Dopiero co jedno okno się zamknęło, a już możemy zainaugurować rubrykę “letnich bzdur transferowych”. Uroczystego otwarcia dokonał dzisiejczy “Przegląd Sportowy”. Uwaga – “AS Monaco zainteresowane Sebastianem Szałachowskim”. Jest nawet podana cena – milion euro.
Z tekstu dowiadujemy się, że Szałachowski miałby zastąpić:
– albo Brazylijczyka Nene (zdobywcę 14 goli w tym sezonie)
– albo Argentyńczyka Alejandro Alonso
Monaco aktualnie wielką potęgą nie jest, ale to jednak klub, do którego chciałby trafić każdy piłkarz polskiej ligi za wyjątkiem Roberta Lewandowskiego (chociaż może i on by chciał). Oczywiście jednak, żaden nie trafi, bo na co komu nasze półprodukty? We Francji muszą przecież wiedzieć, że Szałachowski to piłkarz, który:
– zdrowy tylko bywa
– przez ostatnie 3,5 roku strzelił 4 gole
– biega jakby mu się spodenki wrzynały w tyłek