Reklama

Napastnik Wisły nie wie, o co chodzi Brzęczkowi

redakcja

Autor:redakcja

06 kwietnia 2022, 20:00 • 1 min czytania 26 komentarzy

Pierwsze zgrzyty w Wiśle Kraków za kadencji Jerzego Brzęczka. Jan Kliment, napastnik Wisły Kraków, wyżalił się czeskim mediom, że nie rozumie postępowania szkoleniowca krakowskiego klubu.

Napastnik Wisły nie wie, o co chodzi Brzęczkowi

Kliment w sezonie 2021/22 rozegrał 20 meczów i zdobył zaledwie dwie bramki w Ekstraklasie. Ostatnią – w sierpniu. Za czasów Adriana Guli regularnie wybiegał jednak na murawę w wyjściowej jedenastce, natomiast u Brzęczka jego sytuacja się diametralnie zmieniła. Kliment przestał się łapać nawet do kadry meczowej Wisły. Nie było go na ławce w czterech ostatnich meczach “Białej Gwiazdy”. Być może stąd delikatna frustracja piłkarza, który przyznał w rozmowie z portalem iSport Premium: – Nie wiem, co się stało. Nowy trener odstawił mnie, gdy przyszedł do klubu. Trudno powiedzieć, dlaczego. On nie jest okrutny, jest ludzki. Na każdym treningu chwali mnie, a potem nie zabiera na mecz. To dziwne. Zobaczymy, co będzie dalej. Nie strzelamy ostatnio zbyt wielu golu.

Brzęczek poprowadził Wisłę w siedmiu spotkaniach. Cztery zremisował, trzy przegrał (w tym jeden po karnych z Olimpią Grudziądz w Pucharze Polski).

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

fot. NewsPix.pl

Reklama

Najnowsze

Francja

Media: Podstawowy obrońca przedłuży swój kontrakt z PSG

Bartosz Lodko
1
Media: Podstawowy obrońca przedłuży swój kontrakt z PSG
Piłka nożna

U-21: Nie będzie nam łatwo o awans do fazy pucharowej. Poznaliśmy skład koszyków

Bartosz Lodko
3
U-21: Nie będzie nam łatwo o awans do fazy pucharowej. Poznaliśmy skład koszyków

Suche Info

Niemcy

Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz

Szymon Piórek
2
Karbownik to ma jednak pecha. Zaczął grać na środku pomocy i złapał uraz
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
26
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Komentarze

26 komentarzy

Loading...