbappe: Bilbao było dla mnie dobre, bo tam sięgnąłem dna
Piłka nożna

Błaszczykowski o aferze zdjęciowej. “Mnie nie pozwoliłoby wewnętrzne ego”

Patryk Stec
6
Błaszczykowski o aferze zdjęciowej. “Mnie nie pozwoliłoby wewnętrzne ego”

Komentarze

0 komentarzy

Loading...