Reklama

Weszło Extra

Męski świat

W Rosji spada wrażliwość na korupcję. Okradli Kosmodrom, a tam cisza

Ta historia jest trochę śmieszna, trochę straszna, trochę smutna. Dla Rosji to jeden z najczarniejszych momentów od końca zimnej wojny. Putin i jego „komanda” grają mecz ze światem, ale też z samym sobą. Grają twardo i brutalnie faulują rywali: zagarniają Krym, atakują Donbas, strzelają w plecy przeciwnikowi politycznemu, szprycują swoich sportowców, kryją doping za łapówki, podsyłają gaz bojowy byłemu oficerowi wywiadu i jego córce. Tak wygląda pierwsza połowa […]
Norbert Skorzewski
22 min czytania
10
W Rosji spada wrażliwość na korupcję. Okradli Kosmodrom, a tam cisza
Reklama
Weszło

Rzucał rękawicami, ręcznika nie rzucił nigdy. Stani, rosyjski niedźwiedź

Uparty. Ograniczony taktycznie. Konfliktowy. Przywiązany do niegodnych reprezentacji zawodników. Gdy pytamy znanych rosyjskich dziennikarzy o przywary ich selekcjonera, odpowiadają bez mrugnięcia okiem. A przecież rozmawiamy chwilę przed meczem o półfinał mistrzostw świata z Chorwacją, który w domowym zaciszu obejrzą reprezentanci Niemiec, Hiszpanii, Portugalii, Kolumbii, Meksyku… Meczem mogącym być tak zwieńczeniem, jak i kolejnym rozdziałem niezwykłej historii, jaką ze swoimi piłkarzami pisze zdecydowanie najbardziej charakterystyczny z selekcjonerów wśród ćwierćfinalistów. Stanisław […]
redakcja
15 min czytania
13
Rzucał rękawicami, ręcznika nie rzucił nigdy. Stani, rosyjski niedźwiedź
Weszło

Mistrzostwa mają w sobie coś takiego, że wszystko przestaje mieć znaczenie

W trakcie Euro 2016 przez miesiąc jeździli busem po Francji, by pokazać, jak wyglądają mistrzostwa z perspektywy kibica. Do Rosji mieli w ogóle nie przejeżdżać, ale po spontanicznej decyzji przemierzyli łącznie pewnie kilkanaście tysięcy kilometrów, by znów poczuć atmosferę wielkiego turnieju. Głównie autostopem, bez choćby jednego biletu na mecz w rękach. Podobnym spontanem był ten wywiad, który nagrywaliśmy o czwartej nad ranem na przystanku autobusowym w Kazaniu i koło pierwszej w parku w centrum Wołgogradu. Za pierwszym razem […]
redakcja
17 min czytania
2
Mistrzostwa mają w sobie coś takiego, że wszystko przestaje mieć znaczenie
Weszło

Mundial, mundial i po mundialu. Ale Rostów nie zapomni go nigdy

Jak tak dalej pójdzie, zacznę lubić rosyjskie pociągi. Do tego zmierzającego w kierunku Rostowa nad Donem wsiadałem bez większej nadziei na cokolwiek więcej niż sen, a dwanaście godzin później wysiadałem trochę pijany i śpiący. Recepta była prosta: podróż zaczynała się przy stanie 0-1 dla Hiszpanii, a kończyła, gdy Rosjanie byli ćwierćfinalistami mundialu.  Z przedziału wyciągnęła mnie głośna i bardzo swojska „bladź”, co oznaczało tyle, że znów zerwało połączenie z internetem […]
redakcja
7 min czytania
3
Mundial, mundial i po mundialu. Ale Rostów nie zapomni go nigdy
Reklama
Weszło

Białek z Niżnego Nowogrodu: gdzie ta Europa?

Free tickets. Jeśli widzisz gościa stojącego pod stadionem z wejściówkami i kartonem o tejże właśnie treści, możesz w ciemno zakładać, że trafiłeś na mecz z udziałem europejskich zespołów. – Ile tak stoisz? – pytam „sprzedawcę”. – 15 minut. – I nikt nie wziął biletu? – Jak widzisz. Wprawdzie można to łatwo wytłumaczyć, bo przecież pod stadion przychodzą raczej już tylko ludzie, którzy swoje wejściówki przyklepali, ale podobnych dobrodusznych darczyńców widzę co najmniej kilkunastu. […]
redakcja
7 min czytania
18
Białek z Niżnego Nowogrodu: gdzie ta Europa?
Weszło

Może my do mundialu nie pasujemy?

Trzy duże turnieje, 102 mecze w reprezentacji, wiele z opaską kapitana na ramieniu – Michał Żewłakow to zdecydowanie jedna z ważniejszych postaci dla kadry w XXI wieku. Niestety, choć czasy się zmieniają, tym razem Żewłakow-kibic musiał obserwować jak teraźniejszy zespół narodowy dokonuje tego samego, co Żewłakow-piłkarz i koledzy. Pytamy więc, gdzie leżał problem ekip Engela i Janasa, wreszcie: czy tamtych porażek dało się uniknąć? Który mundial […]
redakcja
12 min czytania
29
Może my do mundialu nie pasujemy?
Weszło

Skrzydlaty czarny koń. Jak Korea Północna zadziwiła piłkarski świat

W swojej książce The Aquariums of Pyongyang północnokoreański dezerter Kang Chol-hwan opisuje dziesięć lat spędzonych w obozie koncentracyjnym Yodok, gdzie wraz z nim osadzony miał być Pak Seung-Jin. Piłkarz reprezentacji Korei Północnej, która zszokowała cały świat, eliminując Włochów w fazie grupowej mundialu 1966. Zdobywca pierwszego z trzech goli w ćwierćfinale z Portugalią, w którym Azjaci prowadzili po 25 minutach 3:0, by przegrać 3:5 po błysku geniuszu Eusebio. Człowiek uznany […]
redakcja
10 min czytania
8
Skrzydlaty czarny koń. Jak Korea Północna zadziwiła piłkarski świat
Reklama
Weszło

Białek z Wołgogradu: zagubiony pomiędzy kurhanem a wojną

Gdyby Wołgograd był książką, byłby podręcznikiem historycznym o losach drugiej wojny światowej. Gdyby był budowlą, byłby okopem. Gdyby był pieśnią, byłby hymnem Wielkiej Rosji. Gdyby był kartką z kalendarza z ósmego bądź dziewiątego maja, byłby Stalingradem. To wtedy w Rosji celebruje się Dzen Pobiedy. Dzień Zwycięstwa, czyli de facto zakończenie II wojny światowej, którą w Wołgogradzie czuć w zasadzie na każdym kroku. Całe miasto to jedno, wielkie muzeum wojenne. Przez dziewięć […]
redakcja
6 min czytania
7
Białek z Wołgogradu: zagubiony pomiędzy kurhanem a wojną
Weszło

Przyjazd Ronaldo – najważniejsza chwila w najnowszej historii Sarańska

Na ścianie wisi ich wspólne zdjęcie. On, dumny ośmiolatek w muszce, przygarbiony, skrępowany, mówiący całym sobą, że flesze jeszcze nie dla niego. Ona, jeszcze młodsza, ma na głowie welon, a w dłoni kwiaty – zupełnie jakby właśnie brała ślub. Ślub był, ale ich rodziców. I wesele. Wyprawili je dopiero po latach, bo wcześniej nie było na to pieniędzy. W pokoju cztery na cztery metry znajdują się trzy kanapy, dwa biurka, telewizor, szafki i lodówka, […]
redakcja
10 min czytania
9
Przyjazd Ronaldo – najważniejsza chwila w najnowszej historii Sarańska
Weszło

Spotkanie Miury, Matsuiego i kibica, który pisał listy do Żewłakowa

Wychodzi na to, że do mundialu przygotowani byliśmy tylko my. Zostawiliśmy przed – wydawało nam się – najważniejszym meczem w grupie dla podgrzania atmosfery dwa duże teksty z Japonii, lecz piłkarze sprawili nam psikusa. Efektów naszej podróży wraz z firmą PKN Orlen wyrzucać do kosza jednak nie zamierzamy – zapraszamy na tekst, w którym opisujemy efekt spotkania z Kazu Miurą, Daisuke Matsuim i japońskim kibicem, który wypisywał do Marcina Żewłakowa.  *** Czekając na wywiad […]
redakcja
15 min czytania
3
Spotkanie Miury, Matsuiego i kibica, który pisał listy do Żewłakowa
Reklama
Weszło

Białek z Kazania: Zagubiony pomiędzy tatarem a BiBi Niecieczą

Nawet na mundialu może prześladować cię Ekstraklasa i wcale nie mam na myśli tego, że nasi zagrali z Senegalem jak ostatnie dziady. Centrum Kazania, znajduję się tuż przy Kremlu. Widzę wielką arenę, która wygląda jak latający spodek i myślę sobie: Kazaniu, nigdy nie będziesz Katowicami. Obok spodka stoi jednak on. Symbol, który zdradza wszystko. Wielki, pomarańczowy, przaśny i przede wszystkim dumny. Słoń. Błyskawicznie powstaje pytanie: czy BiBi […]
redakcja
5 min czytania
2
Białek z Kazania: Zagubiony pomiędzy tatarem a BiBi Niecieczą
Weszło

Z jakimi wspomnieniami wróciliśmy z Kolumbii?

Gdy kilka tygodni temu wróciłem z wojaży po Senegalu, Kolumbii i Japonii zorganizowanych we współpracy z firmą PKN Orlen, ludzie często pytali mnie: jak było w tych krajach? I o ile Japonia i Senegal były tak niejednoznaczne, że myślałem co odpowiedzieć, by zbyt bardzo nie minąć się z prawdą, o tyle przy Kolumbii szybko przychodziły do głowy dwa przymiotniki – wesoła i niebezpieczna. Bo tak właśnie było – czasem wesoło, czasem niebezpiecznie. A często i tak, i tak. Znajdujemy […]
redakcja
7 min czytania
2
Z jakimi wspomnieniami wróciliśmy z Kolumbii?
Weszło

Chciałem, by mieli mnie za dobrego piłkarza, a nie handlarza kokainą

Czy Piotr Zieliński to James Rodriguez polskiej reprezentacji? Dlaczego nie ma lepszej dziewiątki na świecie niż Robert Lewandowski? Na co stać reprezentacje Kolumbii? O tym i o wielu innych sprawach porozmawialiśmy z legendarnym kolumbijskim napastnikiem, Faustino Asprillą. Materiał pochodzi z magazynu ORŁY 2018, który można zakupić na stacjach ORLEN. Przed mundialem w 1994 roku wielu typowało Kolumbię na czarnego konia imprezy, zwłaszcza po rozgromieniu w eliminacjach Argentyny 5:0, której strzelił pan dwa gole. Ostatecznie nie wyszliście z grupy, […]
redakcja
7 min czytania
3
Chciałem, by mieli mnie za dobrego piłkarza, a nie handlarza kokainą
Reklama
Weszło

Witamy z Jekaterynburga: mundial trwa, rusztowanie wciąż stoi!

Jekaterynburg. Nie każdy wie, ale to czwarte miasto pod względem ludności w Rosji, a trzecie jeśli chodzi o szeroko pojęty rozmach i sprawy gospodarcze. Miasto, które aspiruje, ale jednocześnie ma świadomość, że Moskwy oraz Sankt Petersburga nie przeskoczy nigdy. Najbardziej oddalony na wschód punkt goszczący mundial. Pomost pomiędzy Europą i Azją. Miasto, które piłkarskim kibicom kojarzy się głównie ze śmiesznym stadionem. Obiekt w Jekaterynburgu jest zabawny – to prawda. Godzina dziewiąta rano. Wokół […]
redakcja
7 min czytania
5
Witamy z Jekaterynburga: mundial trwa, rusztowanie wciąż stoi!
Weszło

Nawet Modrić miałby problem, by grać w naszej drużynie z 1998

– Chyba tylko Modrić miałby miejsce w naszej drużynie z 1998 roku. Choć gdyby zapytał mnie pan, za kogo bym go wystawił, to miałbym problem, by wskazać… Za Bobana? Asanovicia? Prosinečkiego? Oni tworzyli serce naszego zespołu, każdy z nich na swój sposób – opowiada w mocnej, szczerej rozmowie z Weszło Igor Štimac, były stoper reprezentacji Chorwacji i brązowy medalista mundialu 1998 we Francji. Kiedy wspomina pan mistrzostwa świata w 1998 roku, co przychodzi panu […]
Szymon Podstufka
17 min czytania
13
Nawet Modrić miałby problem, by grać w naszej drużynie z 1998
Reklama