Reklama

Ekstraklasa ruszy już w styczniu. Przerwa zimowa o tydzień krótsza

Damian Smyk

Autor:Damian Smyk

27 listopada 2020, 12:33 • 3 min czytania 14 komentarzy

Na takie wieści liczyliśmy. Zimowa przerwa w Ekstraklasie będzie o tydzień krótsza. Siedem dni mniej na śledzenie jakichś paździerzowatych sparingów w Belek, siedem dni mniej oglądania oklepanych kulisów, siedem dni mniej na pisanie tekstów o Dusanie Dupoviciu, którego polski klub ściągnął do rywalizacji na lewej obronie.

Ekstraklasa ruszy już w styczniu. Przerwa zimowa o tydzień krótsza

Zawsze w tej dyskusji o przesuwaniu meczów przez koronawirusa padało hasło, że „przesuwać nie można za często, bo terminy na zaległe kolejki się skończą”. Ekstraklasa sprytnie wpadła na pomysł, by niektóre spotkania rozgrywać awansem – czyli jak zespołom X i Y wypadli rywale na kolejkę dwunastą, to niech zagrają teraz mecz ze sobą i zaliczymy im wynik z kolejki dwudziestej. Niby proste, ale w sumie mądre i rozsądne.

Tylko problem pojawił się taki, że – co jak co – ale te mecze zaległe trzeba i tak kiedyś rozegrać. Właściwie od początku sezonu słyszymy, że może być problem z wolnymi terminami na mecze. No bo tak – w tygodniu Puchar Polski, trzeba go dograć. Co jakiś czas są zgrupowania reprezentacji narodowych. Do tego europejskie puchary, które trzeba odbębnić i lepiej, żeby się nie pokrywały ze starciami ligowymi. A jeszcze latem trzeba skończyć granie równo z gwizdkiem, bo zaczyna się Euro.

Ekstraklasa wpadła zatem na całkiem rozsądny pomysł, by rundę wiosenną w Ekstraklasie rozpocząć wcześniej. Początkowo piłkarze mieli wrócić na boiska 6 lutego, a według nowych ustaleń wrócą już 29 stycznia. Czyli jakiś miesiąc z hakiem po ostatnim meczu rundy jesiennej, bo w tym roku będziemy grali do 20 grudnia.

– Obserwując rozwój drugiej fali pandemii koronawirusa w Polsce i Europie musimy z wyprzedzeniem reagować na potencjalne komplikacje, które mogłyby zagrozić integralności rozgrywek. Biorąc pod uwagę nasze doświadczenia z obecnie trwającej rundy Ekstraklasy, a także doświadczenia innych lig europejskich, po przeprowadzeniu dyskusji wśród wszystkich klubów i otrzymaniu większości głosów za takim rozwiązaniem, postanowiliśmy przyspieszyć start rundy wiosennej o tydzień. Skrócenie przerwy zimowej sprawi, że zyskamy dwa dodatkowe terminy, które będziemy mogli wykorzystać w przypadku konieczności przełożenia meczów. Sezon rozpoczął się niemal miesiąc później niż w normalnych okolicznościach i kluby doskonale rozumieją, że sytuacja jest wyjątkowa i niezbędne są decyzje, które mają zwiększyć bezpieczeństwo rozgrywek – mówi Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy S.A.

Reklama

Zatem Ekstraklasa raczej dogra sezon w komplecie, każdy zespół wyjdzie na boisko te trzydzieści razy. Nam to jakiś strasznie nie przeszkadza, a jeśli ma pomóc w organizacji ligi, to tylko przyklaskujemy. Ponadto przerwa zimowa – tak niewiarygodnie nudna – będzie krótsza o te kilka dni dni. Nawet nie będzie czasu, by solidnie zatęsknić, ale może to i dobrze.

Na pogodę też chyba nie będzie co narzekać, bo przecież porządną zimę w Polsce to ostatnio widzieliśmy jakoś wtedy, gdy Józefa Wojciechowskiego bolał ząb. Zresztą każdy w Ekstraklasy ma podgrzewaną murawę, wiec już tak nie dramatyzujmy, że szanowni panowie piłkarze będą musieli w końcówce stycznia kopać do siebie pomarańczową piłkę.

Nadzwyczajne sytuacje wymagają nadzwyczajnych środków. A jeśli ten środek nie wadzi, to nawet jesteśmy w stanie przyklasnąć tej decyzji.

fot. FotoPyk

Pochodzi z Poznania, choć nie z samego. Prowadzący audycję "Stacja Poznań". Lubujący się w tekstach analitycznych, problemowych. Sercem najbliżej mu rodzimej Ekstraklasie. Dwupunktowiec.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka ręczna

Thriller w Lidze Mistrzów! Kielczanie odpadają po rzutach karnych

redakcja
2
Thriller w Lidze Mistrzów! Kielczanie odpadają po rzutach karnych

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Radomiak nie zmieni trenera. Maciej Kędziorek nadal będzie prowadził zespół

Szymon Janczyk
15
Radomiak nie zmieni trenera. Maciej Kędziorek nadal będzie prowadził zespół
Ekstraklasa

Lech znów próbował przekonać Skorżę. Kosta Runjaić kolejnym kandydatem na trenera

Szymon Janczyk
60
Lech znów próbował przekonać Skorżę. Kosta Runjaić kolejnym kandydatem na trenera

Komentarze

14 komentarzy

Loading...