Coraz mniej prawdopodobny wydaje się być udział Roberta Lewandowskiego w wyjazdowym meczu eliminacyjnym z Anglią. Joachim Loew nie ma żadnych złudzeń odnośnie podróży na linii Niemcy – Wielka Brytania. Niemiecki selekcjoner poinformował, że na najbliższe zgrupowanie nie powoła piłkarzy występujących na co dzień w Premier League.
Loew musi zrezygnować z wielkich gwiazd niemieckiego futbolu. Na zgrupowanie nie pojadą Ilkay Gundogan z Manchesteru City, Timo Werner, Kai Havertz i Antonio Rudiger z Chelsea, a także Bernd Leno z Arsenalu. Z całą pewnością trenerowi naszych zachodnich sąsiadów najbardziej żal Gundogana, który jest w tym sezonie w kapitalnej formie. Ale i pozostali by się z pewnością przydali. Havertz czy Werner w klubie może i nie błyszczą, lecz niekoniecznie musiałoby mieć to przecież przełożenie na ich postawę w drużynie narodowej.
Jak to zwykle bywa – problemy jednych są szansą dla innych. Loew zdradził, że w gronie powołanych znajdą się dwie perełki Jamal Musiala i Florian Wirtz. – Mogę już przyznać, że obaj znajdują się w moich planach – powiedział trener.
25 marca Niemcy zmierzą się z reprezentacją Islandii. Potem czeka ich starcie z Rumunią, a na koniec zgrupowania z Macedonią Północną.
fot. NewsPix.pl