Jak co poniedziałek… WUJO!
Autorem tekstu jest osoba niezwiązana z polską piłką, podobieństwo do wszelkich faktycznie istniejących osób – przypadkowe, a fabuła – fikcyjna. Tekst ma charakter żartobliwy i w żaden sposób nie ma na celu urażenia kogokolwiek. W poprzednim tygodniu obchodziliśmy Wszystkich Świętych. Lubię to święto z dwóch powodów. Pierwszy jest taki że można przypomnieć postaci, którym polska piłka wiele zawdzięcza, a których niestety nie ma już pośród nas, takie jak Kaziu Górski, Kaziu Deyna, czy wspominany […]