Reklama

Szwarga przed meczem Arki: Ogromny szacunek do Papszuna

Maciej Piętak

28 listopada 2025, 21:05 • 3 min czytania 1 komentarz

Dawid Szwarga jest jednym z kandydatów na zastąpienie Marka Papszuna w Rakowie Częstochowa. Tak się składa, że już w niedzielę obaj panowie spotkają się w bezpośrednim starciu w Gdyni. Oczywiście szkoleniowiec Arki nie uniknął na konferencji prasowej pytań dotyczących potencjalnej zmiany pracy.

Szwarga przed meczem Arki: Ogromny szacunek do Papszuna

Szwarga: Moja historia w Rakowie jest zamknięta

W kontekście zastępstwa za Marka Papszuna wymienia się nie tylko 35-latka. Ciekawą opcją jest również Łukasz Tomczyk z Polonii Bytom, którego nazwisko pada w kontekście Rakowa nawet częściej niż obecnego trenera Arki.

Reklama

Warto jeszcze wspomnieć, że obaj panowie – Papszun i Szwarga – współpracowali ze sobą w Rakowie. W latach 2021-23 oraz w rundzie jesiennej sezonu 2024/25 ten drugi był asystentem obecnego szkoleniowca Medalików. W grudniu 2024 roku przeniósł się jednak z Częstochowy do Gdyni i znów zaczął pracować na własne nazwisko. Te wszystkie pozasportowe sprawy powodują, że niedzielne starcie zapowiada się niezwykle ciekawie.

Ale kontekst sportowy również jest interesujący – Arka chce się zrehabilitować za bardzo nieudany mecz w Niecieczy i porażkę w starciu beniaminków. Raków z kolei podchodzi do tego spotkania po wygranej z Rapidem, ale w lidze ostatnio przegrał z Piastem. Strata do liderującego Górnika to siedem punktów, a mecz w Gdyni nie zapowiada się łatwo. Drużyna z Trójmiasta nie przegrała jeszcze domowego spotkania w lidze – pięć zwycięstw i dwa remisy.

Moja historia w Rakowie jest już zamknięta i patrzę tylko na te historie, które są otwarte. Tą otwartą jest Arka Gdynia i mam nadzieję, że będę mógł jeszcze dla tego klubu dużo dobrego zrobić – powiedział Szwarga na konferencji, zamykając jednocześnie dywagacje na temat jego przejścia do Medalików.

Szwarga: To był dla mnie wartościowy czas

Mam ogromny szacunek do trenera Papszuna za współpracę w Rakowie. To był dla mnie wartościowy czas ze względu na to, ile zdobyłem doświadczenia, wiedzy, ale również trofeów. Myślę jednak, że w kontekście tego meczu nie będzie to miało tak dużego znaczenia. Zarówno my, jak i Raków, skrupulatnie przygotowujemy się do gry przeciwników – mówił szkoleniowiec Arki.

– Oczywiście, to zamieszanie dookoła może pomagać lub nie, ale z drugiej strony odpowiedzialność za wynik biorą zawodnicy. Grasz słabo, bo przeczytałeś coś na Twitterze? Jeżeli tak jest, to znaczy, że łatwo cię rozchwiać emocjonalnie i nawet krzyki z trybun będą w stanie wpłynąć na twoją grę – ocenił Szwarga.

Szwarga był pierwszym trenerem Rakowa w sezonie 2023/24. W tym czasie poprowadził klub w 52 meczach, wygrywając 22 z nich. Z kolei niedzielne starcie z Rakowem będzie dla niego 34. w roli trenera Arki – jego bilans to 15 zwycięstw, osiem remisów i 10 porażek.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

 

1 komentarz

Liczy, pisze i komentuje - nie zawsze w tej kolejności. Studiuje matematykę, a wcześniej przewinął się przez redakcje 90minut, FutbolNews oraz Żyjemy Futbolem. Prywatnie kibic Wisły Kraków oraz Chelsea. Ma beznadziejny gust muzyczny, jeszcze gorsze poczucie humoru, ale tyle dobrego, że czasem napisze jakiś niezły tekst

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama