Reklama

Zbigniew Boniek o Rakowie: „Ta drużyna nie jest stabilna”

Jakub Radomski

19 października 2025, 11:40 • 2 min czytania 2 komentarze

Zbigniew Boniek był gościem programu „Pogadajmy o piłce” na kanale Meczyki. Były prezes PZPN wypowiadał się m. in. o Rakowie Częstochowa, który wczoraj przegrał już piąte spotkanie w sezonie. – Na dłuższą metę może się to Michałowi Świerczewskiemu trochę załamać – stwierdził Boniek, mówiąc o właścicielu Rakowa.

Zbigniew Boniek o Rakowie: „Ta drużyna nie jest stabilna”

Raków uległ wczoraj na wyjeździe 0:2 Cracovii. Zaczął to spotkanie nie tak źle, ale później dostał dwa ciosy. Marek Papszun nie ukrywał po meczu, że nie był zadowolony z postawy swojego zespołu. Słowa trenera Rakowa znajdziecie w tym tekście. 

Reklama

Zbigniew Boniek o Rakowie: To może odbić się czkawką

Jest jakaś tendencja, polegająca na tym, że Marek Papszun zaczyna mieć problemy w Rakowie. Ta drużyna nie jest stabilna. Michał Świerczewski stworzył znakomity zespół, zrobił niesamowite rzeczy. Boję się jednak, że na dłuższą metę może mu się to trochę załamać. Nie jest łatwo, jeśli chodzi o warunki treningowe i o stadion. To w końcu może odbić się czkawką – powiedział Boniek w Meczykach.

Poruszono również temat Tomasza Pieńki, który znakomicie spisuje się w młodzieżówce Jerzego Brzęczka. W czterech ostatnich spotkaniach dla kadry U-21 zdobył trzy bramki i miał pięć asyst. Po transferze z Zagłębia Lubin do Rakowa gra jednak nierówno.

To według mnie piłkarz o wielkich perspektywach, ale w Rakowie nie odgrywa jak na razie dominującej roli. Ma lepsze i gorsze mecze. To nie jest jeszcze lider – ocenia Pieńkę Boniek.

Fot. Newspix.pl 

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:

2 komentarze

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama