– Nie interesują mnie mecze Piasta i Lechii. Nie będę się z nikim kontaktował, ani słuchał, jakie są wyniki na boiskach, gdzie gra Lechia i Piast. Mamy zrobić swoje – mówi Jacek Magiera przed meczem ze Stalą Mielec.
Śląsk wciąż ma jeszcze matematyczne szanse na zajęcie czwartego miejsca, które da możliwości gry w Lidze Konferencji. Ale wrocławianie potrzebują do tego potknięć Piasta Gliwice i Lechii Gdańsk. Jacek Magiera zapewnia jednak, że jego w meczu ze Stalą będzie interesowało tylko to, jak zaprezentuje się jego drużyna. – Nie interesują mnie mecze Piasta i Lechii. Nie będę się z nikim kontaktował, ani słuchał, jakie są wyniki na boiskach, gdzie gra Lechia i Piast. Mamy zrobić swoje. Patrzymy na siebie i mamy wpływ na to, co zrobimy na boisku. Mamy wygrać, na tym się koncentrujemy. Jeśli zwyciężymy, to zrobiliśmy swoje. Które da to miejsce? Zobaczymy później. Chcemy zająć czwarte miejsce, bo gra w Europie to rozwój dla zawodników, drużyny i klubu. Wiem, że z udziału Śląska Wrocław w europejskich pucharach mogą być same korzyści – mówił szkoleniowiec na konferencji prasowej.
Magiera odniósł się również do kwestii Konrada Poprawy. Stoper wyciągnięty z rezerw Śląska przez nowego trenera został dostrzeżony przez inne kluby – zainteresowana nim była chociażby Legia Warszawa. Ostatnio Poprawa nie znalazł się w kadrze meczowej na mecz z Wartą Poznań. – Konrad Poprawa walczy o miejsce w składzie. Wypadł z dwudziestki meczowej, najpierw przez czerwoną kartkę, a potem przez to, że był myślami gdzie indziej i zastanawiał się nad swoją przyszłością. To było widać w treningach. Powiedziałem to przed meczem z Wartą Poznań w wywiadzie dla Canal+ i powiedziałem to też bezpośrednio jemu. Konrad podszedł do mnie w przerwie meczu rezerw i powiedział, że podjął męską decyzję, chce zostać, rozwijać się i walczyć o miejsce w składzie. Do meczu zostały jeszcze dwa treningi i będziemy się bacznie przyglądać. Wystawimy najlepszy zespół, jaki na dziś możemy. Mamy kilka kontuzji, o których wszyscy wiemy. Ci, którzy są zdrowi i w optymalnej formie, wyjdą w podstawowym składzie – tłumaczy Magiera.
Początek meczu Śląska ze Stalą w niedzielę o godzinie 17:30.
fot. NewsPix