Niestety, kolejny wywiad, który z założenia miał zrobić dobrze Franciszkowi Smudzie, odniósł odwrotny skutek. Dziennikarze szczególnie życzliwi selekcjonerowi muszą wreszcie zrozumieć: jedyną drogą do uratowania wizerunku „Franza” jest… nierozmawianie z nim. Wszystko w myśl zasady: lepiej siedzieć cicho i sprawiać wrażenie głupka niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
W rozmowie z Interią Smuda odniósł się do dwóch kwestii. Po pierwsze pochwalił transfer Adama Matuszczyka do 2. Bundesligi. Stwierdził: – Adam postąpił bardzo słusznie i nie ma co wybrzydzać na to, że trafił z 1. do 2. Bundesligi. Różnica między zespołami broniącymi się przed spadkiem z ekstraklasy, a tymi ją szturmującymi, jest żadna. Fortuna jest przecież na pierwszym miejscu w 2. Bundeslidze. Ważne jest też to, że Adam będzie mógł się rozwijać bez wyprowadzki z domu. Z Kolonii do Duesseldorfu jest rzut beretem, co w jego sytuacji rodzinnej jest zbawienne.
No dobrze, przyjrzyjmy się więc, co ten sam Franek miał do powiedzenia, gdy wspominało się o transferze Sławomira Peszki do Eintrachtu Frankfurt (źródło: Bild): – To nonsens, by Peszko grał w drugiej lidze. Musi zostać w Kolonii lub innym klubie z Bundesligi, by zbierać doświadczenie. Jeśli przeniesie się na drugi front, jego udział w mistrzostwach Europy w 2012 roku będzie zagrożony.
Eee? To jak to z tą 2. Bundesligą jest, Franiu? Można w niej grać czy lepiej jednak nie? Masz jakiśâ€¦ SPRECYZOWANY pogląd na ten temat? Hahaha, nie no, tak tylko żartujemy. Uroczy jesteś.
Odniósł się też Smuda do kwestii Manuela Arboledy. Otóż nie ma zamiaru powołać Kolumbijczyka do kadry na Euro 2012 nie dlatego, że Kolumbijczyk jest Kolumbijczykiem, a nie Polakiem, ale dlatego, że… ma już 32 lata. Cytat: „Many” jest po prostu zbyt mało perspektywiczny. Ma 32 lata, więc trudno myśleć o tym, by zabezpieczył nam defensywę na długie lata, a moja kadra ma być perspektywiczna, by ten, kto ją po mnie przejmie nie powiedział, że Smuda spieprzył robotę.
Zaraz, zaraz… To ty wcześniej, gdy ględziłeś o tym Arboledzie, nawet… nie wiedziałeś, ile ma lat?! Zapomniałeś sprawdzić, jak to było w przypadku Michała Ł»ewłakowa, z którego zrobiłeś kapitana, by po roku stwierdzić, że „Ł»ewłak” ma swoje lata i do Euro 2012 nie dociągnie? Franiu, w celu sprawdzenia wieku zawodnika należy wpisać jego imię i nazwisko w wyszukiwarkę Google (nie myl z goglami) lub też – to będzie prostsze – zadzwonić do kogoś, kto umie posługiwać się komputerem. Uwaga, zalecana jest rozwaga – mogłoby wyjść na jaw, że Arboleda jest w tym samym wieku, co Arkadiusz Głowacki i Marcin Wasilewski.
