Drużyna Pierścienia obroniła powiernika jej marzeń
Po finale mundialu w Katarze chyba możemy powiedzieć, że sprawiedliwości stało się zadość. Lionel Messi sięgnął po najważniejsze trofeum w piłkarskim uniwersum. Dodał ostatni diament do swojej jakże wyjątkowej korony budowanej od 2005 roku. Wypełnił też kartkę, na której zdania z poprzednich lat były niedokończone, chaotyczne, jakby pisane prosto z serca, tylko że przepełnionego żalem. Były łzami smutku. Teraz nowe łzy mają inne znaczenie, przedstawiają język radości, który Messiemu […]
Kamil Warzocha
• 5 min czytania
8