Jak donosi włoski dziennikarz Fabrizio Romano, Bayern Monachium i Matthijs de Ligt prowadzą rozmowy nt. indywidualnego kontraktu zawodnika. Juventus wciąż jednak czeka na pierwszą ofertę za swojego obrońcę.
W grze o holenderskiego defensora wciąż znajduje się Chelsea. De Ligtowi bliżej jednak do mistrzów Niemiec, którzy mieli z nim ustalić warunki indywidualnego kontraktu. Na jego mocy środkowy obrońca zarabiałby 12 mln euro za sezon gry. Umowa obowiązywałaby przez pięć lat. Holender rozmawiał już nawet z Julianem Nagelsmannem, natomiast do negocjacji z Juventusem oddelegowany został Hasan Salihamidzic, który w przeszłości występował w zespole Starej Damy.
Niemniej jednak bawarski klub wciąż nie złożył oficjalnej oferty dla de Ligt. Dotyczy to również Chelsea, która mimo wszystko jest w stanie zapłacić więcej niż Bayern. Monachijczycy mogą przeznaczyć na obrońcę od 50 do 60 mln euro. Juventus oczekuje natomiast 70-80 mln euro, co The Blues są w stanie spełnić. Oficjalne propozycje kupna Holendra mają pojawić w Turynie w przyszłym tygodniu.
WIĘCEJ O LIDZE NIEMIECKIEJ:
- Udobruchać Bayern, by zyskać Lewandowskiego
- Nowe otwarcie w berlińskiej stajni Augiasza
- Pantofle zamiast korków. Jak Bayer postawił na piłkarza w roli dyrektora
Fot. Newspix