Bomba per Bomba: OGLÄ„DAJ TUTAJ!

Już dziś niezwykle ważny mecz reprezentacji PZPN z kadrą Ukrainy. I przez zupełny zbieg okoliczności także już dziś zdecydowanie najgorsza, najbardziej amatorska, w stu procentach żenująca i z każdą minutą coraz mniej śmieszna relacja z cyklu BOMBA PER BOMBA. Nazwa się przyjęła i zmieniać jej nie mamy zamiaru, chociaż tak do końca nie wiemy, jak z tym „bombieniem” będzie, bo Marcin Grzywacz coś wspomina, że ma robotę w nocy i wbrew temu co moglibyście pomyśleć patrząc na poczciwego „Grzywkę”, wcale nie chodzi o wymuszanie długów od restauratorów w Pułtusku.
Tym razem zaistnieje jedna bardzo wyraźna zmiana – nasz gość nie będzie tekturowy, lecz prawdziwy. Mecz obsłuży trzech komentatorów, ponieważ oprócz Krzysztofa Stanowskiego i Marcina Grzywacza śmieszny spróbuje być – jak to u nas bywa, bez powodzenia – Grzegorz Szamotulski. Tak, tak, drodzy państwo, „Szamo” się pojawi, co może też oznaczać małe zakłócenia – otóż zdradzamy tajemnicę: Grześka nienawidzi zamieszkały w naszym studiu w Podgoricy pies i kiedyś nawet capnął go w nos. Jeśli więc co jakiś czas usłyszycie szczekanie – spokojnie, to u nas, a nie u was.

Na relację BOMBA PER BOMBA zapraszamy mniej więcej od godziny 20.20. Prosimy, by szukać nas tutaj, a w razie problemów technicznych na stronie www.youtube.com/weszlotv.

UWAGA: Jeśli ktoś jest tu nowy i nie wie, czym jest bomba per bomba, to tłumaczymy: jest to nowatorski system komentowania meczu bez oczywistego nawiązywania do samego meczu. Widać komentatorów, nie widać gry. Można wyciszyć telewizyjnych ekspertów i puścić nas (przyjemne z pożytecznym), ale najlepiej po prostu puścić nas i meczu nie oglądać, bo czasami istnieje wyraźny rozdźwięk między tym, co my mówimy i tym, co dzieje się naprawdę. Jeśli interesuje cię analizowanie, jak przesuwają się formacje i jak zagęszczany jest środek pola poprzez aktywną grę skrzydłowych – to nie jest miejsce dla ciebie. Jeśli natomiast interesuje cię tzw. „pierdolenie o Szopenie” (znanym też pod nazwiskiem Chopin) – to trafiłeś idealnie.