Reklama
Kamil Gapiński

Kibic Realu Madryt od 1996 roku. Najbardziej lubił drużynę z Raulem i Mijatoviciem w składzie. Niedoszły piłkarz Petrochemii, pamiętający Szymona Marciniaka z czasów, gdy jeszcze miał włosy i grał w płockim klubie dwa roczniki wyżej. Piłkę nożną kocha na równi z ręczną, choć sam preferuje sporty indywidualne, dlatego siedem razy ukończył maraton. Kiedy nie pracuje i nie trenuje, sporo czyta. Preferuje literaturę współczesną, choć jego ulubioną książką jest Hrabia Monte Christo. Jest dumny, że w całym tym opisie ani razu nie padło słowo triathlon.

Rozwiń
Inne sporty

Piłkarze ręczni są w kiepskiej sytuacji. Może ich zabraknąć na Euro 2018…

Kamil Gapiński
7
Piłkarze ręczni są w kiepskiej sytuacji. Może ich zabraknąć na Euro 2018…
Inne sporty

Kwiatkowski na podium słynnego monumentu. Numerem 1 znowu okazał się Valverde

Kamil Gapiński
5
Kwiatkowski na podium słynnego monumentu. Numerem 1 znowu okazał się Valverde
Inne sporty

“Staruszka”, która rozpala wyobraźnię. Czy Kwiatkowski wygra kolejny monument?

Kamil Gapiński
3
“Staruszka”, która rozpala wyobraźnię. Czy Kwiatkowski wygra kolejny monument?
Weszło fit

Nieuważny kierowca zabił Scarponiego. Przez takich idiotów tysiące kolarzy ryzykuje życie

Kamil Gapiński
9
Nieuważny kierowca zabił Scarponiego. Przez takich idiotów tysiące kolarzy ryzykuje życie
Inne sporty

Dekielki od garnków na trybunach, ludzie wiszący na przęsłach – te czasy już nie wrócą

Kamil Gapiński
5
Dekielki od garnków na trybunach, ludzie wiszący na przęsłach – te czasy już nie wrócą