Reklama

Felietony i blogi

Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Cześć, witam. Jak każdy kibic z Warszawy, i nawet tutaj też urodzony, mocno byłem zdziwiony, że ta cala Legia znowu przegrała. Powiem wam szczerze, nigdy nie  byłem w stanie pojąć, jak Legia mogła przegrać z Górnikiem Wałbrzych, Jastrzębiem, PoloniąÂ  Bytom, Bełchatowem, Ruchem, Górnikiem, Lechią, Stalą Sanok, Polonią warszawską, Ruchem, Śląskiem, Lechem Poznań, Pogonią, Warszawianką, Górnikiem Polkowice, ŁkS-em Łódź, Katowicami, lubińskim Zagłębiem, […]
redakcja
3 min czytania
4
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Życie jak w Madrycie. Casillasgate

Pewne przyzwyczajenia się nie zmieniają. Jak równanie ze stałymi współczynnikami. Rutyna, 100% trafności wyboru, najzwyklejsza w życiu – wygoda. Hiszpanie uwielbiają wygodę. W 40-stopniowym upale to nawet zrozumiałe. Rodzina królewska od lat spędza wczasy na Majorce, celebryci z medialnych czołówek, w tym większość pierwszoligowych piłkarzy, wybierają szpan na Ibizie, dla hiszpańskich emerytów z 900 euro w portfelu zostaje miesiąc na plaży w Benidormie pod Alicante. I tak od lat, sierpień w sierpień – “mas […]
redakcja
6 min czytania
2
Życie jak w Madrycie. Casillasgate
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Ha, nie ma to jak o kibicach, jak w banku opinie pół na pół. Ja tam jestem za fanami, choć zacznę całkiem od czapy. Za rozróby na plaży w Gdyni winien odpowiadać nie tamtejszy prezydent o zabawnym nazwisku Szczurek (to nie on wyznaczył prezesa Milewskiego, który dostał najwyższy w Polsce wyrok za korupcję, stuprocentową?). No więc nie Gdynia winna przepraszać, lecz… Zważywszy, że napastnicy śpiewali ponoć faszystowskie piosenki (jak to chorzowski Oberschlesien!), no to kondolencje złożyć winien niemiecki konsulat w Gdańsku, nie inaczej. To zresztą […]
redakcja
5 min czytania
3
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Gramy z Danią. Trudno połapać się jak zmienne są te nasze futbolowe relacje. Na przykład w 48 oni wrąbali nam 8:0, tamten mecz pamiętny jest z jednego powodu: debiutował w nim Kazio Górski, napastnik Legii, i był to jego podwójny występ: pierwszy i ostatni. Potem, jako trener, maszerując po złoto w Monachium tylko z Danią zremisował, co w Polsce uznano za hańbę niemal. Następnie eliminacje do wspaniałych igrzysk w Barcelonie, Janusza Wójcika, i ta Dania łomocze […]
redakcja
6 min czytania
1
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Tylu już znawców piłki przybyło, a tylu piłkarzy ubyło, ze zastanawiam się czy moja pisanina ma jakikolwiek sens. Pisanina o kretynach dla kretynów, po kretyńskich meczach. Aha, kretyn to Ty. Możesz mnie opluć, bezimiennie, to Twoje kretyńskie prawo. Ale ja nie jestem Miecugow. Wstanę i oddam. Do rzeczy. Patrzyłem na nasze mecze w pucharach, nędza, nie wróżąca nic dobrego. To jest skutek tego, że rok w rok pozwala się nam zabierać najlepszych, najmłodszych, teraz już […]
redakcja
5 min czytania
1
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. W 2016 roku Franciszek z Buenos spotka się z Franciszkiem Smudą. Zerknijcie kiedyś na fotki, są to dwa podobne wcielenia i obiecują mniej więcej to samo, spacer po wodzie. Wniosek? My, Polacy, naiwność mamy w genach. * No dobra, oglądałem już drugą kolejkę Ekstraklasy i przyznam, że… większość klubów kopie lepiej niż reprezentacja, nawet te, które chwilowo przegrywają. Wynikami chwilowo radzę się nie przejmować, […]
redakcja
4 min czytania
3
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Właściwie to miałem zacząć od ligi, ale najpierw remanent. Barcelona. Otóż w dawnych czasach była ona czołgana przez polskie kluby dość regularnie, Lecha, Legię, nawet – nie uwierzycie – GKS Katowice. No dobra, nie będę już wspominał jak z Bodkiem tydzień śpiewaliśmy biełyje rozy, biełyje rozy, szto z nimi sdiełał snieg i morozy – no, ale jak do tego decydującego karniaka Bożu podchodził (a w ich ataku Lineker, a na ławce Cruyff), […]
redakcja
4 min czytania
3
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Od czego by tu zacząć? Może od tego nieszczęsnego Szczęsnego, którego niezwykle chamsko potraktowała przyjaciółka. Temat niby nie dla sportu, ale może jednak? Bo ta niewiasta (strzeżcie się kobiet o imieniu Amelia, już film francuski o takim tytule był grobowym zwiastunem popieprzenia w damskiej głowie), otóż ta dama zezłościła się ponoć, gdy Maciej zarzucił jej słabe wyszkolenie w ars amandi – sztuce kochania… Macieju, przez 12 lat znajomości nie udało ci się jej […]
redakcja
6 min czytania
2
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Niesamowita sprawa. Jutro idę na mecz mężczyzn z dziewczynkami. To znaczy jest tu trochę przenośni. Mianowicie to mecz dziennikarzy. Jak wiecie zapewne, w Polsce dziennikarzy nie ma. Poza mną. I z piłkarzami. Również brak. Dowiedziałem się, że aby wejść, trzeba pokazać legitymację dziennikarską. Trochę mi głupio, bo żadnej nie mam. Choć pracowałem z Piłce Nożnej, Przeglądzie Sportowym, Super Expressie, Fakcie, Canal+, Orange, TVN, TVP, Rzepie, Weszło, Interii, Dzienniku, Nowym […]
redakcja
3 min czytania
3
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Witam, i o zdrowie pytam. Właśnie odsypiam Puchar Konfederacji. Czy wiecie, że Brazylia, Santos konkretnie, sprzedał Neymara za 60 milionów do Barcelony? Wiecie. Nie jesteście debilami. A czy wiecie, że rząd brazylijski kupił od Niemców 40 czołgów marki Gepard? Za 600 milionów? Do tłumienia zamieszek na mundialu 2014? Nie wiecie. Wy generalnie wiecie tylko gdzie jest zniżka na keczup i na co pomaga asequerrella. * Trwa jakieś szaleństwo transferowe w Polsce, to znaczy ludzie bez nazwisk wydają setki tysięcy […]
redakcja
3 min czytania
1
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Boniek przegrał. Chciał zdecydowanej władzy, zderzył się z tak zwaną demokracją. Oddolną. Demokracją, która nigdy nie odda nawet rąbka spódnicy. Ja od zawsze jestem, byłem, i będę, wrogiem demokracji. Jestem za oddawaniem władzy jednostkom, które podejrzewamy o zdolność przewodzenia. Jak ta Rada Regencyjna oddająca władzę Piłsudskiemu, w 1918 roku, w zasadzie więźniowi kryminalnemu… Podejrzani o zdolność przewodzenia, zatem lepsi od nas, taka winna być istota demokracji, na wzór – starożytny. […]
redakcja
7 min czytania
5
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Po litrze teachersa w Wiedniu, słabo. Ale po chemii jeszcze gorzej. Słońce zachodzi nad Algarve. Ale nie pękamy, bo trzeba w życiu zasłużyć i na choroby, i na hejterów (choć to banał, najpoważniejsi – żona, teściowa, jak przychodzi co do czego jedzą z ręki). Tak myślałem jak zacząć, bo poziom Weszło coraz wyższy. Niestety, odwrotnie proporcjonalnie jak piłkarze, zatem pero pero – bilans musi wyjść na zero. Gwiazdą futbolu w zeszłym tygodniu okazał się Radek. […]
redakcja
3 min czytania
1
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

W samo południe. Startujemy. Sporo fanów jeszcze leje łzy po remisie z Mołdawią. Dla mnie tymczasem to… doskonały wynik. Mianowicie nikt nas nie będzie bajerował kolejne pół roku i meczami ostatniej szansy. Szans nie ma i się nie czarujmy, nie jesteśmy idiotami, no i czterech ostatnich meczów nie wygramy. Ale znalazłem jakiś plusik. Na mundial do Brazylii 2014 nie popłyniemy, ale jest szansa na mundial… 2018, w Rosji. Bankowa. Jak? Bez eliminacji. Jako gospodarz! Wystarczy się […]
redakcja
5 min czytania
2
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

Dziś Gala Ekstraklasy. Naprawdę rok w rok na poziomie, a moje zastrzeżenia z wiekiem okazują się zabawne. Na przykład parę lat temu nagroda dla najlepszego młodego zawodnika dla Jakuba Koseckiego. Byłem pewien, że raczej to z sympatii dla ojca (głosujący zawodnicy Młodej Ekstraklasy na pewno brali to pod uwagę), a sto razy większą karierę wróżyłbym nie “Kosie”, a Małeckiemu, czyli “Małemu”. Obaj okazali się godni swoich przydomków, sorry… * No i wczoraj […]
redakcja
5 min czytania
0
Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Felietony i blogi

Falcao podpisał. Kolumbijczyk w raju, w którym dotąd brakowało tylko piłki

Nie ma zbyt wielu takich miast na świecie, w których będąc człowiek nie ma cienia wątpliwości, że to nie jest miejsce dla biednych ludzi. Ł»e ciężko byłoby się tu zaszyć i prowadzić swoje spokojne, skromne życie. Prawdopodobnie każdy, kto był w Monako, potwierdzi, że to właśnie jeden z takich rzadkich punktów na mapie Europy. Punktów, w których nie sposób dostrzec biedę. Wręcz na odwrót – tam bogactwo aż unosi się w powietrzu. Nieraz mieliśmy wrażenie, że ciężko o lepsze i wygodniejsze […]
redakcja
2 min czytania
3
Falcao podpisał. Kolumbijczyk w raju, w którym dotąd brakowało tylko piłki