Euro okazuje się kopalnią głupot i absurdów. A my głupoty, o ile są faktycznie zabawne i w miarę nieszkodliwe dla zdrowia i umysłu, lubimy i chętnie je publikujemy. Bo głupoty były, są i będą. Jeśli coś ciekawego wpadnie wam w ręce, dajcie znać. Nasze maile [email protected] oraz [email protected] są do waszej dyspozycji. No to ruszamy z kolejną odsłoną cyklu.
Z twittera Briana Phillipsa, brytyjskiego dziennikarza:
„Problemem Polski jest fakt, że gdyby Edwin van der Sar wznowił teraz karierę, byłby ich najlepszym pomocnikiem”. Bolesne. I prawie prawdziwe.
***
Na żywo z piątego stadionu, miejsca w którym spotykają się wszyscy kibice z całej Europy. Takie zderzenia kultur zawsze owocują nowymi doznaniami, z czego obficie chcą korzystać rodzime dziewczęta.
***
Jeśli zastanawiacie się kto podczas Euro wystąpił gorzej niż nasza reprezentacja, mamy kandydata. Jasnowidz Jackowski, ten który odnajdywał już tysiące ludzi, przewidywał miliony zamachów i setki katastrof kolejowych, tym razem nie trafił. Jego typy? Wygrana z Grecją i Czechami, porażka z Rosją. No nie weszło…
Pytaniem bez odpowiedzi pozostaje, czy z niego dupa nie jasnowidz, czy też po prostu jego wizje uwzględniały reagowanie trenera na wydarzenia boiskowe.
***
Trwa żenujące przerzucanie się gnojem piłkarzy i PZPN-u. „A oni nie dali nam biletów”, „a oni nic nie grają i się mundrują”, „tamci nam premii nie dali”, „porażkę przyjmijcie z honorem”. Kapitan Betonowy Grześ kontra Kapitan Dynamiczne Logo Bez Biletu Kuba. Sparing na miarę naszych oczekiwań, sparing na miarę naszych możliwości.
***
Furorę w Internecie robią obrazki typu „dumni po zwycięstwie, wierni po przegranej, gdzie teraz jesteście kibice z Facebooka”. Oczywiście obrazki te szybko lądują na Facebooku właśnie, gdzie każdy chwali się jak może, że wciąż kocha kadrę narodową. Przykładowy obrazek na demotywatorach ma prawie 28 000 udostępnień, na kwejku lecą kolejne „kliki”.
Tymczasem w Kownie na wyjeździe na mecz Litwa – PZPN stawiło się około 2,5 tysiąca kibiców i był to niekwestionowany sukces. Ciekawe ilu pojedzie do Czarnogóry za dwa miesiące…
***
Arszawin poleciał na bogato, wysiadając z samolotu do swoich kibiców.
„To, że nie dopasowaliśmy się do waszych olbrzymich wymagań to wasz problem, nie nasz”.
***
Jakbyście mieli kiedyś jakiś problem z kobietami, tu całkiem niezła recepta.
***
Jak już przy Niemcach jesteśmy – ćwierćfinałowy mecz z Grecją nakazuje przypomnieć wcześniejsze starcia tych potęg. Oto jedno z nich.
***
Na do widzenia:
PT, JO
