Julian Nagelsmann jest głównym kandydatem do zastąpienia Hansiego Flicka na stanowisku trenera Bayernu od nowego sezonu. Zdaniem niemieckich mediów temat znajduje się na bardzo zainteresowanym etapie. Monachijczycy muszą jednak liczyć się z olbrzymim wydatkiem.
Jak informuje Guido Schaefer z portalu SportBuzzer Bayern kontaktował się już z RB Lipsk w sprawie przejęcia wciąż młodego szkoleniowca. Jego obecny pracodawca nie zamierza rzucać mu kłód pod nogi, ale oczywiście ewentualne rozstanie musi się odbyć na określonych warunkach. Lider Bundesligi za Nagelsmanna będzie musiał słono zapłacić – może to być nawet 30 mln euro! O ile Schaefer podaje kwotę między 25 a 30 baniek, o tyle “Bild” pisze już jednoznacznie o górnej granicy.
Oznaczałoby to, że Bayern pobiłby rekord wszech czasów jeśli chodzi o kwotę odstępnego za zatrudnienie trenera.
Gdyby Julian Nagelsmann rzeczywiście kosztowałby 30 milionów euro, to byłby to 11. najdroższy “transfer” w historii Bayernu.
— Gabriel Stach (@GabrielStachPL) April 25, 2021
Hansi Flick tymczasem jest przymierzany na stanowisko selekcjonera reprezentacji Niemiec, ale warunek konieczny to rozwiązanie umowy z monachijskim klubem. Krajowy związek nie zamierza bowiem płacić kwot odstępnego.
Fot. Newspix