Reklama
Kamil Gapiński

Kibic Realu Madryt od 1996 roku. Najbardziej lubił drużynę z Raulem i Mijatoviciem w składzie. Niedoszły piłkarz Petrochemii, pamiętający Szymona Marciniaka z czasów, gdy jeszcze miał włosy i grał w płockim klubie dwa roczniki wyżej. Piłkę nożną kocha na równi z ręczną, choć sam preferuje sporty indywidualne, dlatego siedem razy ukończył maraton. Kiedy nie pracuje i nie trenuje, sporo czyta. Preferuje literaturę współczesną, choć jego ulubioną książką jest Hrabia Monte Christo. Jest dumny, że w całym tym opisie ani razu nie padło słowo triathlon.

Rozwiń
Inne sporty

Jednego za dużo do brydża. Który z orłów Horngachera nie polata na igrzyskach?

Kamil Gapiński
12
Jednego za dużo do brydża. Który z orłów Horngachera nie polata na igrzyskach?
Inne sporty

Zimnoch: Szpilka wyszedł z więzienia z jeszcze gorszymi demonami niż tam trafił

Kamil Gapiński
6
Zimnoch: Szpilka wyszedł z więzienia z jeszcze gorszymi demonami niż tam trafił
Męski świat

Wsadzono mnie do szuflady z napisem „debil z 13 Posterunku”. Trudno było się z niej wydostać

Kamil Gapiński
22
Wsadzono mnie do szuflady z napisem „debil z 13 Posterunku”. Trudno było się z niej wydostać