Widzew ukarał finansowo swoich zawodników – będą kolejni niedożywieni?

redakcja

Autor:redakcja

30 października 2012, 09:30 • 1 min czytania

Ledwo wyjaśniło się, że Donald Djousse jest niedożywiony, ma anemię i w dodatku nie chce jeść, a niewykluczone, że kolejnych niejadków wkrótce zaobserwujemy w Widzewie. Adam Banasiak, Mehdi Ben Dhifallah i Alex Bruno, który zarabia mniej niż wykładowcy chemii w „Biedronce”, będą musieli przejść na hardkorową dietę. Wszyscy trzej otrzymali bowiem karę finansową od klubu za osłabienie drużyny w ostatnich meczach.
Biorąc pod uwagę, że w Łodzi nawet milionerzy jeżdżą tramwajami, a największym sukcesem jest otwarcie przejścia dla pieszych (prezydent miasta przecina wstęgę i wykonuje inauguracyjne przejście), nie wróżymy widzewiakom świetlanej przyszłości. Ograniczenie ich finansów w prostej linii oznacza przerzucenie się z zupek chińskich na miskę z ryżem. Co gorsza, wzrośnie liczba spalanych przez nich kalorii – zwyczajowe tramwaje, których używają, by dojechać na trening, teraz będą musiały zastąpić wielokilometrowe spacery.

Widzew ukarał finansowo swoich zawodników – będą kolejni niedożywieni?
Reklama

Chociaż patrząc po wynikach… Może w tym szaleństwie jest metoda? Nie mają na jedzenie, to nie mają też na biby i alkohol. Byle nie nabawić się anemii…

***

Reklama

Na zdjęciu: Alex Bruno w klubowej koszulce na łódzkich łąkach z upolowanym pożywieniem na najbliższy tydzień.

Najnowsze

Anglia

Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”

Braian Wilma
0
Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama