Najnowsze

Chociaż Roy Hodgson kojarzony jest raczej jako dobrotliwy staruszek, 73-letni trener postanowił nie szczypać się ze swoim zawodnikiem. Po przerwie reprezentacyjnej do Crystal Palace wrócił Michy Batshuayi, ale nie spotkał się z otwartymi ramionami. Napastnik – przebywając na zgrupowaniu reprezentacji Belgii – powiedział, że czuje się jakby zaczerpnął świeżego powietrza, bo w klubie jest mu ciężko. Faktycznie – Batshuayi nie zawsze jest pierwszym wyborem Hodgsona, a w całym sezonie zdobył […]

Ze świętami Wielkiej Nocy niezmiennie kojarzy się baranek, ale polska piłka barankami żyje cały czas, bo nasz futbol już chyba nigdy nie uwolni się od absurdów, głupot, dziwnych decyzji. Dlatego wybraliśmy największych baranków ostatnich miesięcy z nadzieją, że z tych baranów wyrosną niegdyś orły. Jest to oczywiście niemożliwe w przyrodzie, ale znów: w ekstraklasowym futbolu wszystko jest możliwe, nawet tak dziwne hybrydy. KORONA KIELCE Szkoda, po prostu szkoda. Korona […]

Łatwo jest zachowywać dystans i poczucie humoru, gdy wygrywa się z wiceliderem 4:2. Niemniej, działania Legii w social mediach zasługują na docenienie.  Na twitterowym koncie stołecznego klubu pojawił się post związany ze świątecznym porankiem. Zamiast tradycyjnych życzeń zobaczyliśmy zdjęcie Mateusza Wieteski i Artura Jędrzejczyka (oraz zakamuflowanego Szabanowa). Kuzyni gotowi na Święta! 😎 Spokoju, radości i dystansu, nie tylko społecznego, życzy wszystkim Legia Warszawa! 📸 Stryj @mat_kostrzewa pic.twitter.com/1GFRSTl2Ho — Legia […]

Można organizować akcje, można wygłaszać prelekcje, problem pozostaje niezmienny. Wystarczy, że zagrasz koncert przeciwko jakiejś drużynie i kibice jesteś czarnoskóry, by „kibice” rywala zaczęli określać cię mianem małpy.  Przekonał się o tym piłkarz WBA – Callum Robinson. Jego klub pokonał wczoraj Chelsea 5:2, co było jedną z największych niespodzianek w tym sezonie Premier League. Robinson należał do najlepszych zawodników na boisku – zdobył dwie […]

Ziomki z Fuksiarz.pl wjechali na rynek jak do siebie, rzucając przeciekawą ofertę, która na przykład gwarantuje wam rozliczenie wyniku na waszą korzyść, gdy przy postawieniu na dany zespół, ten prowadzi już dwiema bramkami. Nie ma tego nikt inny, warto sprawdzić. Poza tym lubimy ich, bo doładowali nam portfele i możemy się pobawić w obstawianie. Dzisiaj za cel bierzemy Sevilla-Atletico. Oczywiście niżej podpisany nie jest ekspertem od ligi hiszpańskiej (złośliwości, że od żadnej, proszę […]