Malarz – chwilowy kryzys czy powrót na swoje miejsce?

Nie za długo utrzymał się na szczycie greckiej piłki Arkadiusz Malarz. Został właśnie wypożyczony z Panathinaikosu do OFI Kreta. Z pobytu w Atenach zostaną mu wspomnienia i kilka pamiątkowych koszulek.
Z Malarzem zawsze mieliśmy problem – fajny, sympatyczny chłopak, ale z drugiej strony dał nam sporo powodów, by sądzić, iż nie potrafi bronić. Taki trochę Jarek Tkocz – odważny, broniący na hurra, rzucający się pod nogi, sprawny, ale żeby za tym wszystkim kryły się jakieś szczególne umiejętności, wątpiliśmy. Furora, jaką robił swego czasu w lidze greckiej, kazała nam zmienić zdanie.

Teraz idzie od OFI, żeby się odbudować, czy… wraca na swoje miejsce? Jak sądzicie? W każdym razie nowemu trenerowi podpadł między innymi tym zagraniem w sparingu z Górnikiem…