Reklama

Łągiewka: Popłynąłem. Próbowałem wszystkich używek świata

Damian Smyk

Autor:Damian Smyk

03 listopada 2021, 14:25 • 2 min czytania

Krzysztof Łągiewka był utalentowanym obrońcą. Z reprezentacją U16 zdobył wicemistrzostwo Europy w 1999 roku. Zagrał ponad 100 meczów w rosyjskiej ekstraklasie. Ale po karierze wpadł w depresję i nałogi. W wywiadzie dla „Sportowych Faktów” rozlicza się ze swojej smutnej przeszłości.

Łągiewka: Popłynąłem. Próbowałem wszystkich używek świata

Niewiele brakowało, a Łągiewka zadebiutowałby też w reprezentacji Polski. Obserwował go Leo Beenhakker, był blisko zespołu, ale nigdy nie było mu dane zadebiutować. Po zakończeniu kariery znalazł się na zakręcie.

Reklama

– Popłynąłem do tego stopnia, że próbowałem już wszystkich używek, jakie są dostępne na świecie. Dragi tak mnie pochłonęły, że w zasadzie kwestią czasu było, kiedy znajdę się po drugiej stronie. To nie był amerykański sen. W Stanach wylądowałem sam, bez rodziny, nie miałem pracy, pieniędzy. Mocno się stoczyłem. Myślałem, że za chwilę zniknę z tego świata – opowiada w wywiadzie dla „Sportowych Faktów„.

Próbował pracy na budowie, zajmował się tym w Stanach Zjednoczonych. Sam przyznaje, że kompletnie nie był nauczony życia – uprawianie futbolu sprawiło, że zawsze ktoś coś za niego załatwił i nie był dostosowany do zycia po karierze.

– Niestety, wszystkiego musiałem uczyć się od nowa, jak małe dziecko. W klubie zawsze ktoś coś za mnie załatwił. Od najprostszych urzędowych spraw po te znacznie bardziej skomplikowane. Pamiętam jak leciałem z Rosji do Polski. Zadzwoniłem do kierownika, do klubu, i mówię: „Stary, nie wyrobie się”. On za chwilę połączył się z lotniskiem i specjalnie dla mnie wstrzymano samolot o 20 minut. Tak mniej więcej wygląda życie piłkarza. Generalnie większość sportowców nie ma pojęcia, na jakich zasadach funkcjonuje normalny świat, jak trudno jest rano wstać i zarobić na chleb wyjaśnia.

Mocne zwierzenia Łągiewki można przeczytać – TUTAJ. Polecamy ku przestrodze tym, którzy dzisiaj bawią się życiem grając w piłkę – zapominają jednak o tym, że kiedyś kariera piłkarza się skończy.

fot. NewsPix

Pochodzi z Poznania, choć nie z samego. Prowadzący audycję "Stacja Poznań". Lubujący się w tekstach analitycznych, problemowych. Sercem najbliżej mu rodzimej Ekstraklasie. Dwupunktowiec.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

LIVE: Historia zatoczyła koło. Legia znów gra w Gliwicach w opłakanym stanie

Mikołaj Duda
4
LIVE: Historia zatoczyła koło. Legia znów gra w Gliwicach w opłakanym stanie
Reklama
Reklama