Reklama

Oficjalnie: Łukasz Skorupski na dłużej w klubie

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

16 października 2025, 13:15 • 2 min czytania 1 komentarz

Łukasz Skorupski ma aktualnie prawdopodobnie najbardziej udany czas w dotychczasowej karierze. Po rezygnacji Wojciecha Szczęsnego z występów w reprezentacji Polski, były gracz Górnika Zabrze stał się podstawowym bramkarzem kadry. Z Bologną sięgnął z kolei w ubiegłym sezonie po swoje pierwsze trofeum w postaci Pucharu Włoch i jest pewnym punktem drużyny. Spotkało się to z uznaniem – dziś włoski klub poinformował o przedłużeniu wygasającego z końcem czerwca kontraktu z Polakiem o kolejny rok.

Oficjalnie: Łukasz Skorupski na dłużej w klubie

W czerwcu w rozmowie z „WP Sportowe Fakty” Skorupski przekonywał, że chce grać w piłkę do czterdziestki. W momencie wygaśnięcia nowego kontraktu z Bologną będzie miał na karku 36 wiosen, więc to poważny krok ku zrealizowaniu tego postanowienia.

Reklama

Łukasz Skorupski doceniony. Bologna przedłuża kontrakt z polskim bramkarzem

Decyzja klubu o kontynuowaniu współpracy z polskim bramkarzem nie może dziwić. Polak regularnie zbiera dobre recenzje za swoje występy, często ratując zespół przed utratą gola efektownymi interwencjami.

–  Jest jednym z niewielu pewniaków w tej drużynie – pisał portal „Tuttomercatoweb” po niedawnym meczu Ligi Europy z Freiburgiem. „La Gazzetta dello Sport”, która informowała, że Polak jest bliski parafowania nowej umowy, użyła nawet wobec niego określenia „święty Łukasz”, co pokazuje, jak Skorupski jest ceniony we Włoszech.

Nowa umowa Łukasza Skorupskiego będzie obowiązywać do końca czerwca 2027 roku.

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKICH PIŁKARZACH WE WŁOSZECH:

Fot. Newspix

1 komentarz

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama