Pięć lat w Koronie to jak trzydzieści lat w innym klubie
Wszyscy, którzy znają Jakuba Żubrowskiego, opisują go w zasadzie w jednakowy sposób: kumaty, ogarnięty, inteligentny. Warto dodać do tego opisu jeszcze jeden przymiotnik: normalny. Nie rozrzuca forsy na prawo i lewo, skoro przez część swojej kariery żywił się pierogami po sześć złotych za kilogram i spaghetti bez mięsa. Nie gwiazdorzy, bo przez kilka lat utknął niezauważony w niższych ligach, co było szkołą życia i pokory. Czy trenowanie z Fabianem Burdenskim przyprawia o kompleksy? Jak Korona zaszczepiała w młodych […]
redakcja
• 24 min czytania
19