Honor, zemsta, Tussipect i Klepczyński czyli IV kolejka Ekstraklasy
„Czekamy na sygnał… czekamy na sygnał… z centrali” – śpiewała Brygada Kryzys i tysiące kibiców Legii, podczas gdy delegacja klubowa pakowała dokumenty i sprawdzała, czy ze świątecznego ubrania nie wypadły dwa granaty. W oczekiwaniu na kolejne Wielkie Ogólnopolskie Odświeżanie Ekranu (środa, 8:00 rano) rozegraliśmy czwartą kolejkę Ekstraklasy, w której GKS Bełchatów zajął fotel lidera, Legia rozszarpała Górnika Łęczna, pan sędzia Złotek zepsuł puszkę sprayu, a pan Gil zepsuł humory […]
Piotr Tomasik
• 9 min czytania
3