Panie Gerrard, tak nie wywozi się punktów z Anfield
Steven Gerrard pierwszy raz w życiu przyjechał na Anfield, będąc po drugiej stronie barykady. Plan Aston Villi na spotkanie z Liverpoolem nie przewidywał jednak fajerwerków. Wydawało się, że gości satysfakcjonuje już sam bezbramkowy remis, a z takim podejściem wygrać na Anfield jest bardzo ciężko. Nie ma więc zaskoczenia, że tym razem również się nie udało. LIVERPOOL – ASTON VILLA 1:0. VILLA PROSIŁA SIĘ O KŁOPOTY W pierwszej części spotkania ciężko było doszukać […]
redakcja
• 3 min czytania
1