Typowy dzień w robocie Rakowa
Czwartek to już prawie piątek. Wpadasz sobie do roboty, zabierasz arbuza z owocowego czwartku, odwalasz swoje i jesteś jedną nogą na weekendzie. Tak samo Raków Częstochowa wpadł do Trnawy, zrobił swoje i jest jedną nogą w czwartej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji. To w sumie powinna być normalność – polski klub melduje się na meczu w roli faworyta, gra w sposób przewidywalny, ale jednocześnie skuteczny, ani przez moment nie dając rywalowi nadziei na to, […]
Jakub Białek
• 4 min czytania
115