Służenie do mszy, głośna afera i kontuzja. Dziś – najlepszy środkowy świata?
Kiedyś zrobił sobie irokeza, by wyglądać jak słynny piłkarz. Sam zresztą był piłkarzem i sięgał po wicemistrzostwo Polski ministrantów, ale wybrał siatkówkę. Był jednym z bohaterów głośnej afery, a gdy doznał poważnej kontuzji, usłyszał od lekarza, że została mu już głównie modlitwa. Norbert Huber nigdy się nie poddał i dziś, zdaniem wielu osób, jest najlepszym środkowym świata. Hala w Rzymie pulsowała i była przekonana, że wielki finał ubiegłorocznych mistrzostw Europy […]
Jakub Radomski
• 10 min czytania
2
