Pomnik sir Alexa Fergusona stanie wkrótce przed stadionem Aberdeen. – Jego przyjście do klubu zwiastowało początek najlepszego okresu w historii klubu. Wkład sir Alexa w budowę Aberdeen był ogromny i cieszymy się, że możemy go w ten sposób uhonorować – mówi Dave Cormack, prezes Aberdeen.
Ferguson był trenerem szkockiej drużyny zanim przeniósł się do Manchesteru United. W Aberdeen zdobył trzy mistrzostwa kraju, trzy krajowe puchary, puchar ligi, Puchar Zdobywców Pucharów oraz Superpuchar Europy. Następnie krótko pracował ze szkocką reprezentacją, by ostatecznie budować wspaniały Manchester United w latach 1986-2013.
Aberdeen chce teraz upamiętnić jeszcze za życia klubową legendę. Wkrótce przed stadionem klubu stanie pomnik Fergusona. – Zaczęliśmy pracę nad pomnikami dla naszych ikon jeszcze przed pandemią, ale ten trudny okres sprawił, że musieliśmy odłożyć nasze plany. Ale teraz do nich wracamy. I gdy przyszło podjąć decyzję o tym, komu postawimy pierwszą statuę, było jasne, ze jest tylko jedna opcja. I tą opcją jest sir Alex Ferguson – mówi prezes klubu na łamach oficjalnej strony Aberdeen FC.
– Jestem zachwycony i zaszczycony tym dowodem uznania ze strony klubu, w którym spędziłem fantastyczną część mojej kariery. Nie mogę się doczekać momentu, w którym zobaczę ten pomnik – komentuje sam Ferguson.
Budową pomnika zajmą się państwo Edwards, którzy w przeszłości stworzyli m.in. rzeźby Beatlesów w Liverpoolu czy pomnik Muhammada Aliego.
fot. NewsPix