Debiut Jelenia, powrót Quioto – Ekstraklasa w cieniu wyborów…

Tak, tak, wiemy, wszyscy – poza sąsiadami Krzysia Króla – mają dziś w dupie mecz Podbeskidzia, niewielu też interesuje starcie dwóch ligowych przeciętniaków w Łodzi, ale skoro zapowiadamy wszystkie mecze Ekstraklasy, to dziś nie zrobimy wyjątku. Wybory wyborami, ale już o 18.00 rusza dziewiąta kolejka ligi…
… i zacznie się najnudniej, jak tylko można, czyli od meczu Podbeskidzia z Lechią. My oczywiście go obejrzymy, bo nie odpuszczamy sobie w Ekstraklasie niczego, ale jedyny magnes, który mógłby kogokolwiek przyciągnąć przed telewizory nazywa się Abdou Razack Traore. Jeśli on nie będzie dziś w formie, radzimy przełączyć na Orange, gdzie będzie dziś sporo o wyborach. Aha, w Podbeskidziu powinien zadebiutować Ireneusz Jeleń, który ostatnio hasał głównie po beskidzkich orlikach.

CO NAS ZASTANAWIA: Jedynie dyspozycja Traore, od którego Lechia jest dziś absolutnie uzależniona. Jeśli reprezentant Burkina Faso będzie dziś w gazie, powinien zrobić z Pietrasiaków sieczkę. Jeśli nie… gdańszczanie wciąż mają jeszcze Machaja…

JAK BĘDZIE: Czysta dwójeczka.

***

Część z was (pewnie większość) zdążyła się pewnie oburzyć już po przeczytaniu wstępu, bo jak to tak – Wisła i Widzew przeciętniacy?! Tak, tak. Patrząc na kadry, wyniki, możliwości, trenerów, szkolenie – wszystko – czeka nas konfrontacja dwóch ligowych szaraków. Lokalne media podniecają się oczywiście, że do składu Wisły wracają Romell Quioto i Radosław Sobolewski, ale z obecności tego drugiego na miejscu kibiców Białej Gwiazdy raczej byśmy się nie cieszyli. Sobol to co prawda charakterny facet, ale niestety – bez umiejętności piłkarskich. I ewidentnie po drugiej stronie rzeki.

CO NAS ZASTANAWIA: Czy Kulawik da pograć Quioto, czy jednak postawi na piłkarskiego inwalidę, czyli Daniela Sikorskiego. Nie mamy pojęcia, jakim piłkarzem jest Honduranin, ale w ciemno obstawiamy, że lepszym niż „Sikor”. Bo gorszym nie ma prawa być. A TUTAJ znajdziecie nasz tekst o RQ.

JAK BĘDZIE: Wisła wyszarpie zwycięstwo w końcówce.

DWIE POCZTÓWKI Z PRZESZŁOŚCI:

Rok 1995, reprezentacja wraca z Kolumbii. Od lewej Paweł Wojtala, Jacek Dembiński, Jacek Bąk i Radosław Majdan.

Rok 1997, Tomasz Kulawik, Marcin Pasionek i Bogdan Zając po meczu z Widzewem.

LIGOWA BUKMACHERKA:

Typuj wyniki meczów w Betclicu, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >>.

Typuj liczbę bramek w meczu Widzewa z Wisłą – Expekt, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >>.

Czerwona kartka w obu dzisiejszych meczach – atrakcyjne kursy w ofercie Bet-at-home, czyli TUTAJ – KLIKNIJ >> .

Bramkowe szaleństwo, czyli atrakcyjna oferta ComeOn – TUTAJ – KLIKNIJ >>.