– Chciałoby się powiedzieć: wykorzystajcie swoją życiową szansę. Cieszcie się teraz tak, jak wszyscy kibice. Przygotujcie się starannie na mundial i wróćcie z niego z medalem – powiedział Antoni Piechniczek w rozmowie z Faktem. Jak legendarny były selekcjoner reprezentacji Polski ocenia drużynę Czesława Michniewicza?
– Zwycięzcą jest Czesław Michniewicz. On udowodnił w tych dwóch meczach, że można mu zaufać. Chciałbym podkreślić, że każdy awans do MŚ to jest wyróżnienie. Odpadli Szwedzi, odpadli Włosi… – wyliczał Piechniczek.
Były sternik polskiej kadry twierdzi, że współczesną ekipę Biało-Czerwonych stać na dobry wynik w katarskich mistrzostwach świata.
– Mamy jeszcze kilka miesięcy, by się do tego mundialu przygotować. Uważam, że w naszej drużynie drzemią duże możliwości. Mamy paru bardzo doświadczonych piłkarzy, a także trochę młodych uzdolnionych zawodników, grających na co dzień za granicą.
Czytaj więcej o reprezentacji Polski:
- Być jak Kamil Glik
- Smak życia selekcjonera
- Chwała weteranom
- Bereś dał radę
- Szczęsny i Krychowiak dziś byli bohaterami, Glik to szef. Noty Polaków za Szwecję
Fot. 400mm.pl