Rosja i igrzyska, czyli co najlepszego zgotował MKOl?
Choć od decyzji o dopuszczeniu Rosjan i Białorusinów do igrzysk minęło parę miesięcy, sprawa wciąż nie jest do końca jasna. Kreml niezmiennie czuje się lekceważony wytycznymi uczestnictwa. Z kolei MKOl jest oburzony organizacją przez Rosję tak zwanych „igrzysk przyjaźni”. Jak zatem może się to skończyć? Zapewne w Paryżu pojawi się kilkudziesięciu sportowców z dwóch wykluczonych krajów, a potem Władimir Putin i tak rozda „swoim” własne medale. Nietrudno nie zauważyć, że Międzynarodowy Komitet […]