Robert Bozenik jest jednym z kandydatów do gry w ataku Legii Warszawa – poinformował Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki. 22-letni Słowak jest zawodnikiem Feyenoordu Rotterdam, ale w ostatnim sezonie występował na wypożyczeniu w Fortunie Duesseldorf.
Bozenik trafił do ekipy z Holandii za cztery miliony euro na początku 2020 roku, jednak nigdy tak naprawdę nie przebił się w Eredivise. W półtora roku rozegrał 21 meczów w lidze holenderskiej, zdobył trzy bramki i zanotował asystę, a pod koniec sierpnia został odesłany na wypożyczenie do Fortuny.
Tyle że w 2. Bundeslidze również furory nie zrobił. Wystąpił 20 razy, ale jedynie trzykrotnie w podstawowym składzie. Strzelił dwa gole.
Mizerny bilans, dlatego Słowak nie ma czego szukać w Rotterdamie. Trener finalisty ostatniej edycji Ligi Konferencji Europy Arne Slot nie widzi go w drużynie, co jest dobrą wiadomością dla Legii. Jednak jest też zła – władze zespołu z Warszawy będą musiały rywalizować o zatrudnienie napastnika m.in. z Hamburger SV.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Caryca z Zabrza. Czy Górnik służy do wygrywania wyborów?
- Bohar: Teraz po prostu jestem szczęśliwy
- Pietrzak: Spokojnie jesteśmy w stanie wygrać oba mecze